Zaginiona OGRYNIA - już w nowym domu ze swoją przyjaciółką!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto paź 25, 2011 7:52 Re: Zaginęła koteczka - Warszawa Mokotów, Sródmieście, Ochota

Ja tylko z daleka mogę potrzymać kciuki za odnalezienie koteczki. :( :ok: :ok:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40422
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Wto paź 25, 2011 8:24 Re: Zaginęła koteczka - Warszawa Mokotów, Sródmieście, Ochota

Iwonami, może poproś o banerek Ogryni ze zdjęciem, żeby było widać uszko, więcej osób się dowie o poszukiwanej.

dite

 
Posty: 1854
Od: Pt maja 14, 2010 18:19
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 25, 2011 8:41 Re: Zaginęła koteczka - Warszawa Mokotów, Sródmieście, Ochota

Z tą nagrodą to bardzo dobre posunięcie - ludzie na pewno zaczną się rozglądać - jak można pieniądz i to spory dostać. Trzymam kciuki za odnalezienie Ogryni, bardzo mocno. :ok: :ok: :ok:
Obrazek

kociabanda

 
Posty: 1127
Od: Śro gru 01, 2004 14:35
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Wto paź 25, 2011 11:05 Re: Zaginęła koteczka - Warszawa Mokotów, Sródmieście, Ochota

dite pisze:Iwonami, może poproś o banerek Ogryni ze zdjęciem, żeby było widać uszko, więcej osób się dowie o poszukiwanej.


Nie umiem zrobić banerka, nie znam nikogo kto potrafiłby go zrobić. A tu na forum znam niewiele osób, nie byłam tu zbyt aktywna w kocich tematach....
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5480
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Wto paź 25, 2011 11:19 Re: Zaginęła koteczka - Warszawa Mokotów, Sródmieście, Ochota

Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40422
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Wto paź 25, 2011 13:33 Re: Zaginęła koteczka - Warszawa Mokotów, Sródmieście, Ochota

Obrazek

Babunia czeka na swoją przyjaciółkę, Ogrynię.
Jest bardzo smutna. Jednak troszeczkę je, pije mleczko, załatwia się do kuwetki.
Z tego bardzo się cieszę.

Wydrukowałam znowu stos ogłoszeń i będziemy dalej kleić, tzn. ja sama będę się plątać po mieście. Nie lubię tego robić sama, Warszawa w nocy to wymarłe miasto...
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5480
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Śro paź 26, 2011 1:21 Re: Zaginęła koteczka - Warszawa Mokotów, Sródmieście, Ochota

Dziewiętnasta doba od zaginięcia Ogryni. Ile ich jeszcze będzie? Czy ona się znajdzie?
Jak do tej pory nie ma najmniejszego nawet śladu. Nawet nie można zweryfikować informacji otrzymywanych od różnych ludzi. Wierzcie mi, że przez te 18 dni kiedy chodzę jej szukać spotkałam w sumie mniej niż 10 kotów. A podobno na Kolonii Staszica żyje ich bardzo dużo.
A może jej już wcale tam nie ma? to gdzie może być, czy żyje?
Chciałabym mieć dar jasnowidzenia, bo teraz mam przed sobą pustkę, nie wiem już co mam dalej robić....
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5480
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Śro paź 26, 2011 10:52 Re: Zaginęła koteczka - Warszawa Mokotów, Sródmieście, Ochota

Mam jednak nadzieję, że ona gdzieś tam jest i w końcu ktoś ją wypatrzy. Tyle jest miejsc, gdzie kot może się schować. Rozniosłaś mnóstwo ogłoszeń, to może spowoduje, że ludzie zaczną zwracać większą uwagę na okoliczne koty. Ogrynia musiała znaleźć sobie jakiś cichy kącik, może nawet zaprzyjaźniła się z innym kotem. Miejmy nadzieję, że jak poczuje się pewniej to będzie odważniejsza i ktoś ją zauważy. Kciuki nieustająco. :ok: :ok: :ok:
Obrazek

kociabanda

 
Posty: 1127
Od: Śro gru 01, 2004 14:35
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro paź 26, 2011 11:50 Re: Zaginęła koteczka - Warszawa Mokotów, Sródmieście, Ochota

Może ona gdzieś wędruje skoro jej tam nigdzie nie widziano? :roll:
Ogłoszenia porozwieszałabym w większym okręgu.
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40422
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Śro paź 26, 2011 15:05 Re: Zaginęła koteczka - Warszawa Mokotów, Sródmieście, Ochota

kociabanda pisze:Ogrynia musiała znaleźć sobie jakiś cichy kącik, może nawet zaprzyjaźniła się z innym kotem.


Ogrynia unikała innych kotów, nawet gdy Babunia czasem oddaliła się z miejsca gdzie przebywały, Ogrynia wolała zostać sama. Dlatego obawiam się czy ona przychodzi do kocich stołówek wtedy gdy są tam inne koty, bo przecież wtedy jest jedzenie.
Jej musiałyśmy z sąsiadką, która karmiła rano (ja wieczorem) zawsze ustawiać oddzielną miseczkę, inaczej się do jedzenia nie zbliżała. Pisałam wcześniej, to jest taka kocia oferma, chyba że ją życie zmusza do innych zachowań. Dlatego tak strasznie się o nią martwię :cry: :cry: :cry:
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5480
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Śro paź 26, 2011 15:15 Re: Zaginęła koteczka - Warszawa Mokotów, Sródmieście, Ochota

Anna61 pisze:Może ona gdzieś wędruje skoro jej tam nigdzie nie widziano? :roll:
Ogłoszenia porozwieszałabym w większym okręgu.
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:


Niestety w pobliżu miejsca jej zaginięcia są ogromne tereny należące do wojska, tam nie ma zwykły śmiertelnik wstępu. Są porozwieszane ogłoszenia, choć miałam dzisiaj sygnał, że zostały zerwane :( Dzisiaj powieszę znowu.

Dlatego mam nieustającą prośbę do osób mieszkających w wymienionych dzielnicach o zwracanie uwagi na bure koty, mogę dostarczyć ogłoszenia, albo chętnie dowiem się o miejscach bytowania kotów, to przyjadę nocą i porozwieszam. Moja rodzina złożyła się na nagrodę w wysokości 500 zł za pomoc w jej odnalezieniu, może to spowoduje, że ogłoszenia nie będą tak nagminnie zrywane. Jeszcze raz wstawiam tu zdjęcie charakterystycznego ucha Ogryni.

Obrazek Obrazek
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5480
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw paź 27, 2011 0:31 Re: Zaginęła koteczka - Warszawa Mokotów, Sródmieście, Ochota

Kolejny dzień poszukiwań bez efektu. Sporo ogłoszeń zerwanych, więc dokleiłam nowe.
Mam ogromną prośbę do osób które tu jeszcze zaglądają, dajcie mi znać gdzie są jakieś skupiska kotów które znacie, pojadę i tam. Może dam ogłoszenia i wrzucicie swoim sąsiadom do skrzynek, albo nakleicie na budynku lub klatce schodowej. Bo ja nie wszędzie mogę wejść.

Do tej pory szukałam na Kolonii Staszica, ulica Filtrowa, Sędziowska, Nowowiejska, no i oczywiście wypatruję kotki wokół mojego domu, bo może tu wróci, w końcu odległość dokąd została stąd zabrana wynosi 2 kilometry.
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5480
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw paź 27, 2011 1:17 Re: Zaginęła koteczka - Warszawa Mokotów, Sródmieście, Ochota

Ja mam przeczucie, że ona wędruje w stronę dawnego miejsca. Jeśli udało się jej przejść nocą Wawelską, to dalej już nie jest tak trudno. Dlatego poszukiwania trzeba prowadzić na całym terenie.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15244
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Czw paź 27, 2011 1:44 Re: Zaginęła koteczka - Warszawa Mokotów, Sródmieście, Ochota

mziel52 pisze:Ja mam przeczucie, że ona wędruje w stronę dawnego miejsca. Jeśli udało się jej przejść nocą Wawelską, to dalej już nie jest tak trudno. Dlatego poszukiwania trzeba prowadzić na całym terenie.


Teren jest trudny, tereny wojskowe przy Nowowiejskiej, po przeciwnej stronie Wawelskiej - Pole Mokotowskie, jak tam wieszać ogłoszenia i jak szukać nocą? Nocą Wawelską pędzą ciężarówki, jest bardzo niebezpiecznie......
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5480
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw paź 27, 2011 8:14 Re: Zaginęła koteczka - Warszawa Mokotów, Sródmieście, Ochota

Może jest po drodze jakaś szkoła, dzieciaki wchodzą w każdy kąt, nagroda jest kusząca, co myślicie o tym, żeby rozdać ogłoszenia w szkole?

I pomyślałam jeszcze o osobach, które wyprowadzają psy, mogą mieć czas na rozglądanie się.

Można by też powkładać ulotki za wycieraczki parkujących samochodów.

Wyobrażam sobie tylko, jak się denerwujesz, na pewno musisz się uzbroic w cierpliwość, bo wydaje się, że 20 dni to dużo, ale koty odnajdują się po znacznie dłuższym czasie.
Czy poprosiłaś o banerek na wątku banerkowym? Podaj proszę link, wkleję w podpisie.

dite

 
Posty: 1854
Od: Pt maja 14, 2010 18:19
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: PanPawel i 48 gości