ALE CIACHO! Ptyś ma Balbinkę i STAŁY DOMEK - WROCEK :))))

PTYŚ i BALBINKA od 27 grudnia w DS we Wrocławiu :1luvu:

Zabrane z ulicy od bezdomnej kotki. Kotki jak marzenie - uwielbiają się bawić, psocić, są bardzo przyjazne i towarzyskie. Urodziły się 10-09-2011.

Korzystają już z kuwety, jedzą i piją samodzielnie. Czekają w DT w Szczecinie :ok:

Doczłapałam się.
Kotki bardzo potrzebują domku.
Ich los był bardzo tragiczny, mało nie przepłaciły życiem.
Ich mała siostrzyczka zaginęła. Mamusia tez gdzieś przepadła

Nie mają dokąd iść, ani się do kogo przytulić.
Przetrwały dzięki pewnej Mamie :wink:

O urodzie nie piszę, bo przecież wszystko widać :1luvu:

jasdor pisze:Doczłapałam się.
Kotki bardzo potrzebują domku.
Ich los był bardzo tragiczny, mało nie przepłaciły życiem.
Ich mała siostrzyczka zaginęła. Mamusia tez gdzieś przepadła
Nie mają dokąd iść, ani się do kogo przytulić.
Przetrwały dzięki pewnej Mamie
O urodzie nie piszę, bo przecież wszystko widać

Oj widać, widać :1luvu:

Ja już jestem zakochana w tych słodziaczkach :1luvu:

Domki, popatrzcie na te śliczności :lol:

Tyle uroku i pełne miłości serduszka, gustownie opakowane w przepiękne futerka.

Czarne koty są magiczne - mają to, co mają tylko czarne...

PTYSIU i BALBINKO :1luvu:

... po domek hopsamy....
Dziewczyny kibicują .... super :ok:

Dodam od siebie, że słyszałam dzisiaj jak maluchy - po porannych szaleństwach i śniadaniu legły jak długie i włączyły swoje motorki :1luvu:

... czyli to co najważniejsze :ryk:

u kociaków działa :ok:

Kotka to ta czarnulka?

Sliczne

Evi87 pisze:Kotka to ta czarnulka? Sliczne

Tak, czarnulka to Balbinka :1luvu:

Jest tak bardzo czarna, że czarniejszej nie ma :ryk:

Takie śliczne kotki na pewno kogoś szybko zauroczą :1luvu:

Może w pakieciku ? To by dopiero było :ok:

jasdor pisze:Takie śliczne kotki na pewno kogoś szybko zauroczą
Może w pakieciku ? To by dopiero było

Wiesz jasdor - jak obserwuję je - jak się razem bawią , śpią , ganiają, brykają .... to zaczynam o tym samym myśleć. Coraz częściej i intensywniej. Możnaby rzec , że stanowią nierozłączny pakiecik :1luvu:

.... kanapowe odloty :ok:

A tak zasypiają rasowe dachowce :ryk:

...

...po domek maluszki :ok:

... a może w nocy o północy ktoś nas przyuważy - taki zabłąkany w sieci :kotek:

Witamy rankiem :1luvu:

.... po domek dla Ptysiula i Balbinki :1luvu:

... komu słodziaka?

... po domek :ok:

.... dla PTYSIA i BALBINKI :1luvu:

.... komu? komu?
Teraz to są małe maluszki, ale rosną jak na drożdżach :ryk:

Dzisiaj dostały ostatnią porcję na kk i możemy jechać na kontrolę do Weta/tki :ok:

Mają niesamowity apetyt . Lubią i kurczaka gotowanego i pokarm z saszetek dla kociąt. Nie wybrzydzają tylko wcinają , aż się uszy trzęsą.
Komu słodziaka? Komu?

ALE CIACHO! Ptyś ma Balbinkę i STAŁY DOMEK - WROCEK :))))

Kto przegląda forum