Ari- jestem w szoku Potrzebny RC urinary i $$ na leczenie :(

JaEwka pisze:heheh dywan ?? A Kra sobie go nie przywłaszczy ?

Zapewne przywłaszczy i to jak mniemam przez żołądek :twisted:

Ulv a to nie jest może trochę tak, że te nerwy nerwami ale jakiś uraz psychiczny zrobił swoje? Widzisz w dużym stresie człowiek może stracić czasowo wzrok czy czucie w kończynach i to jest przyczyna psychiczna. Może u Ariego też było to spotęgowane od strony psychicznej?

Nie mam zielonego pojęcia :mrgreen:

Widziałam już rózne cudawianki, ostatnio miałam sunię, co to miała nie chodzić a po dwóch miesiącach zapylała jak torpeda, ale żeby tak nagle?

..... dywan będzie w drugim pokoju, zue kobiety, Kraksie go nie dam, będę na nim trenować A-rysia..... :twisted:

(przynajmniej pozostałe kociska odpoczną od bandyty).

Muszę pochwalić, że Ari coraz częściej robi po parę wyraźnych kroków :mrgreen:

Ważne że są postępy :ok:

Żeby nie było całkiem różowo i ślicznie, to Arysiowi "popsuł się " pęcherz....

Ma okropne zapalenie i niestety kryształy w moczu. Przstraszył mnie dziś rano kosmicznie- zasikany, obolały i płaczący....

Bardzo bardzo proszę o pomoc. Pod opieką mam 11 kotów, w tym 8 tymczasów, plus psy. Może ktoś ma karmę RC Urinary, albo inną tego typu na zbyciu? Ari ma zalecnie jeść na razie tylko to, a w tej chwili zwyczajnie nie mam jej za co kupić :oops:

ulvhedinn pisze:Żeby nie było całkiem różowo i ślicznie, to Arysiowi "popsuł się " pęcherz.... Ma okropne zapalenie i niestety kryształy w moczu. Przstraszył mnie dziś rano kosmicznie- zasikany, obolały i płaczący....

Bardzo bardzo proszę o pomoc. Pod opieką mam 11 kotów, w tym 8 tymczasów, plus psy. Może ktoś ma karmę RC Urinary, albo inną tego typu na zbyciu? Ari ma zalecnie jeść na razie tylko to, a w tej chwili zwyczajnie nie mam jej za co kupić

A po co mu RC Urinary?
Miał USG i zdiagnozowaną kamicę?
Posiew?
Poczytaj:
viewtopic.php?f=1&t=133367

Chyba to nagroda za prace i poswiecenie dla tych chorych futer

Moge tylko kciuki trzymac i jesli ktos chetny, podrzucic pare rzeczy na bazarek, moze niezbyt wartosciowe, ale zawsze cos ..

Magda - on potrzebuje diagnostyki - nie RC Urinary.
Kryształy nic nie znaczą.
O kamicy nic nie wiadomo. Czy jest.
Jeśli tak - jaka jest.
Postaraj się, żeby wody pił więcej.

Ja sie niezbyt znam, wiec wypowiadac nt chorobstw nie bede.. Na pewno Magda ma dt zapchane ciezszymi przypadkami, az po brzegi, dlatego bym pare fantow na bazarek oddala, nie temu to innemu sie przydadza

ale kasa Magdzie na futerka na pewno sie przyda

akna pisze:Ja sie niezbyt znam, wiec wypowiadac nt chorobstw nie bede.. Na pewno Magda ma dt zapchane ciezszymi przypadkami, az po brzegi, dlatego bym pare fantow na bazarek oddala, nie temu to innemu sie przydadza ale kasa Magdzie na futerka na pewno sie przyda

Mogę dać 4 moduły pamięci DDR400 512MB. Tylko kto to weźmie(?)

Pcimku, mów po ludzkiemu co to są moduły pamięci?

Fanty na bazarek bardzo chętnie przygarnę, i poproszę kogos o kopa w d...ę żeby się zmobilizowac do zrobienia.

Co do Arysia, u niego podstawowym problemem jest po prostu paraliż. Ari jest odsikiwany ręcznie, bo sam się nie wypróżnia. Ma pęcherz o cechach atonii, bardzo mocno rozciągnięty. Niestety ręczne odsikiwanie nie umożliwia całkowitego opróżnienia pęcherza, tak jak siusianie świadome, w zwiazku z czym zawsze trochę starego moczu zalega. I to powoduje problemy.
Ari ma w moczu liczne struwity, dużo leukocytów, białko i krew.
Niestety takie kłopoty z drogami moczowymi bardzo często dotykają zwierzat z paraliżem. Najlepiej w leczeniu sprawdza się włąśnie karma typu urinary, podawanie preparatów z wyciągiem z żurawiny, regularne opróżnianie pęcherza i zachęcanie do picia.

ulvhedinn pisze:Pcimku, mów po ludzkiemu co to są moduły pamięci?

Takie cóś.
Obrazek

ulvhedinn pisze:...Ma pęcherz o cechach atonii, bardzo mocno rozciągnięty. Niestety ręczne odsikiwanie nie umożliwia całkowitego opróżnienia pęcherza, tak jak siusianie świadome, w zwiazku z czym zawsze trochę starego moczu zalega. I to powoduje problemy.
Ari ma w moczu liczne struwity, dużo leukocytów, białko i krew.

Leukocyty i krew nakazują podejrzewać kamicę i/lub infekcję.
Należy je wykluczyć stosownymi badaniami w pierwszej kolejności.
Zapalenie pęcherza jest diagnozą z wykluczenia - badania moczu nie wykrywają FIC.
Jeśli ciężar właściwy moczu jest < 1.035, kotu należy zrobić badania krwi.
Kryształy sa bez znaczenia.
Wykryte białko może być wynikiem krwiomoczu.
Posiew moczu mu zrób.

ulvhedinn pisze:...Niestety takie kłopoty z drogami moczowymi bardzo często dotykają zwierzat z paraliżem. Najlepiej w leczeniu sprawdza się włąśnie karma typu urinary, podawanie preparatów z wyciągiem z żurawiny, regularne opróżnianie pęcherza i zachęcanie do picia.

Działanie karmy Urinary bez problemu zastepujesz solą kuchenną i wspomnianymi preparatami z żurawiny - na tym działanie tej karmy sie opiera. Szkoda kasy na pozorowane ruchy.
Zwiększenie podaży NaCl wymaga wykluczenia choroby nerek.

No to jadziem dalej

Mocznik i kreatynina na granicy normy. USG nerek nie wykazało widocznych zmian. Owszem jest infekcja (o co bardzo łatwo u zwierzat z porażeniem), jest i piasek.

ulvhedinn pisze:No to jadziem dalej

Mocznik i kreatynina na granicy normy. USG nerek nie wykazało widocznych zmian. Owszem jest infekcja (o co bardzo łatwo u zwierzat z porażeniem), jest i piasek.

Jaka bakteria?
Jakie miano?
Jakie WBC?
Jaki ciężar właściwy moczu?

Infekcję trzeba wytłuc w pierwszej kolejności, a to moze być niełatwe. Tłuczesz? Jak?
(W razie co mam zbędną już Ciprofloxacynę z datą ważności 2012, Lacidofil z datą 11 2011 i Uro-Vaxom na E.C. z datą 2014)
Jeśli kocur jest obsługiwalny, łatwiej, skuteczniej i taniej było by ci go nawadniać podskórnie przez kilka tyg. Alternatywnie jeśli dasz rade go nakłonić do większego, niż obecne, spożycia wody samodzielnie, też ok.
Dodawanie soli jednak jest trochę ryzykowne przy lekkiej azotemii. (czyli Urinary też). Sól powoduje "efekt śledzia" - po prostu kotu chce się pić jak po zjedzeniu słonych śledzi. Do tego Urinary zawiera zakwaszacze, które działają podobnie jak Uromaxin za parę zł w aptece. Nie wiadomo, czym jest piasek w pęcherzu, więc zakwaszanie tez niekoniecznie może być pożądanycm działaniem, ale preparaty żurawinowe mają tez pewne działanie przeciwbakteryjne. (Przynajmniej na E.C. - tą france tłukłem u Olka.) Dlatego Uromaxin jako wspomagacz warto podawać. Jeśli ten piasek to fosforany, Uromaxin pomoże się ich pozbyć, jeśli nie fosforany, nie powinien bardzo zaszkodzić.

PcimOlki pisze:
akna pisze:Ja sie niezbyt znam, wiec wypowiadac nt chorobstw nie bede.. Na pewno Magda ma dt zapchane ciezszymi przypadkami, az po brzegi, dlatego bym pare fantow na bazarek oddala, nie temu to innemu sie przydadza ale kasa Magdzie na futerka na pewno sie przyda

Mogę dać 4 moduły pamięci DDR400 512MB. Tylko kto to weźmie(?)

świta mi coś,ze to chyba do starszych modeli,moze komus się przydac

Ari- jestem w szoku Potrzebny RC urinary i $$ na leczenie :(

Kto przegląda forum