Moje małe molki rosną

niektóre mają już prawie po 2 cm (dokładnie jakieś 1,8 cm). Już potrafią jeść to co dorosłe (czyli takie granulki Hikari).
Mają już ponad 3 tygodnie

(dokładnie 22 dni).
Bez rasborek rzeczywiście jakoś lepiej jest... można się bardziej skupić na pozostałych rybach.
Samice bojownika jakoś się chyba nawet dogadały, oczywiście zdarzały się małe nieporozumienia (przegoniły się kilka razy po akwarium

), ale nie są obskubane (tylko samiec

ale nie wiem czyja to zasługa) ani zastraszone. Samiec tylko jakoś bardziej ma wszystko gdzieś, ciągle ma minę pt. "no i po co mi te baby tu wpuściłaś?

" i zrezygnowany siedzi gdzieś pod korzeniem albo pod krzakiem. Zdrowy jest oczywiście, ale towarzystwo samic jakoś specjalnie mu nastroju nie poprawiło, a wręcz odwrotnie.