BooKotki. Zrobiło się "monochromatycznie" 1200gr Florka...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw paź 20, 2011 20:50 Re: Koci dom tymczasowy u Boo. Franciszek Józef i Mruczek.

Na tych z Pierszczewa nie, mieliśmy dużo zajęć a i konie chyba bardziej były na wczasach agroturystycznych niż dla turystów ;)

Ale ostatnio zawarłam bardzo interesujący związek z niejakim Karolem ze stajni w Radawiu ;)
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Czw paź 20, 2011 20:55 Re: Koci dom tymczasowy u Boo. Franciszek Józef i Mruczek.

No to super konie są cudowne mądre piękne i jak się już trochę pojeździ to taka frajda i radość zwłaszcza jazda w teren po lesie łąkach pełen galop ach cudo normalnie...I love it
Obrazek

http://www.kociarnia.opole.pl
Bazylku,Roberciku[*]Pamiętamy

daga80

 
Posty: 2209
Od: Pon paź 05, 2009 19:21
Lokalizacja: Opole

Post » Pon paź 24, 2011 12:31 Re: Koci dom tymczasowy u Boo. Franciszek Józef i Mruczek.

Po cichutku się wpraszamy i serdecznie, na zapowiadany wcześniej Świąteczny Bazarek, zapraszamy. :)

-Buffy-

 
Posty: 18666
Od: Wto maja 15, 2007 20:14

Post » Wto lis 01, 2011 14:11 Re: Koci dom tymczasowy u Boo. Franciszek Józef i Mruczek.

Mama, tata, wujek, niania... nic dodać, nic ująć...

Obrazek
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Wto lis 01, 2011 19:43 Re: Koci dom tymczasowy u Boo. Franciszek Józef i Mruczek.

:ryk: :ryk:
:1luvu: :1luvu:
Obrazek**Obrazek**"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier

Petka

 
Posty: 14372
Od: Nie cze 22, 2008 23:31
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lis 03, 2011 11:49 Re: Koci dom tymczasowy u Boo. Franciszek Józef i Mruczek.

Dzisiejszej nocy odszedł od nas Mruczek. Nerki i wątroba odmówiły posłuszeństwa dosłownie w kilka dni. Dlaczego? Nie wiadomo. W tamtym tygodniu Doktor zauważyła, że Mruczek coś trochę gorzej się czuje. Zrobiły badania krwi. Mocznica, wysoka kreatynina, parametry wątrobowe sięgające sufitu. Zaczęła się walka. Ale Mruczek nie walczył. Nie było w nim woli walki, woli życia. Przedwczoraj chodził za Doktor przytulał się do niej, wchodził na kolana, wspinał się na ramiona, obejmował za szyję... Chyba się żegnał. Wczoraj wieczorem Doktor zadzwoniła, mówiła, że jest bardz źle a Mruczek zaczyna cierpieć. Tej nocy pomogła mu odejść.

Czekaliśmy na Jego powrót. Miał do nas wrócić jak tylko Franek pojedzie do nowego domu. Nie tak miało być, nie tak...

Mruczku, nie zapomnij o nas. Mam nadzieję, że Twoja Efi powitała Cię już za Tęczowym Mostem.

[*]
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Czw lis 03, 2011 12:02 Re: Koci dom tymczasowy u Boo. Franciszek Józef. Mruczek [*]

Przykro bardzo, że tak się stało :(

Mruczku (*)
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Czw lis 03, 2011 12:22 Re: Koci dom tymczasowy u Boo. Franciszek Józef. Mruczek [*]

:cry: :cry: :cry:

(*)
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Czw lis 03, 2011 16:41 Re: Koci dom tymczasowy u Boo. Franciszek Józef. Mruczek [*]

Tam go już nic nie boli nie odchodził sam tylko obok wspaniałej osoby która go ratowała a potem pomogła spokojnie odejść nie wszystkim naszym kotom tak się udaje. Niewielka pociecha ale miał piękne ostatnie chwile życia i osoby które go nie zostawiły może nie chciał już żyć...
Obrazek

http://www.kociarnia.opole.pl
Bazylku,Roberciku[*]Pamiętamy

daga80

 
Posty: 2209
Od: Pon paź 05, 2009 19:21
Lokalizacja: Opole

Post » Czw lis 03, 2011 16:57 Re: Koci dom tymczasowy u Boo. Franciszek Józef. Mruczek [*]

Straszliwie smutno i przykro. :cry:


Śpij spokojnie Mruczku. [*]

-Buffy-

 
Posty: 18666
Od: Wto maja 15, 2007 20:14

Post » Czw lis 03, 2011 17:36 Re: Koci dom tymczasowy u Boo. Franciszek Józef. Mruczek [*]

:cry: [*]

sygitka21

 
Posty: 2897
Od: Wto wrz 08, 2009 21:16
Lokalizacja: Opole

Post » Czw lis 03, 2011 18:49 Re: Koci dom tymczasowy u Boo. Franciszek Józef. Mruczek [*]

[i] :cry:
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw lis 03, 2011 19:05 Re: Koci dom tymczasowy u Boo. Franciszek Józef. Mruczek [*]

Prawie nie mam Jego zdjęć. Dosłownie parę. Wciąż czekałam aż do nas wróci, z podleczoną skórką, utyty, szczęśliwszy. Boże, jakie to jest niesprawiedliwe! :crying: :crying:
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Czw lis 03, 2011 19:10 Re: Koci dom tymczasowy u Boo. Franciszek Józef. Mruczek [*]

Biedactwo :cry: [*]

Widocznie, podobnie, jak Efi, nie był w stanie żyć dalej normalnie, po stracie domu, do którego oboje byli przywiązani.
To takie smutne :(

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lis 03, 2011 20:28 Re: Koci dom tymczasowy u Boo. Franciszek Józef. Mruczek [*]

Mruczku, brykaj radośnie ze swoją Efi...
[*]
Obrazek Obrazek
http://kociarnia.opole.pl
Ryan vel. Ptyś [*] - 16.09.2011r.
Koci wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=94811

DJ

 
Posty: 1652
Od: Śro lip 08, 2009 14:20
Lokalizacja: Opole

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aania, Lifter, ruda_maupa i 29 gości