Milka - kotka prosi o trzymanie kciuków...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon paź 24, 2011 21:11 Milka - kotka prosi o trzymanie kciuków...

Przepraszam, za zaśmiecanie forum, ale muszę się tu wygadać...

16 października złowiła w sieć rybacką bezdomnego, dzikiego, agresywnego kota.. Kotka nie miała jednej nogi tylnej, przednią dziwnie podwiniętą, przyplątała się na moje podwórko o dwóch łapkach. Wreszcie udało się ją złapać i zawieść do weterynarza...
17 października kociątko Milka (6 miesięcy, biało-szara ślicznotka) miała amputację tylej nóżki, sterylizację i oczyszczoną przednią łapkę - okazało się, że nie ma palca i wet założył opatrunek...
W szpitalu była do 22 października...
W domu była tylko dwa dni... Szybko się oswoiła. Przebywała cały czas w dużej klatce, nauczyła się korzystać z kuwety, miała duży apetyt, dużo piła, dużo spała, wydawało się, że będzie u nas szczęśliwa... Jest taka mądra, taka piękna, taka silna...
Dziś po zdjęciu opatrunku okazało się, że tą przednią nóżkę (ta bez palca, z usuniętymi kosteczkami, pół chudsza niż druga) ma złamaną... Znowu jest w szpitalu... Jutro będzie miała nastawianą nóżkę. Operacja ta jest decydująca... Na operację pojedzie z wetem bardzo daleko... W okolicy nie ma ortopedy...

Prosimy o trzymanie jutro kciuków :cry:

So_nia

 
Posty: 48
Od: Sob wrz 03, 2011 19:20

Post » Pon paź 24, 2011 21:12 Re: Milka - kotka prosi o trzymanie kciuków...

So_nia pisze:Przepraszam, za zaśmiecanie forum, ale muszę się tu wygadać...

16 października złowiła w sieć rybacką bezdomnego, dzikiego, agresywnego kota.. Kotka nie miała jednej nogi tylnej, przednią dziwnie podwiniętą, przyplątała się na moje podwórko o dwóch łapkach. Wreszcie udało się ją złapać i zawieść do weterynarza...
17 października kociątko Milka (6 miesięcy, biało-szara ślicznotka) miała amputację tylej nóżki, sterylizację i oczyszczoną przednią łapkę - okazało się, że nie ma palca i wet założył opatrunek...
W szpitalu była do 22 października...
W domu była tylko dwa dni... Szybko się oswoiła. Przebywała cały czas w dużej klatce, nauczyła się korzystać z kuwety, miała duży apetyt, dużo piła, dużo spała, wydawało się, że będzie u nas szczęśliwa... Jest taka mądra, taka piękna, taka silna...
Dziś po zdjęciu opatrunku okazało się, że tą przednią nóżkę (ta bez palca, z usuniętymi kosteczkami, pół chudsza niż druga) ma złamaną... Znowu jest w szpitalu... Jutro będzie miała nastawianą nóżkę. Operacja ta jest decydująca... Na operację pojedzie z wetem bardzo daleko... W okolicy nie ma ortopedy...

Prosimy o trzymanie jutro kciuków :cry:

o rany :( trzymam kciuki,bedzie dobrze :ok: :ok: :ok: :ok:
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon paź 24, 2011 23:10 Re: Milka - kotka prosi o trzymanie kciuków...

dziękujemy, musi być dobrze ... :(

So_nia

 
Posty: 48
Od: Sob wrz 03, 2011 19:20

Post » Pon paź 24, 2011 23:12 Re: Milka - kotka prosi o trzymanie kciuków...

milion :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :kotek: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek

Parrot

 
Posty: 62
Od: Śro sie 17, 2011 22:33

Post » Wto paź 25, 2011 0:57 Re: Milka - kotka prosi o trzymanie kciuków...

Mocne, bardzo mocne kciuki za biedactwo!
Jak koteńka będzie miała na imię?
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Wto paź 25, 2011 6:30 Re: Milka - kotka prosi o trzymanie kciuków...

Milka, jak w temacie :)

Prosimy dalej o trzymanie kciuków... :oops:

So_nia

 
Posty: 48
Od: Sob wrz 03, 2011 19:20

Post » Wto paź 25, 2011 7:23 Re: Milka - kotka prosi o trzymanie kciuków...

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Wto paź 25, 2011 7:42 Re: Milka - kotka prosi o trzymanie kciuków...

Trzymam :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Sprawne Łapy Fizjoterapia Zwierząt http://sprawnelapy.pl/
Fundacja KOT http://fundacjakot.pl/

justyna p

 
Posty: 3869
Od: Pon paź 18, 2010 19:45
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto paź 25, 2011 7:45 Re: Milka - kotka prosi o trzymanie kciuków...

Bardzo, bardzo mocno trzymam :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Wto paź 25, 2011 8:09 Re: Milka - kotka prosi o trzymanie kciuków...

MarciaMuuu pisze::ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

i jeszcze więcej :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: za Milkę
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Wto paź 25, 2011 10:16 Re: Milka - kotka prosi o trzymanie kciuków...

O 12 ma operację :cry:

So_nia

 
Posty: 48
Od: Sob wrz 03, 2011 19:20

Post » Wto paź 25, 2011 10:26 Re: Milka - kotka prosi o trzymanie kciuków...

nie smuć się, to raczej dobra wiadomość.
Zła byłaby wtedy, gdyby operacja nie mogła się odbyć
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Wto paź 25, 2011 11:29 Re: Milka - kotka prosi o trzymanie kciuków...

o mamusiu, bidulka
dobrze, że ma Was - gdy kot jest kochany, ma siłę, żeby walczyć :ok:
wszystko będzie dobrze :ok:
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 25, 2011 17:05 Re: Milka - kotka prosi o trzymanie kciuków...

Milka przeżyła operację, weterynarze nie są jednak zadowoleni z rezultatów :cry: Na pewno czeka ją długi pobyt w szpitalu i jeszcze dłuższa rehabilitacja, być może i tak nic to nie da i łapka nie wyzdrowieje a wszystkie starania o nią pójdą na marne.. :cry:

So_nia

 
Posty: 48
Od: Sob wrz 03, 2011 19:20

Post » Wto paź 25, 2011 17:08 Re: Milka - kotka prosi o trzymanie kciuków...

So_nia pisze:Milka przeżyła operację, weterynarze nie są jednak zadowoleni z rezultatów :cry: Na pewno czeka ją długi pobyt w szpitalu i jeszcze dłuższa rehabilitacja, być może i tak nic to nie da i łapka nie wyzdrowieje a wszystkie starania o nią pójdą na marne.. :cry:

ale to wszystko byc moze jak sama napisałas,głowa do góry :ok: :ok: bedzie dobrze
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510 i 62 gości