Kototerapia czyli kuracja antystresowa cz.II;-)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw paź 27, 2011 6:46 Re: Kototerapia czyli kuracja antystresowa cz.II;-)

Dobrze się nam wszystkim spało nie wykluczając Miodka. :mrgreen:
Dobrego dnia. :mrgreen:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 27, 2011 7:19 Re: Kototerapia czyli kuracja antystresowa cz.II;-)

Iwonko! a u mnie (właściwie u Baśki) stoi taki: http://www.zooplus.pl/shop/koty/drapaki ... fitu/77493
cena jest bardzo przystępna i daje radę nawet z pięciokilową Lidką
****** Atan ['] 21.02.2001 - 21.10.2013 ****** Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015 ****** Ares ['] 02.12.2013 - 03.06.2016 ****** SaBunia 2006 - 31.10.2017 pękło mi serce

atla

 
Posty: 5214
Od: Wto wrz 29, 2009 8:20
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 27, 2011 8:17 Re: Kototerapia czyli kuracja antystresowa cz.II;-)

Dzień dobry, moje śpią jak zabite, rano dorosłe łaskawie raczyły przyjść do kuchni na śniadanko, a maluchy po jedzonku musiały pozbyć się tej energii nagromadzonej przez noc :mrgreen:
Obrazek

Obrazek Obrazek

Lilianna J-wie

 
Posty: 3611
Od: Czw paź 13, 2011 6:03
Lokalizacja: Jastrowie k/ Piły

Post » Czw paź 27, 2011 10:24 Re: Kototerapia czyli kuracja antystresowa cz.II;-)

selene00 pisze:Jak ja wytrzymam teraz do grudnia?! 8O :ryk:
Ciesz się, że koty nie są świadome drapaka ;) ale z tego co czytam, to do Gwiazdki nie doczekasz :mrgreen: :ryk:
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Czw paź 27, 2011 10:53 Re: Kototerapia czyli kuracja antystresowa cz.II;-)

Ja kombinowałam wczoraj przed snem i dziś rano co by tu wymyślić,żeby im taki drapak fundnąć ale póki co to pozostaje tylko marzeniem.. :(
Obrazek

Obrazek Obrazek

Lilianna J-wie

 
Posty: 3611
Od: Czw paź 13, 2011 6:03
Lokalizacja: Jastrowie k/ Piły

Post » Czw paź 27, 2011 10:55 Re: Kototerapia czyli kuracja antystresowa cz.II;-)

tym bardzie, że Miodzio na pewno obczaił, że jak będzie grzeczny to drapaczek murowany :P więc spał dziś w nocy, ale czy wytrzyma do gwiazdki :?: wątpię :wink: na pewno Duża się postara żeby miał gdzie energię wyładować :ryk:

dinzoo

 
Posty: 3800
Od: Śro lip 07, 2010 15:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw paź 27, 2011 10:57 Re: Kototerapia czyli kuracja antystresowa cz.II;-)

To ja chyba mam jakieś dziwne te moje koty. Tylko by spały i nic poza tym..Za to maluchy szaleją za całą 10-stkę :mrgreen:
Obrazek

Obrazek Obrazek

Lilianna J-wie

 
Posty: 3611
Od: Czw paź 13, 2011 6:03
Lokalizacja: Jastrowie k/ Piły

Post » Czw paź 27, 2011 11:17 Re: Kototerapia czyli kuracja antystresowa cz.II;-)

atla pisze:Iwonko! a u mnie (właściwie u Baśki) stoi taki: http://www.zooplus.pl/shop/koty/drapaki ... fitu/77493
cena jest bardzo przystępna i daje radę nawet z pięciokilową Lidką

Taki mi się też podoba, tylko że taki ma Anetka dla 3 kotów, Agnieszka dla Niki, a jak mam 6 i boję się czy nie jest za mały.
Zakładam, że Kaszmir i Episia na nim urzędować nie będą, choć niższe poziomy mogą im przypaść do gustu. :roll:
W tym proponowanym wcześniej bardziej mi się podoba materiał obiciowy, bo wygląda na wykładzinę a nie plusz.
Na razie nic nie udało mi się wymyślić. :evil:
Chyba jednak grudzień. :(
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 27, 2011 11:26 Re: Kototerapia czyli kuracja antystresowa cz.II;-)

Ten drapak z zooplusa ma Pisiokot dla swojej ekipy, wklejała kiedyś na moim wątku takie zdjęcie : http://imageshack.us/photo/my-images/203/adrapak11.jpg/ .

karola7

 
Posty: 3026
Od: Pon paź 25, 2010 18:18

Post » Czw paź 27, 2011 11:32 Re: Kototerapia czyli kuracja antystresowa cz.II;-)

W Twoim jest jedna półeczka więcej. :mrgreen:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 27, 2011 11:45 Re: Kototerapia czyli kuracja antystresowa cz.II;-)

Ale i tak największym zainteresowaniem cieszą się hamaki i najwyższa półka. Z budek korzysta tylko Lola, ale to z rzadka. No chyba, że któraś wejdzie do budki,wychyli przednią część ciała, żeby tłuc tę drugą która jest poza budka :lol: . Główna drapakowa atrakcja to biegi wysokościowe :mrgreen: .

karola7

 
Posty: 3026
Od: Pon paź 25, 2010 18:18

Post » Czw paź 27, 2011 16:08 Re: Kototerapia czyli kuracja antystresowa cz.II;-)

zastanawiam się co jest w tych budkach? nam się wydaje, że będą taką atrakcją dla naszych kociaków :mrgreen: a one nie wykazują nimi zaiteresowania :roll:

dinzoo

 
Posty: 3800
Od: Śro lip 07, 2010 15:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw paź 27, 2011 16:52 Re: Kototerapia czyli kuracja antystresowa cz.II;-)

Właśnie! Ostatnio moje mnie tak załatwiły jak cała happy kupiłam im pakiet zabawet sztuk 8 za 10 zł.. Ja tu taka szczęśliwa,że dzieci będą mieć, a dzieci mają je w nosie.. :evil: No! Może poza Śnieżką :mrgreen:
Obrazek

Obrazek Obrazek

Lilianna J-wie

 
Posty: 3611
Od: Czw paź 13, 2011 6:03
Lokalizacja: Jastrowie k/ Piły

Post » Czw paź 27, 2011 17:03 Re: Kototerapia czyli kuracja antystresowa cz.II;-)

selene00 pisze:Taki mi się też podoba, tylko że taki ma Anetka dla 3 kotów, Agnieszka dla Niki, a jak mam 6 i boję się czy nie jest za mały.
Zakładam, że Kaszmir i Episia na nim urzędować nie będą, choć niższe poziomy mogą im przypaść do gustu. :roll:
W tym proponowanym wcześniej bardziej mi się podoba materiał obiciowy, bo wygląda na wykładzinę a nie plusz.

Iwonko i ja mam taki dla siedmiokociej bandy. I starcza :D Tyle tylko, że zużycie jest szybsze niż w przypadku mniejszej gromadki.
Widzisz, ile ma posłanek, ile miejsca. A jego największą zaletą jest to, że jest do sufitu, a koty uwielbiają się wdrapywać. Im wyżej, tym większa radocha :D .
Polecam ten model.
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 27, 2011 17:25 Re: Kototerapia czyli kuracja antystresowa cz.II;-)

Jeszcze nie wiem który, ale mus mieć!
Koty jakieś dziś grzeczne, chyba chcą zasłużyć na gwiazdkowy prezent. :wink:
One mi czytają w myślach więc wiedzą, że mam napad kociej dobroczynności. :wink:
Pozostaje mi mieć nadzieję, że nie wiedzą co to jest drapak, bo poza Noisem w czasie pobytu u Ani, żadne się chyba z taką bajerą nie zetknęło. :lol:

Ten z zooplusa jak stacza Ani, to starczyłby i mnie.
On ma podstawową zaletę!! Można go kupić na krechę! :twisted:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 51 gości