Wątek dla nerkowców - VII

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Sob paź 29, 2011 21:36 Re: Wątek dla nerkowców - VII

Kocia Lady pisze:to co robić, leczę kota na naszą fundację, choć leki i dodatkowe badania kupuję mu za pieniądze darczyńców, na chwilę obecną nie mamy ani grosza już na posiew i jonogram, założę kotkowi osobny wątek, może ktoś pomoże... :( :(
a to że daję Gerberka to ok, bo widzę że kić lubi to danie, je też trochę mięska dobrze, że w ogóle cokolwiek, Ipakitine i Quatrum to ok?? co mogę jeszcze dawać kiciowi?? latam codziennie do dziadków, u których jest kić, i robię mu te kroplówki i daję mu Solidago...

W miarę możliwości wszystko co opisane na 1 stronie.
Kwestia priorytetu co najpierw - moim zdaniem posiew.

taizu pisze:Wiewióreczko,trzymajcie się!

Mojemu po 2 tygodniach poprawiła się morfologia, ale poważnie wzrósł mocznik (218 z 116) i kreatynina (2,77 z 2.38) :(
RBC 5.57 z 3.52
HGB 7.9 z 5.0
HCT 35.4 z 21.2
MCV 35.4
MCH 14,2
MCHC 22,3

WBC 15,0 z 21,1
PLT 225 ze 152

Jw.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob paź 29, 2011 22:33 Re: Wątek dla nerkowców - VII

wiewióreczka pisze:Mimo poprawiających się wyników, dziś Funia miała 2 ataki, pierwszy rano, drugi przed chwilą. Podajemy jej kroplówki w domu, dostaje na zbicie fosforu, i żelazo do jedzenia. Te ataki dziś były bardzo poważne, miała drgawki, całą nią rzucało. Wet powiedziała że znów mocznik poszedł w górę. Nie mam możliwości, zrobić drugiej transfuzji. Aranesp był podany w środę. Co robić??? Te ataki są coraz silniejsze..... Czy zwiększenie kroplówki, coś da? Teraz dostaje 2 razy na dzień po 50ml. Co robić?? Czy da się jakoś ograniczyć te ataki??? Od wczoraj znów nie je. A jadła już normalnie. Cholera :cry: :cry: :cry:


Przyczyny drgawek z vetopedii:
- padaczka
– choroby wątroby,
– zatrucie (czekoladą, strychniną),
– silne zarobaczenie,
– zbyt niski poziom cukru,
– choroby nerek,
– niedotlenienie,
– obniżony poziom wapnia we krwi (suki po porodzie i karmiące),
– choroby zakaźne,
– gorączka i udar cieplny,
– niedobór witaminy B1 (u kotów),
– niektóre leki (np. ibuprofen).

Jak widać drgawki mogą być z różnych powodów.... Co do kroplówek- Yenna dostawała 250ml dziennie w dwóch wlewach. Czyli Funia dostawała mniej płynów ale jest drobniejsza- może to faktycznie mocznik i pomoże zwiększenie ilości wlewów. Chyba zaryzykowałabym podwojenie wlewów plus phytopale dwa razy dziennie.... Zdaje się że niewiele masz do stracenia... Czy Funia dostaje witaminę B? A co masz na myśli pisząc "mimo poprawiających się wyników"- robiliście badania? Kiedy i jakie były wyniki? Trzymam kciuki za Funię cały czas!
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.

Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob paź 29, 2011 22:36 Re: Wątek dla nerkowców - VII

Slonko_Łódź pisze:...Chyba zaryzykowałabym podwojenie wlewów...

Tego bym w ciemno nie robił.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie paź 30, 2011 6:46 Re: Wątek dla nerkowców - VII

PcimOlki pisze:
Slonko_Łódź pisze:...Chyba zaryzykowałabym podwojenie wlewów...

Tego bym w ciemno nie robił.


Ale z tego co czytam nie ma szans ani na diagnostykę ani na ewentualne podjęcie leczenia (kolejna transfuzja) to jakie są opcje? Jeżeli poleciała morfologia i jest niedotleniona to bez transfuzji nic nie zrobisz. Jeżeli ma hipokalcemię to bez wlewów dożylnych się nie obejdzie plus badania na bieżąco stężenia- na to jak czytam raczej nie ma szans. Jeżeli to mocznik- wlewy może pomogą..... Wiem, że w ciemno nie powinno się takich rzeczy robić, ale jeżeli nie można sprawdzić co się dzieje, a nawet jak się sprawdzi to i tak nie podejmie się leczenia, to wybrałabym to co wiewióreczka może zrobić.... Bo jak nic nie zrobi to raczej się samo nie poprawi, skoro ataki są coraz silniejsze....
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.

Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie paź 30, 2011 7:50 Re: Wątek dla nerkowców - VII

Zwiększenie ilości płynu może pogorszyć morfologię. Może też pogłębić hipocalcemię. Jeśli wyłapał bym prawidłowość, ze kotka się gorzej czuje w ciągu 1-4h po wlewie, zredukował bym wlewy do połowy.

Jest taki chińskie przysłowie - jeśli nie wiesz co robić, nie rób nic. (Tu w sensie: nie zmieniaj.) Każda zmiana to loteria.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie paź 30, 2011 8:38 Re: Wątek dla nerkowców - VII

PcimOlki pisze:Zwiększenie ilości płynu może pogorszyć morfologię. Może też pogłębić hipocalcemię. Jeśli wyłapał bym prawidłowość, ze kotka się gorzej czuje w ciągu 1-4h po wlewie, zredukował bym wlewy do połowy.

Jest taki chińskie przysłowie - jeśli nie wiesz co robić, nie rób nic. (Tu w sensie: nie zmieniaj.) Każda zmiana to loteria.


Tylko że stan się pogarsza....
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.

Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie paź 30, 2011 10:40 Re: Wątek dla nerkowców - VII

wiewióreczka pisze:(...) Aranesp był podany w środę. Co robić??? Te ataki są coraz silniejsze..... Czy zwiększenie kroplówki, coś da? Teraz dostaje 2 razy na dzień po 50ml. Co robić?? Czy da się jakoś ograniczyć te ataki??? Od wczoraj znów nie je. A jadła już normalnie. Cholera :cry: :cry: :cry:

A ona dostała do tego aranespu żelazo?
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Nie paź 30, 2011 16:17 Re: Wątek dla nerkowców - VII

Wiewióreczko daj znać jak sytuacja....
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.

Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon paź 31, 2011 14:45 Re: Wątek dla nerkowców - VII

Macie sprawdzona recepte na obnizenie potasu ? U "znajomego" nerkowca przy normie 19 potas jest 26... poprzednio byl 22. Poza tym podwyzszony jeszcze fosfor, tez rosnie - reszta w normie. Kocio w niezlej formie. Dostaje plyn wieloelektrolitowy. Zmienic ? Jesli tak to na co?

Miodalik

 
Posty: 1893
Od: Śro lip 08, 2009 17:40
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon paź 31, 2011 15:23 Re: Wątek dla nerkowców - VII

Upewnił bym się najpierw, czy nie zachodzi to:
http://link.pcimol.eu/wbooks/pseudohiperkalemia.pdf
Szczególnie jeśli potas oznaczany w tej samej lecznicy, w której był Henio i/lub ma wysokie PLT.

DiBartola przy hipekalemii zaleca NaCl 0.9%, NaCl 0.45% +2.5% Gluk., LRS.
Wybór płynu zaleznie od poziomu Na i Cl w kocie.
Poza zmianą płynu nic bym nie robil przy takim poziomie, ale kolejne badanie dobrze by było przyspieszyć.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon paź 31, 2011 21:18 Re: Wątek dla nerkowców - VII

Mój podopieczny najprawdopodobniej, mimo zapewnień lokalnej wetki, nie ma pnn 8O
Byłam w Olsztynie, porządna lecznica, kompleksowe badania. Nie pamiętam wyników, (nie wszystkie były gotowe i na razie niczego nie dostałam do łapki), ale morfologia od piątku jeszcze się poprawiła, WBC spadlo z 15 do niespełna 10 (2 tygodnie tem było 21).
USG w porządku, mocz pobrany z pęcherza (większości wyników jeszcze nie ma) Wetka, uchodząca za największą (a może jedyną) specjalistkę od nerek w województwie powiedziala,że nie ma mowy, zeby morfologia tak szybko się poprawiała przy pnn
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Pon paź 31, 2011 21:45 Re: Wątek dla nerkowców - VII

taizu pisze:Mój podopieczny najprawdopodobniej, mimo zapewnień lokalnej wetki, nie ma pnn 8O
Byłam w Olsztynie, porządna lecznica, kompleksowe badania. Nie pamiętam wyników, (nie wszystkie były gotowe i na razie niczego nie dostałam do łapki), ale morfologia od piątku jeszcze się poprawiła, WBC spadlo z 15 do niespełna 10 (2 tygodnie tem było 21).
USG w porządku, mocz pobrany z pęcherza (większości wyników jeszcze nie ma) Wetka, uchodząca za największą (a może jedyną) specjalistkę od nerek w województwie powiedziala,że nie ma mowy, zeby morfologia tak szybko się poprawiała przy pnn

To ostatnie brzmi sensownie.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lis 03, 2011 15:02 Re: Wątek dla nerkowców - VII

Mam wyniki posiewu Dilusia po tygodniach furaginy. Nic nie kumam. Mieliśmy e-coli a teraz moczu "Streptococcus Alfa hemolityczny - tylko po namnożeniu (flora fizjologiczna)" 8O
Wyniki z mojego "ulubionego" Laboklinu...Czekam jeszcze na posiew z Labwetu...Jeśli jednak się tym razem nie rąbnęli to co to oznacza? Pozbywamy się coli? I czemu wcześniej sąsiad się nie pokazał?
Obrazek

Ewik

 
Posty: 6713
Od: Pt lip 25, 2003 22:55
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Czw lis 03, 2011 15:18 Re: Wątek dla nerkowców - VII

Ewik, to z cystocentezy jest?

P.S> Już załapałem.
No, normalnie - posiew jałowy podczas podawania srodków antybakteryjnych.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lis 03, 2011 20:16 Re: Wątek dla nerkowców - VII

Nie pisałam tego wcześniej (myślałam, że waga się popsuła) ale dzisiaj sprawdziliśmy w lecznicy- tam waga na pewno jest dobra.... Nie wiem jak to możliwe ale Yennefer waży 5,6kg 8O To by znaczyło, że od wakacji utyła 1,2kg.... Czułam, że jest cięższa... Ale żeby tyle :roll: Dodajmy jeszcze że była na czczo- szła na badania.... No i co teraz ? Dr Aleksander się z nas podśmiewał, że "kotów nerkowych się nie odchudza bo koty nerkowe nie są grube" :lol: Może to grube zimowe futro? I długie pazury? :wink:

A tak poza tym to sprawdzamy Idexx- tym razem próbki idą tam. Wyniki będą po weekendzie... Prosimy o kciuki dla grub.... mhmm.... dla Yenki....
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.

Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości