Madzia, a czy Harry miał inne badania, np; morfologię, mocz, itp? Czy coś wiadomo o stanie jego zdrowia "od środka"? Wiesz i DT Harry'ego też na pewno wie, że Felv+ nie musi oznaczać choroby, a kot w może żyć dobrym zdrowiu. Ale przyszły domek niekoniecznie będzie to wiedział. Jakby były wyniki, to zawsze jest to dodatkowa informacja. Odpukać w niemalowane, Bronisław nie łapie żadnych infekcji wirusowych czy grzybiczych, morfologię ma w miarę w porządku. I to pomimo, że regularnie codziennie wychodzi na spacery nie zważając na pogodę

A może właśnie dzięki temu, hehe
