[B-stok]Chore bezdomniaczki pilnie potrzebują pomocy i DT !

Tak jak obiecałam zrobię bazarek na jedzonko dla tych kociaków.Jestem osobą niepełnosprawną na rencie i w inny sposób nie jestem w stanie pomóc.Mam również sporo zwierzaków i brak miejsca na następne.Przykro mi,że nie mogę dać DT. i,że tak daleko mieszkam.Może jeszcze ktoś inny ma jakieś niepotrzebne drobnostki i też pomógł by w ten sposób.Idzie zima -będzie więcej potrzeba jedzonka,więcej chorób.

Erin wysłałam zdjęcia - Ty będziesz prowadzić -ja wysyłać. ( oczywiście jak będą chętni :mrgreen:

)Nie dam rady pilnować,bo jestem chora . Resztę fantów doślę jak będę w stanie iść na pocztę. :ok:

Amanli wiedz,że Erin potrafi przeciwstawić się "takiemu językowi".Oj potrafi.I nie potrzebuje adwokatów na forum

A co do działań,to przede wszystkim trzeba oderwać się od komputera i klepania tysięcy bezsensownych postów :wink:

fasolus pisze:Amanli wiedz,że Erin potrafi przeciwstawić się "takiemu językowi".Oj potrafi.I nie potrzebuje adwokatów na forum
A co do działań,to przede wszystkim trzeba oderwać się od komputera i klepania tysięcy bezsensownych postów

Tak z babskiej ciekawości bo nie czytałam całego wątku,a co Ty zrobiłaś dla tych kotów :?:

Jeszcze raz podkreslam, chcialam wyjasnic i sprostowac to co napisala Erin, a ona od poczatku ignoruje. Jest po prostu, krotko mowiac bezczelna i ja ani sie nie licytuje, ani nie wywazszam, ani nie mialam zamiaru sie klucic. Przeprosilam, wyjasnilam, ale widac tu sie nie da po ludzku. Bylam bliska celu i juz dzisiaj poczynilam rozmowy z moja mamą, ktora mieszka w bialymstoku i moze wzielaby koty do siebie, poniewaz ma tylko jedna kotke zdrowa, ktora ja zabralabym do siebie.

Mam po prostu dosyc i wiecej tu nie przyjdę. Wycofuje sie ze wszystkiego, bo nie pozwole sobie na zupelnie, niepotrzebne stracone nerwy.
Hooooopajcie, bo to jest baaaaardzo potrzebne, macie racje. A o Erin wszyscy tu wiemy i proponuje zainteresowac sie troche jej wlasnymi kotami. Czy choc jedna osoba widziala co sie u niej dzieje??????? Co za ludzie jak Boga kocham.
Zal, bardzo zal tych kotow, ale nie tedy droga moje panie. DO WIDZENIA.

welina pisze:
fasolus pisze:Amanli wiedz,że Erin potrafi przeciwstawić się "takiemu językowi".Oj potrafi.I nie potrzebuje adwokatów na forum
A co do działań,to przede wszystkim trzeba oderwać się od komputera i klepania tysięcy bezsensownych postów

Tak z babskiej ciekawości bo nie czytałam całego wątku,a co Ty zrobiłaś dla tych kotów

Wspieram je duchowo tak jak założycielka wątku :mrgreen:

pinokio_ nie denerwuj się

Wystarczy zajrzeć na wątki Erin,tam jest ciągle ten sam skład.Sekta jaka czy co?

I wszystkie jak jeden mąż stają w obronie jakiś wyimaginowanych idei.A przywódca tylko zaciera rączki. :lol:

Buziaczki i papatki :smokin:

fasolus -nie podobają mi się Twoje teksty, masz do kogoś konkretny zarzut -to napisz wprost
przeszkadza Ci, że np. ja coś piszę na wątku Erin? z jakiego powodu Ci to przeszkadza?

Moje posty mogą się Tobie nie podobać.Masz pełne prawo do wyrażania swoich opinii.Ja też mam takie prawo i w pełni korzystam z niego.
Padło pytanie co ja robię dla kotów z wątku.A czemu do tej pory nie padło pytanie co robi bądź zrobiła założycielka wątku?Co Wy ją tak strasznie bronicie???Ona jest niepełnoletnia? :lol:

Dziękuję za pomoc w szukaniu domu dla tych biedulków :1luvu:

Podziękowania przesyłam dla: ASK@, J.D., VVu, welina, vip0, RudyiSrebrnyKot, phantasmagori, jozefina1970, fiona.22, Mruczeńka1981, Calanthe, Anna61, alareipan, sliver_87, sunshine, cypisek, Gibutkowa, Amica, kamari, Anna Kubica.

O akcjach "pomocowych" niektórych osób nie będę się wypowiadać :roll:

O dalszych działaniach będę Was informować na bieżąco.

Osoby, zainteresowane daniem tymczasu kotce, proszę o kontakt na PW.

zamykam na prosbę autorki

[B-stok]Chore bezdomniaczki pilnie potrzebują pomocy i DT !

Kto przegląda forum