Kocie Rewolucje - kolorowy Mix - Luna, Wedel, Gia

[angel03]

angel03 bardzo dziękuje za pomoc w dotarciu na wystawę,zerwanie sie specjalnei dla mnie bladym świtek i przepyszny serniczek .
Bardzo dziękuję tez , ze mialas cierpliwosc krazyc ze mna wsrod kotów bez konca

Czy dasz przepis na serniczek?
Czy wyglaskalas juz kocie towarzystwo

Ciesze się że dotarłaś szczęśliwie do domu:))mnie również było niesamowicie miło spędzić z Tobą trochę czasu. Jesteś bardzo sympatyczna osobą, następnym razem jak będzie w Poznaniu jakaś impreza i juz będe miała nowe lokum trzeba zrobic zlot u mnie:))może wtedy bede mniej oszołomiona taką ilością nowych ludzi i kotów. Przepis dam, jasne, ale jak wrócę do domu, b teraz jestem u teściów na długi weekend. Kocie towarzystwo wygłaskane, ale chyba udzielił im się mój stres(przed wizyta Marii;))Podręczyłam Marię pytaniami na temat kotów, pewnie nie zapytalam o wszystko, ale i tak wspaniałe rady i duża wiedza, za co bardo jej dziekuję:) A jak Twoje koteczki?Stęsknione??

[anulka111]

Nadawaj co MariaD powiedziala na temat Gia chuda ,czy utuczona


Moje szczesliwe ,ze wrocilam,Smakusia szczegolnie sie do mnie wdzieczyla

[angel03]

Utyta jest;)no ale nie krzyczała:))))ogólnie mówiąc jest duża, ciężka...
Dzwoniłam do kolegi, był rano u kotków. Wszystkie go obsiadły, najadły się, potem niestety Gia się schowala, ale ona tak ma, bo jest nieufna trochę, a po za tym jak już Wedel się wdzięczy to ona juz nie chce:(kupek nie było, więc myślę, że raczej spały, bo takim dniu wczorajszym pełnym wrażeń, zobaczymy co będzie wieczorem jak pojdzie i jutro.

A pomijając ten najważniejszy temat, u teściów na podwórku jest kot, mają takiego kocurka, łapie myszy, taki podwórkowy kot, jak to na wsi. Ale ostatnio u sąsiadów czy gdzieś na dziko okociła się jakaś kotka i te kociaki jej już maja z 3 miesiące, łażą wszędzie, a jeden z nich przychodzi też na podwórko teściów, bo szuka jedzenia, teściowie go karmią, ale nie da się dotknąć, boi się, starszy kocur go akceptuje, choć czasem warczy. I teraz uwaga: mały kiciuś jest długowłosy, wygląda trochę jak małe MCO, wiadomo tylko troche, ale ma pedzelki w uszach, jest szary pręgowany, slodki, sliczny, zal mi go strasznie, bo widać że ma zaropiałe oczy, trzeba by je przemyć,ale jest strasznie dziki, teściowie będą go karmić ale nie wezmą do domu bo się pytałam, szkoda, mają psa, a tesciowa się boi że się kuwety nie nauczy.Skąd sie wziął taki z długimi włosami mnie ciekawi, bo ojcem jest ponoć Rysiek(kot teściów)a matka tez dachowa kotka, chyba że nie,ale długowlosego kota na tej wsi nie widzialam, czy jest mozliwe żeby po kotach krótkowłosych taki się urodził?chyba nie?

[kotka doroty]

Sto pytań do
Jak Gia zareagowała na MariaD?
Jak zreagowała reszta kotków?
Kto się wdzięczył?
Czy któryś naprychał na gościa?
Gia dała się wymiziać MariaD?Pamiętała Ją?

[ewagrz]

Sto pytań do
Jak Gia zareagowała na MariaD?
Jak zreagowała reszta kotków?
Kto się wdzięczył?
Czy któryś naprychał na gościa?
Gia dała się wymiziać MariaD?Pamiętała Ją?

I gdzie obiecane fotki

ewkaa nieprzelogowana

[anulka111]

Sto pytań do
Jak Gia zareagowała na MariaD?
Jak zreagowała reszta kotków?
Kto się wdzięczył?
Czy któryś naprychał na gościa?
Gia dała się wymiziać MariaD?Pamiętała Ją?

I gdzie obiecane fotki

ewkaa nieprzelogowana

A ja nie zadaje pytan,bo znam odpowiedzi-proscie Angel ,a moze bedzie Wam dane

[angel03]

fotki robiła Maria,nie ja;)Gia moim zdaniem poznala Maria D. pomiziała się do ręki, mizia sie w ten sposób tylko do swoich. Maria D. uważa że pamieta zapachy a nie ja;)Potem niestety uciekła,bo Wedel przyszedł na mizianki, Gia nie lubi gdy jest za blisko, jest między niby pewnego rodzaju konflikt, więc schowała się do pokoju. Potem zamknełam Wedla i Gia zostala pomiziana przez Marię, Luna pokazywała wybitnie że należy ją głaskać, Wedel też właził do głasków, teraz natomiast jestem na wyjeździe i kolega mi pisze że krew sie leje, leżą trupy, taki jaja sobie ze mnie robi, a tak na serio nie było kupek w kuwecie i to mnie zmartwiło, zobaczymy jutro, wracam we wtorek. Jeszcze jakies pytanka ala Anulka??

[anulka111]

Nie pytam ,czy tesknisz ,bo wiem ,ze tak-daj znac ,jak Cie koty przywitaly-mnie z odstresowania na chwile Smaklusia weszla na kolana nie robi tego od kociectwa

[angel03]

:ryk:

Nie pytam ,czy tesknisz ,bo wiem ,ze tak-daj znac ,jak Cie koty przywitaly-mnie z odstresowania na chwile Smaklusia weszla na kolana nie robi tego od kociectwa

biedulka.....ale stęskniona być musiala...

[anulka111]

Nie podejrzewalam ,ze taki stres ja gryzie ,jak gdzies wyjezdzam


Wreszcie to do mnie dotarlo i postaram sie szczegolnie o nia zadbac,by jej wynagrodzic straty emocjonalne

[kotka doroty]

Coś skromne te odpowiedzi ale jak na pierwszą serię pytań to może być

Anulka Ty nie bądz taka szczwana,nie zapominaj jak prosisz u MariaD o odpowiedzi

No właśnie angel03 czekamy na zdjęcia,ale najpierw wróć do domu

[anulka111]

No co -przeciez wiem ,ze Angel poza domem,ale niech tylko wroci


A ty daj mi skarpetki do watku

[angel03]

hmm...no tak wracam jutro, ale przecież opowiedziałam wszystko, bede mogła tylko opowiedziec jak tam koty czy sie ucieszyły czy były niespodzianki itp..itd...

[anulka111]

I zrobic fotki kotom po powrocie -mam nadzieje ,ze sie uciesza

[MariaD]

Sto pytań do
Jak Gia zareagowała na MariaD?
Jak zreagowała reszta kotków?
Kto się wdzięczył?
Czy któryś naprychał na gościa?
Gia dała się wymiziać MariaD?Pamiętała Ją?

Na powitanie wyszła najpierw Luna a potem Gia. Gia obwąchiwała mnie bardzo starannie. Koty pamiętają zapachy, a moje rzeczy, nwet te z [prania są przesiąknięte domowym zapachem.
Luna się wdzięczyła, słodka koteczka z wiecznie zdziwionym wyrazem ślepek.
Nikt na mnie nie naprychał. Wszyscy byli bardzo grzeczni i gościnni.
Gia nie bardzo dała się wymiziać, na rękach nie chciała siedzieć. Ale mnie to nie dziwi. Ja już jestem obca.

Gia nie jest za gruba. Obawy angel03 na temat mojej reakcji nie miały podstaw. Kota od małego miała skłonności do nadmiaru tłuszczyku i ogromny apetyt. Jest w bardzo dobrej formie. To jeszcze koci podrostek i ma czas na rozwój.

Bardzo dziękuję za możliwość obejrzenia mojej wychowanki.