BABINIEC: Lola & Pixi & Mila część II.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie paź 23, 2011 23:07 Re: BABINIEC : Lola & Pixi & Mila część II

Mila jest przymilasta od samego początku, więc nawet jakby to miało świadczyć o nadchodzącej rui to ja nie zauważę nie ma szans ;) . Klasycznych rujkowych objawów na pewno nie było. Nie chce jednak czekać bo nie ma na co, zależne jak wyjdzie to badanie, jak ok to ciachamy w najbliższym wolnym terminie. :ok:

karola7

 
Posty: 3033
Od: Pon paź 25, 2010 18:18

Post » Pon paź 24, 2011 19:33 Re: BABINIEC : Lola & Pixi & Mila część II

Lola mnie wychowała :twisted: . Gdy siedzę na kanapie podchodzi do mnie i wymownie postękuje i uporczywie się gapi. I ja już wiem o co jej chodzi...szybko się nauczyłam odczytywać jej przekaz. :lol:
Automatycznie zarzucam giry na stolik, nakrywam się kocem ( to niekonieczny warunek według niej oczywiście ) , a ona również automatycznie wskakuje i się mości.
Dziś przyjęła taką pozycję :) :

ObrazekUploaded at ImageFra.me

Mnie ścierpły nogi, jej było bardzooo wygodnie :lol: .

Może któraś z Was widziała coś takiego u kota :

ObrazekUploaded at ImageFra.me

Mila wygląda tak jakbym ją dusiła, zapewniam, że tego nie robiłam hehe. Chodzi mi o tę plamę czy coś nie wiem co, tak nie wygląda grzyb ?

Przerobiłam dziś kolejne 5 kg mięsa, koty były pobudzone, pożarły po indycznej szyi, warcząc i chrupiąc kostki ;) .

karola7

 
Posty: 3033
Od: Pon paź 25, 2010 18:18

Post » Pon paź 24, 2011 20:58 Re: BABINIEC : Lola & Pixi & Mila część II

Gdzieś coś takiego widziałam! Tylko gdzie??? :roll: Nie pamiętam o co chodziło. :oops:
Na jakimś serwisie weterynaryjnym? :roll: Wyrzuciłam z pamięci jako zbędne. :oops:
Jak ja bym chciała, by moje jadły szyjki i chrupały kostki!!!!!
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon paź 24, 2011 21:33 Re: BABINIEC : Lola & Pixi & Mila część II

A próbowałaś im dawać mięso z kością ? Ja to też nie wierzyłam, że moje się na coś takie skuszą, a jednak się im spodobało ;) . Na takich szyjach jest stosunkowo dużo mięsa, a same kości są kruche. Moje jedzą też skrzydła i uda. Wszystko znika, ale fakt, że muszą się trochę z tym pomordować ;) . Jak im pierwszy raz dałam to miały miny pełne zdumienia " ej, ale co się z tym robi " :lol: . Prędko jednak zaskoczyły do czego to to służy. :)

karola7

 
Posty: 3033
Od: Pon paź 25, 2010 18:18

Post » Pon paź 24, 2011 21:36 Re: BABINIEC : Lola & Pixi & Mila część II

Na plamkach tez się nie znam, ale ten noseczek :1luvu: :1luvu: :1luvu: miodzio 8)

Zachowania rytualne przechodzimy po przebudzeniu.
Ja - wstaję, Kośka - idzie do kuchni po "pyszne". Malutka - smacznie dosypia pod kołderką, wystaje tylko ogonek
Ja - robie kawę, Kośka - czeka, Malutka - śpi
Ja - siadam na fotel, Kośka - wskakuje na kolana, umieszcza tyłeczek na biuście i dokonuje porannej toalety mojej twarzy :mrgreen:
Ja - pije kawę, Kośka j.w. Malutka - wyłazi ze wzrokiem pytającym aleosochozi ....

I nie ma sobota/niedziela. Zawsze to samo, tylko z lekkim opóźnieniem.

Musze kiedyś kupić taką szyjkę, ciekawe, co zrobią? Pewnie powąchają i ... zagrzebią :twisted:

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Pon paź 24, 2011 21:42 Re: BABINIEC : Lola & Pixi & Mila część II

Próbowałam dawać swoim skrzydełka. Porażka!! :roll:
A Ty kupujesz im szyje ze skórą??
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon paź 24, 2011 21:56 Re: BABINIEC : Lola & Pixi & Mila część II

Jasdor masz takie spokojne i miłe poranki :) . Moje to się drą jak tylko zauważą, że się podnoszę i prowadzą mnie od razu do kuchni, a jak śmiem najpierw wejść do łazienki to są oburzone i drą się jeszcze bardziej :twisted: . Czułości są dopiero jak się najedzą 8) .

selene00 pisze:Próbowałam dawać swoim skrzydełka. Porażka!! :roll:
A Ty kupujesz im szyje ze skórą??


Szyje były bez skóry. Uda i skrzydła daję ze skórą. Moim to ostatnio jest wszystko jedno jakie mięso, byle dużo :lol: .

karola7

 
Posty: 3033
Od: Pon paź 25, 2010 18:18

Post » Pon paź 24, 2011 22:11 Re: BABINIEC : Lola & Pixi & Mila część II

karola7 pisze:Szyje były bez skóry. Uda i skrzydła daję ze skórą. Moim to ostatnio jest wszystko jedno jakie mięso, byle dużo :lol: .

Farciara!!!! :lol:
Jutro jak pójdę na spacer, zahaczę o mięsny.
Podejmę kolejną próbę! :wink:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon paź 24, 2011 22:24 Re: BABINIEC : Lola & Pixi & Mila część II

Kurczę! Nie umiem znaleźć tej strony, o której Ci pisałam. :(
Właściwie, to może nawet nie być ta właściwa, ale coś mi się kojarzy, że na końcu każdego artykułu był znaczek przedstawiający skrzynkę pocztową e-mail.
No i tyle pamiętam! :oops:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon paź 24, 2011 22:28 Re: BABINIEC : Lola & Pixi & Mila część II

Znalazłam!!!
Tyle, że to nie ta. :evil:
Może coś Ci się jednak z niej przyda. :roll:
http://kocia_stronka.republika.pl/chory_kot.html
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon paź 24, 2011 22:42 Re: BABINIEC : Lola & Pixi & Mila część II

Ciekawa jestem czy Twoje koty będą chciały tknąć te szyje ;) . Może na początek kurze, są mniejsze i łatwiejsze do zjedzenia jeśli oczywiście wyrażą ochotę ;) .

Dzięki za stronę. :ok: Też szukałam jakiś informacji w necie. W środę wieczorem będę u weta to wtedy mam nadzieje się wyjaśni co się tam Mili tworzy na tym pyszczku. Mam nadzieje, że to nic poważnego...

karola7

 
Posty: 3033
Od: Pon paź 25, 2010 18:18

Post » Wto paź 25, 2011 7:04 Re: BABINIEC : Lola & Pixi & Mila część II

karola7 pisze:Może któraś z Was widziała coś takiego u kota :

ObrazekUploaded at ImageFra.me

To jest objaw alergii. Moja seniorka miewa dokładnie to samo i tak wyglądające ranki są umiejscowione wyłącznie wokół pysia.
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Wto paź 25, 2011 8:17 Re: BABINIEC : Lola & Pixi & Mila część II

Moja Marion miała podobnie i był to trądzik. Wystarczyło, że odstawiłam jej plastikowe miski (co wyczytałam na forum, może wpływać na trądzik) i problem sam z siebie zniknął.

Co na zdjęciu ma Mila może ocenić tylko wet oczywiście :)
ObrazekObrazek

naline

 
Posty: 2067
Od: Pt lip 02, 2010 8:45
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 25, 2011 11:28 Re: BABINIEC : Lola & Pixi & Mila część II

Broszko, a czy u seniorki te zmiany się tworzą ot tak czy ona wydrapuje sobie takie ranki ?

Naline no pewnie, że przez net nie mam zamiaru jej leczyć :) . Moje jedzą ze szklanych miseczek tylko wodę mają w dużej plastikowej.

karola7

 
Posty: 3033
Od: Pon paź 25, 2010 18:18

Post » Wto paź 25, 2011 11:34 Re: BABINIEC : Lola & Pixi & Mila część II

Kupiłam szyję indyczą oskórowaną. Polizał ją Noisik i Miodzio. :roll:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 64 gości