BURSZTYNEK CUDO NAD CUDAMI SZUKA DS.

jego już dawno nie powinno być u mnie ,a ciągle jest :roll:

takie koty to rzadkość :roll:

mam takie małe marzenie ,aby ktoś mi bliski zakochał się w tym misiaku przytulaku .

ale do adopcji równiez Malwinka i Lusia .

Nikt nie chce tak spokojnego, przytulastego rudzielca???

Dorcia - zmień tytuł wątku może?

Nikt nie pyta o tak fajnego kota?

kociak do soboty ma rezerwację :smokin:

podrzucam Bursztynka i dla zachęty

A dom dla rudaska we Wrocławiu wchodziłby w grę? Na dokocenie do 4-letniej koteczki.

Bursztynek wczoraj się wy adoptował .

Jowita ,jest jeszcze brat Bursztynka ,rudo biały ,przebywa na dt u mojej koleżanki.

Może ja uzupełnię wypowiedź Dorci: na razie jest DT, żeby Dorocie troszkę umniejszyć stan zakocenia. Czy mój dom będzie dla niego DS - to się okaże, bo zależy od wielu czynników niezależnych ode mnie samej. Gdy tylko sytuacja się wyjaśni - oczywiście dam znać.

Marcelibu a siooooooooooooo :twisted:

ja już wiem ..........

dorcia44 pisze:Marcelibu a siooooooooooooo
ja już wiem ..........

Niestety, nie dam rady wziąć Bursztynka-Kubusia do DS :cry:

. Od stycznia moja sytuacja finansowa ulegnie znacznemu pogorszeniu, nie udźwignę ciążaru trzeciego kota.
Kubuś nadal szuka domu - zrobiłam mu ogłoszenia, ale odzew marny. dzwoniła pani, której kotek po prostu zniknął (ma domek i pewnie kot wyszedł i słuch po nim zaginął). Pani nie dostanie Kubusia.
Kubuś jest uroczy, bardzo kochany, bardzo kontaktowy. Ma delikatny charakter. Mruczy - za dotknięciem.

podrzucę mojego Bursztynka :cry:

BURSZTYNEK CUDO NAD CUDAMI SZUKA DS.

Kto przegląda forum