Poker walczy o życie-krwotoczne zapalenie dwunastnicy! Pomóż

Odkąd Ziabuś jest na sterydach - nie wymiotuje, ale zrobił się osowiały, prawie cały czas śpi, nie rozrabia...

I jest coraz większym pierdołą z nawykami ... Na stół, na którym je, musi wchodzić po krześle od strony okna, jak zdarzy się, że usiądę na tym właśnie krześle, to siedzi na podłodze i patrzy mi wymownie w oczy "złaź" :mrgreen:

I natychmiast wskakuje, jak tylko zejdę ... Drugie krzesło jest DOKŁADNIE takie samo, ale po nim już nie może wejść na stół... Chyba już jestem nieźle "wytresowana" przez moje footra... :roll:

Kasia to normalne. Sibel miała sterydy 3 miesiąc - praktycznie zero zabawy, ciągłe spanie, żarcie, spanie, żarcie, no i tycie. Wiem że taka zmiana u kota to aż serce boli bo Sibelka to tez łobuz na kółkach i do tego żyjący w swoim własnym świecie wyobraźni (czasem mówimy na nią Jack Sparrow

) a jak była na sterydach i jeszcze trochę po to taka ciepła rozlazła klucha, z energię prawie zerową. Ale tak działają sterydy właśnie.
Pilnuj go żeby się nie zaziębił, uważaj na przeciągi. Będzie dobrze, zobaczysz że wróci do siebie i to ze zdwojoną siłę

Ach, nie ma to jak dobra tresura - Frania miauknie i mój chłop choćby był w głębokim śnie wstaje z łóżka i idzie jej posprzątać kuwetę, bo przecież nie może być tak że ona nasikała i po 2 minutach te siki ciągle są z kuwety nie sprzątnięte

Kochany

a gdzie nowy wątas, no?

brązowobiali pisze:Kochany

a gdzie nowy wątas, no?

No może by w końcu Kasia założyła, bo już dwa jej wątki ciągnę

I to jeden już w 2 odsłonie

katarzyna1207 pisze:Odkąd Ziabuś jest na sterydach - nie wymiotuje, ale zrobił się osowiały, prawie cały czas śpi, nie rozrabia... I jest coraz większym pierdołą z nawykami ... Na stół, na którym je, musi wchodzić po krześle od strony okna, jak zdarzy się, że usiądę na tym właśnie krześle, to siedzi na podłodze i patrzy mi wymownie w oczy "złaź" I natychmiast wskakuje, jak tylko zejdę ... Drugie krzesło jest DOKŁADNIE takie samo, ale po nim już nie może wejść na stół... Chyba już jestem nieźle "wytresowana" przez moje footra...

Kasia on długo musi być na sterydach?Nie wiem czy Wiesz,ale maleńka z odrzutu z banerka ma
dom :kotek:

ja wywaliłam bo już nie jest potrzebny.Jak u Ziabola z apetytem po sterydach? :roll:

Gibutkowa,ja uwielbiam tego Jacka Sparrowa :mrgreen:

poważnie.

Vailet, Sibelka tak macha dziwnie łapkami jak Jack Sparrow rękami wymachiwał, jakby się opędzął od czegoś niewidzialnego. Ona czesto łapie niweidoczne robaczki albo wydaj się jej że da radę złapać deszcz po drugiej stronie szyby, jak tylko w odpowiedni sposób pogmera łapką w zagięciu parapetu, jadą przy tym po parapecie na brzuszku, rozplaszczona, odpychając się tylnymi łapkami z kuprem zadartym do góry. Nie sposób tego opisać, jest wtedy mega śmieszna

A przy sterydach apetyt zapewne dopisuje.

Gibutkowa pisze:Vailet, Sibelka tak macha dziwnie łapkami jak Jack Sparrow rękami wymachiwał, jakby się opędzął od czegoś niewidzialnego. Ona czesto łapie niweidoczne robaczki albo wydaj się jej że da radę złapać deszcz po drugiej stronie szyby, jak tylko w odpowiedni sposób pogmera łapką w zagięciu parapetu, jadą przy tym po parapecie na brzuszku, rozplaszczona, odpychając się tylnymi łapkami z kuprem zadartym do góry. Nie sposób tego opisać, jest wtedy mega śmieszna

A przy sterydach apetyt zapewne dopisuje.

To musi super wyglądać i naprawdę śmiesznie :lol:

Nie wiem jak u Ziabuńka teraz z apetytem,ale Aisha nie jadła po sterydach i była za młoda na nie.4 miesiące

miała wtedy.

Gibutkowa pisze: A przy sterydach apetyt zapewne dopisuje.

...Właśnie nie dopisuje ... :cry:

Profesor też nie chciał uwierzyć...Ale Ziabuś przecież nie trzyma się żadnych reguł i schematów...skoro wszyscy jedzą po sterydach, to on musi na odwrót ... :evil:

katarzyna1207 pisze:
Gibutkowa pisze: A przy sterydach apetyt zapewne dopisuje.
...Właśnie nie dopisuje ... Profesor też nie chciał uwierzyć...Ale Ziabuś przecież nie trzyma się żadnych reguł i schematów...skoro wszyscy jedzą po sterydach, to on musi na odwrót ...

Jak widać nie jest wyjątkiem co wyżej pisałam

Sterydy nie są stricte "na apetyt" tylko zmieniają metabolizm, co niekoniecznie musi iść w parze z z większym zapotrzebowaniem na żarło. Najczęściej tak jest ale nie zawsze.