Może ktoś chce 2,5 mies. głuchą koteczkę?[Pasłęk]

[ruru]

Ogłaszam grzecznościowo, bo obiecałam:

Koteczka znajduje się w Pasłęku,
2,5-miesięczna głucha kotka po matce rasy syberyjskiej ,barwy białej ,jest bardzo żywiołowa lubi się bawić (nie niszczy nic w mieszkaniu ) jest odrobaczona,zaszczepiona,nauczona czystości.

[ASK@]

Ojej, a co sie stało małej? Juz pewnie,ze głucha?

Fotki by się przydały.Pewnie śliczna jest.

Podniosę

[ASK@]

Jestem głucha!
I co z tego?!
Nie brakuje mi niczego!
mam futerko, łapki cztery
biegam ,skaczę i wariuję
życia całą sobą kosztuję
Ale najważniejsze,
to mam serce
co pokocha każdego
Więc nie bój się domku
pokochać kota głuchego

[Ozanna1405]

Ja wzielam Ryska ze schroniska w podobnym wieku. Byl gluchy. Jednak Nasz WET, mocno uparty, zaczal probowac Go leczyc i sie udalo, okazalo sie, ze byly to pozostalosci po KK, jakims cudem odwracalnym. Kuracja antybiotykowa zrobila swoje.

[trusiaak]

Kicia jest biała więc głuchota jest prawdopodobnie wadą wrodzoną i nieodwracalną, jak u mojego blondyna.

[ASK@]

może w tytule zanaczyć ,ze to jakis fajny mix kota?

[ruru]

oto ta mała:

[halbina]

śliczna, ale zdjęcia lepsze by nie zaszkodziły...

[JOOAŚKA]

śliczna za domek

[ASK@]

śliczna, ale zdjęcia lepsze by nie zaszkodziły...

Mam inny stosunek do fotek.Ludziska nie zawsze na foty patrzą.Robiłabym ogłoszenia z tego co mam.Zawsze można dołożyć jak będą foty fajniejsze.
Tekst też wiele robi i tytuł.
Kocia fajna.

[kalewala]

Ogłaszam grzecznościowo, bo obiecałam:

Koteczka znajduje się w Pasłęku,
2,5-miesięczna głucha kotka po matce rasy syberyjskiej ,barwy białej ,jest bardzo żywiołowa lubi się bawić (nie niszczy nic w mieszkaniu ) jest odrobaczona,zaszczepiona,nauczona czystości.

Czy matka będzie wysterylizowana? Może wartoby z opiekunami pogadać o tym?

[Tulula]

Jaka śliczna czemu szuka domku?

[ruru]

Ogłaszam grzecznościowo, bo obiecałam:

Koteczka znajduje się w Pasłęku,
2,5-miesięczna głucha kotka po matce rasy syberyjskiej ,barwy białej ,jest bardzo żywiołowa lubi się bawić (nie niszczy nic w mieszkaniu ) jest odrobaczona,zaszczepiona,nauczona czystości.

Czy matka będzie wysterylizowana? Może wartoby z opiekunami pogadać o tym?

to kicia wzięta podobno ze schroniska,
a chyba ta matka to domniemanie...
ale dopytam
bo Kicia nie jest u mnie, to tylko
prosi mnie dom od którego mam mojego Wieloryba...

jeszcze takie zdjęcia:

[halbina]

czyli mała jest w domu tymczasowym?... zakochałam się, qrcze...

[Jagooda]

Boże jaka piękna!!!! Szkoda, że to nie kocurek bo o takim właśnie ciągle marzę