Szczytno 5 - tyle potrzebujących w schronisku...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon paź 24, 2011 18:51 Re: Szczytno 5 - walczymy. Potrzebne DT, znów maluchy w schronie

MalgWroclaw pisze:Na dobrych ludzi można liczyć :evil:

ot właśnie :evil:
Nie ma co daleko szukać..
Sąsiedzi mają kotkę cudowna biała puszysta ....no cóż pewnie zabawka dla dzieci..
Wkurza mnie jednak jak ja wywalają na balkon .Już kilka razy się nabrałam,że się moje wojsko leje z jakimiś obcymi na podwórku i lecę co sił w nogach , aby się upewnić co to za wycie słyszę ..a tu koteczka siedzi na balkonie i wyje,żeby ją do domu wpuścić...
Zaczepiłam kiedyś dziewczynę i mówię,że im kotka da dyla z balkonu...a ona..."TAKKKK nie wiedziałam 8O " i za kilka dni znowu kot na balkonie się wietrzył kuź......a :evil:
Obrazek[b]

becia_73

 
Posty: 6077
Od: Sob lis 28, 2009 8:31
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon paź 24, 2011 19:32 Re: Szczytno 5 - walczymy. Potrzebne DT, znów maluchy w schronie

Dzisiaj dzień problemowy znów,telefonowała tez pani z TOZ ,ze dotarła do niej informacja ,ze na działkach jest wyrzuconych 6 kotów podrostków.Pani która ma tam działkę chciala je oddać do schroniska lecz schronisko ich nie przyjęło,poproszono mnie o sprawdzenie sytuacji tych kotów ,ew.zabiorą je do schroniska.
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Pon paź 24, 2011 22:50 Re: Szczytno 5 - walczymy. Potrzebny CANISERIN/SUROWICA !!!

penelope20 pisze:Jak możesz to dowiedz się jak najwięcej o tym kotku. Kiedy chorował, kiedy dostał szczepionkę? Z Gd bus jedzie 3 godz jakby to podał w termosie z lodem to może się udać. Bus jest 40min po północy, po 9 i po 12 późniejsze już za późno.


Trochę późno odczytałam wiadomość.
Kociak o którym mowa to Rejcia.
Jest malutka, ma może z 2.5kg, ma rok ukończony albo zaraz będzie miała.
Krwi z niej dużo utoczyć się raczej nie da.
Plus dziś jest po sterylce...

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Wto paź 25, 2011 4:57 Re: Szczytno 5 - walczymy. Potrzebny CANISERIN/SUROWICA !!!

seja pisze:Kociak o którym mowa to Rejcia.
Jest malutka, ma może z 2.5kg, ma rok ukończony albo zaraz będzie miała.
Krwi z niej dużo utoczyć się raczej nie da.
Plus dziś jest po sterylce...

Po zabiegu operacyjnym kot ma obniżoną odporność! Nie wolno oddawać krwi po operacji. I zanim kotka nabierze odporności, minie sporo czasu.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto paź 25, 2011 8:52 Re: Szczytno 5 - walczymy. Potrzebne DT, znów maluchy w schronie

Dziękujemy za chęć pomocy Seja . :oops: U nas bez większych zmian ,maluchy rosną i zaczynają w końcu szaleć co jest męczące ale tak naturalne dla zdrowych kociaków więc cieszę się bardzo.O resztę trzeba zawalczyć,czyli te ze schroniska.
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Wto paź 25, 2011 9:46 Re: Szczytno 5 - walczymy. Potrzebne DT, znów maluchy w schronie

Basiu napisalam sms do mojej wetki z prosba o wizyte i rozmowe i napisalam na jaki temat. Umowione jestesmy na piatek na 18. To wazny temat i trzeba go szeroko i dokladnie omowic i nie chcialam tego robic przez telefon.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35646
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Wto paź 25, 2011 11:27 Re: Szczytno 5 - walczymy. Potrzebne DT, znów maluchy w schronie

Basiu , wiem że masz ograniczone możliwości ,ale czy można liczyć na lepsze fotki maluchów ..nowych w schronie oraz jakieś fotki tych z działek?
Może udałoby się zrobić ogłoszenia,ale muszą być fotki ..aby się ludzie zakochali... :cry:
Jeśli mają trafić do schroniska ,to moim zdaniem każdy dom lepszy od tego syfu tam...sorki,że nazywam rzeczy po imieniu..ale tak czuję..
Obrazek[b]

becia_73

 
Posty: 6077
Od: Sob lis 28, 2009 8:31
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto paź 25, 2011 11:57 Re: Szczytno 5 - walczymy. Potrzebne DT, znów maluchy w schronie

becia_73 pisze:Basiu , wiem że masz ograniczone możliwości ,ale czy można liczyć na lepsze fotki maluchów ..nowych w schronie oraz jakieś fotki tych z działek?
Może udałoby się zrobić ogłoszenia,ale muszą być fotki ..aby się ludzie zakochali... :cry:
Jeśli mają trafić do schroniska ,to moim zdaniem każdy dom lepszy od tego syfu tam...sorki,że nazywam rzeczy po imieniu..ale tak czuję..

Beciu tych maluchów w schronie nie ma już,podobno poszły do adopcji i mam nadzieję ,ze poszły.Złosiłam wczoraj chęć pojechania i zobaczenia tych kociąt na działkach bo nic o nich nioe wiem ,czy duże czy maluchy,czy dzikie czy oswojone itp.Zdjęcia oczywiscie bym robiła.Kasiu jeszcze do ogłoszeń jest ta koteczka tri z przychodni.
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Wto paź 25, 2011 12:04 Re: Szczytno 5 - walczymy. Potrzebne DT, znów maluchy w schronie

horacy 7 pisze:
becia_73 pisze:Basiu , wiem że masz ograniczone możliwości ,ale czy można liczyć na lepsze fotki maluchów ..nowych w schronie oraz jakieś fotki tych z działek?
Może udałoby się zrobić ogłoszenia,ale muszą być fotki ..aby się ludzie zakochali... :cry:
Jeśli mają trafić do schroniska ,to moim zdaniem każdy dom lepszy od tego syfu tam...sorki,że nazywam rzeczy po imieniu..ale tak czuję..

Beciu tych maluchów w schronie nie ma już,podobno poszły do adopcji i mam nadzieję ,ze poszły.Złosiłam wczoraj chęć pojechania i zobaczenia tych kociąt na działkach bo nic o nich nioe wiem ,czy duże czy maluchy,czy dzikie czy oswojone itp.Zdjęcia oczywiscie bym robiła.Kasiu jeszcze do ogłoszeń jest ta koteczka tri z przychodni.

hmm, nie ma co sobie łamać głowy ..ale jest szansa,że poszły bo były dosyć krótko..

Tri z przychodni?ja już trochę wypadłam z rytmu ..fotki ma?
Proszę wytypujcie kto jeszcze jest do adopcji i na kogo warto by zlecić pakiet u catAngiel ..na te maluszki z działek?
A jaka jest szansa,że nie trafią do schroniska ,albo może choć uda się zaszczepić i troszkę odczekać aż nabędą odporności...kurde ...
Obrazek[b]

becia_73

 
Posty: 6077
Od: Sob lis 28, 2009 8:31
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto paź 25, 2011 13:03 Re: Szczytno 5 - walczymy. Potrzebne DT, znów maluchy w schronie

Beciu tri ma zdjęcia na poprzednnim wątku na 89 str.jest u znajomej z przychodni w trakcie odrobaczania i leczenia świerzbu.Ją można ogłaszać fajna ,młoda 6-7 miesięcy i kontaktowa.Następnie koty które są adopcyjne ,oswojone ze schroniska czyli nasz starszy kot Nikodem przytulak straszny był tekst napisany przez Meksykankę do poprzednich ogłoszeń.I koteczki cudowne młode to buraski nr 125 i jeszcze jedna identyczna,123 z białymi skarpetkami ,pingwinki 77 Wenecja i młodsza nr.76 oraz bura Brigida.Jeszcze też kicia bura tri z nr121.Teraz oswoili się nieco dwaj bracia z nr 23 i biało -bury kocurek tylko numeru nie pamiętam.Pozostałe są raczej bojaźliwe i najpierw wymagają dt lub naprawdę madrego ds.Maluszki dopiero jak będzie o nich coś wiadomo to samo Falusia która ma guzy na sutkach. 8OCzęść z nich miała ogłoszenia to są teksty Nikodem,Wenecja i Brygida pozostałe nie .Wszystkie pozostałe to młode kilkumiesięczne koteczki ,oswojone brakuje im tylko człowieka.
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Wto paź 25, 2011 13:38 Re: Szczytno 5 - walczymy. Potrzebne DT, znów maluchy w schronie

horacy 7 pisze:Beciu tri ma zdjęcia na poprzednnim wątku na 89 str.jest u znajomej z przychodni w trakcie odrobaczania i leczenia świerzbu.Ją można ogłaszać fajna ,młoda 6-7 miesięcy i kontaktowa.

tak na szybko bez rozpisywania ...http://ale.gratka.pl/ogloszenie/1819693 ... zytno.html
może ktoś zadzwoni ;)
Obrazek[b]

becia_73

 
Posty: 6077
Od: Sob lis 28, 2009 8:31
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto paź 25, 2011 16:15 Re: Szczytno 5 - walczymy. Potrzebne DT, znów maluchy w schronie

becia_73 pisze:
horacy 7 pisze:Beciu tri ma zdjęcia na poprzednnim wątku na 89 str.jest u znajomej z przychodni w trakcie odrobaczania i leczenia świerzbu.Ją można ogłaszać fajna ,młoda 6-7 miesięcy i kontaktowa.

tak na szybko bez rozpisywania ...http://ale.gratka.pl/ogloszenie/1819693 ... zytno.html
może ktoś zadzwoni ;)

Dziękuję bardzo beciu. :P Białe maluszki miały dom lecz jeden z domów wziął te kociaki po pp.Czy dom w Warszawie czeka nie wiem bo nie dzwoniłam ostatnio,po prostu nie wyrabiam na telefony finansowo,czasu mi brak na wszystko.Ostatnio nie wyrabiam fizycznie.
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Wto paź 25, 2011 18:43 Re: Szczytno 5 - walczymy. Potrzebne DT, znów maluchy w schronie

horacy 7 pisze:Beciu tri ma zdjęcia na poprzednnim wątku na 89 str.jest u znajomej z przychodni w trakcie odrobaczania i leczenia świerzbu.Ją można ogłaszać fajna ,młoda 6-7 miesięcy i kontaktowa.


To ta kotka

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
po_prostu_kaska
 

Post » Wto paź 25, 2011 20:31 Re: Szczytno 5 - walczymy. Potrzebne DT, znów maluchy w schronie

Tak Kasiu to ta kicia.Rozmawiałam dzisiaj z jej opiekunką i być może po znalezieniu domku dziewczynce pani Asia będzie mogła wziąć innego kota na DT np.koteczkę ze schroniska.O kociakach z działki na razie nic więcej nie wiem. :mrgreen:
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Wto paź 25, 2011 21:04 Re: Szczytno 5 - walczymy. Potrzebne DT, znów maluchy w schronie

Przepraszam za zaniedbanie.
Większość czasu spędzam w letargu. Po prostu odsypiam gorączkę i chorobę... Ale długo rozmawiałam z Basią wczoraj i dziś...
Niestety nadal nie wiem kiedy Renifer będzie dostępny i będziemy mogli pojechać po koteczkę... ale ustaliłyśmy z Basią, że w razie czego i tak ją zabierzemy do siebie... a do DT pójdzie wtedy gdy domek będzie gotowy (to na wypadek gdyby terminy się nie zgrały i np. osoba oferująca DT wyjechała na groby a Renifer właśnie tylko w tym czasie mógłby jechać).
Dogadałyśmy się też, że potrzebne i najpilniejsze są jeszcze ogłoszenia dla 4 kocich podrostków... najbardziej oswojonych (bo rozumiem, że ogłoszenia dla Wenecji, Zyluska, Brygidy i reszty są czy też będa po prostu wznawiane)
- 123 - bura kicia z białymi skarpetkami
- 125 bura kicia
- 121 - bura tri
- 57 - pingwinka

Postaram się nadac jakieś imiona (nie lubię bezimiennych ogłoszeń :oops: ) i może jakoś oprzytomnieję żeby sklecić wspólne ogłoszonko dla koteczek...

Może się ktoś w nich zakocha?
To dla nich szansa...

Muszę też uruchomić bazarki z nowymi fantami.
Liczę na powolny powrót do rzeczywistości, bo roboty mam dużo
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], HerbertPrade, puszatek i 138 gości