Motylek i Koko dostaną inerferon. No niestety obawiam się że Edek mógł zarazić Nam kociarnię ;/
Edward - żyje, ma się coraz lepiej. Przeszedł juz kryzys i myślę że będzie juz coraz lepiej.
Czas najwyższy na dezynfekcję całej kociarni. Mielibyśmy możliwość przetrzymania kotów. Niestety braknie Nam transporterów. Może mógłby ktoś pożyczyć?
Mamy obecnie ok 6-7 transporterków, a kotów jest ok 20
Chwilowo nie przyjmujemy żadnych kotów. Jak sytuacja z KK się wyklaruje i stan Motylka i Koko również, to proszę Was bardzo o pomoc.
Trzeba będzie wszystkie koty wynieść z kociarni, naświetlić, wymyć domestosem i inymi środkami czystości.
Więc kto chętny do pomocy!!!!
Planuję tego typu porządki na przyszły weekend 11-13 listopad!