Plaskate, Rude - koty generalnie acz nie zawsze normalnie

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto paź 25, 2011 9:10 Re: Plaskate, Rude - koty generalnie acz nie zawsze normalnie

kotkins pisze:Alienor napisz no o tym Kratku.
Wszyscyśmy ciekawi!
A Ty się Neigh weź nie wygłupiaj: jesteś tu towarzysko.Nikt nawet nie myśli żeby Ci kota podrzucić (ja mogę jamnika,chcesz?).
A nawet możemy jakiegos zaadoptować.
Mogę Ci na pw powiedzieć kogo po kolei zaadoptowałbym u Ciebie (Personę jako drugą:))
Ty załóż nowy wątek!!
My się tu spotykamy i no...wymieniamy doświadczenia(!)
I coraz więcej "nas" sie tu melduje.

Proszę w imieniu własnym.
Jak blondynka blondynkę!!!

Ezzme szukam po Dogo ale tam jest...dziwnie i nieprzejrzyście.
Podrzuć mi prosze linka do Bazylka.
Intensywnie szukam mu domu.Im więcej się dowiem,tym lepiej.

W środę zadzwonię do laboratorium przy szpitalu gdzie mam gabinet i się dowiem.


Trzeba znaleźć kogoś na dogo? I to ma byc jamnik, tak? To sobie znajdz na dogo osobę o nicku Isadora. Ona zna każdego jamnika w potrzebie, a jak nie zna, to znajdzie.

Zgłaszam wątek do zamknięcia:) KONIEC.
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Wto paź 25, 2011 9:19 Re: Plaskate, Rude - koty generalnie acz nie zawsze normalnie

Czy ktoś będzie łaskaw założyć wątek wobec tego??
Dalia,jesteś tu...autorytetem? :D
Prosiemy!!!!!!!

Cóż -mam nadzieję,że się na nowym wątku spotkamy.
Założyłabym ale nie umiem tworzyć linków itp- są w tym lepsi (no,jak to...wątek staje się ciągiem cyferek i literek??NIEMOŻLIWE!!)

Neigh Ty się nie chwal ,że miałaś gronkowca bo się zaraz znajdzie ktoś,kto Ci powie,że kota zaraziłaś (jak go np.gryzłaś)
Kot ma "COŚ".
Zobaczymy CO...

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto paź 25, 2011 9:32 Re: Plaskate, Rude - koty generalnie acz nie zawsze normalnie

może być?
viewtopic.php?f=1&t=134827
tylko dziewczyny jak zwiejecie i przestaniecie się udzielać to się obrażę śmiertelnie :twisted: O! :twisted:
niebieski język[/b] zaprasza na fb https://www.facebook.com/tiliqua.ceramika

ezzme

 
Posty: 2759
Od: Sob sty 08, 2011 16:53

Post » Wto paź 25, 2011 11:03 Re: Plaskate, Rude - koty generalnie acz nie zawsze normalnie

Gronkowca - takiego uciążliwego, długotrwałego - bardzo dobrze leczy się biodacyną w zastrzykach. Ale to drogi, ludzki lek.

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Wto paź 25, 2011 11:55 Re: Plaskate, Rude - koty generalnie acz nie zawsze normalnie

zapisuję sobie

Kociabanda2

 
Posty: 238
Od: Czw lut 04, 2010 10:17
Lokalizacja: Jabłonna k.Warszawy

Post » Śro paź 26, 2011 14:12 Re: Plaskate, Rude - koty generalnie acz nie zawsze normalnie

Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 61 gości