jestem...Kaszmir? jestem bardzo plaskaty, mam DS. Zdjęcia!

eh.

gabi.cezar: Koszmar je sam jeśli ma ułożony stożek z mięsa. Pije też sam-od niedawna-z szerokiej miseczki. Siorbie i mlaszcze przy tym jak bezzębny emeryt. FUJ.
Baaardzo lubi kefir, biały ser, jajka, bułki i pomidory :roll:

kotkins: to Ty nie wiesz, że dywaniki są pieszczotliwie zwane płaskimi kuwetami :?: Ludzie mieszkający z normalnymi kotami takich dziwów nie posiadają :mrgreen:

Walecznym kocicom obetnij pazury. Albo ubierz skarpetki. O.
A firanki to ja w sezonie kociakowym wieszam każdego rana. Jak rano jeszcze wiszą-znaczy,kociaki chore.

Szenila , ja ma KULTURALNE persy przecież.
Pazi obciete ,ona uwielbia obcinanie (czesanie,kapiele..typ Paris Hilton- celebrycki)

Kaszmir sam je!!SUPER!!!

I chrupki polubi!

Tak swoją drogą to co też ludzie potrafią zrobić z kota!!! :evil:

I co z kota potrafi zrobić Szenila!!! :1luvu:

Szenila pisze:eh.

gabi.cezar: Koszmar je sam jeśli ma ułożony stożek z mięsa. Pije też sam-od niedawna-z szerokiej miseczki. Siorbie i mlaszcze przy tym jak bezzębny emeryt. FUJ.
Baaardzo lubi kefir, biały ser, jajka, bułki i pomidory

kotkins: to Ty nie wiesz, że dywaniki są pieszczotliwie zwane płaskimi kuwetami :?: Ludzie mieszkający z normalnymi kotami takich dziwów nie posiadają
Walecznym kocicom obetnij pazury. Albo ubierz skarpetki. O.
A firanki to ja w sezonie kociakowym wieszam każdego rana. Jak rano jeszcze wiszą-znaczy,kociaki chore.

Wszystko normalnieje :lol:

Czekoladowy też siorbie i mlaszcze,
taka ich uroda :lol:

Jest w Koszalinie potencjalna chętna na persika. Pomyślałam o Kaszmirku.
Szenila gdybyś mogła wysłać jej maila ze zdjęciami było by fajnie. Oczywiście możesz wypytać o wszystko.
Wizytę przed adopcyjną masz zapewnioną u mnie.
Kontakt do p. Lidki
tel. 660-566-391
mail: szulida@op.pl

Pani chce już wykastrowanego kocia.

Dyktatura pisze:Jest w Koszalinie potencjalna chętna na persika. Pomyślałam o Kaszmirku.
Szenila gdybyś mogła wysłać jej maila ze zdjęciami było by fajnie. Oczywiście możesz wypytać o wszystko.
Wizytę przed adopcyjną masz zapewnioną u mnie.
Kontakt do p. Lidki
tel. 660-566-391
mail: szulida@op.pl

Pani chce już wykastrowanego kocia.

ale ja nie mogła bym zapewnić mu tam transportu. Musiał by jechać z przesiadkami. Może by dać szansę jakiemuś plaskaczowi mieszkającemu bliżej? Bardzo dziękuję, że pomyślałaś o Kaszmirku, ale chyba wolała bym, aby zamieszkał bliżej...

Jest osoba która jeździ Kraków Koszalin bezpośrednim pociągiem.

Dyktaturo...a może jednak??
Kaszmirek chyba nie jest tak do wzięcia od razu.

Wiesz ,Kasia ma cztery persy,potrzebują dopieszczenia,są z pseudo...jak moja Fionia.
Zsocjalizowane są i potrzebują domków.
Proszą o nie!

kotkins pisze:Dyktaturo...a może jednak??
Kaszmirek chyba nie jest tak do wzięcia od razu.

Wiesz ,Kasia ma cztery persy,potrzebują dopieszczenia,są z pseudo...jak moja Fionia.
Zsocjalizowane są i potrzebują domków.
Proszą o nie!

kotkins na pewno odezwę się do Kasi, tylko muszę się trochę ogarnąć. Ostatnio mam za dużo na głowie i nie wiem w co ręce wsadzić, a przed zimą trzeba zdążyć.

To ja przy okazji prywatę przepuszczę: szukam domu dla jamnika ze schronu.Piękny, 5 lat, wyrzucony z auta.Zimy nie przezyje w schronie...
Jakby ktoś-coś...pomogę w pierwszych wydatkach itp.

A za persy dziękuję- jakby się wyadoptowała choć jeden...

Czy ja dobrze gdzieś doczytałam, że Szenila w sezonie kociaki wiesza co wieczór a jak rano jeszcze wiszą znaczy, że chore?
:ryk:

to się dotyczy plaskatych czy normalniejszych

Cammi pisze:Czy ja dobrze gdzieś doczytałam, że Szenila w sezonie kociaki wiesza co wieczór a jak rano jeszcze wiszą znaczy, że chore?

to się dotyczy plaskatych czy normalniejszych

nieee...ja tylko firanki wieszam co rano...wiem, taka bez polotu jestem :oops:

ale może spróbuję powiesić kociaki,to firanek bym już nie musiała :?:

Wszyscy się wystraszyli tego wieszania

kotkins pisze:Nie ,oddaję je!!!

Dorzucę butelkę wina z Lidla!!

Żeby ewentualny właściciel mógł zyskać właściwą perspektywę zaraz na wstepie do tych potworów.

Oddam: dwa persy o kulturze podwórzowej i jamnika też podwórzowego!!!Drze się właśnie przed domem.
Do tego prawie-bri z umysłem nieodgadnionym ( o ile tam jest w ogóle jakiś umysł,w tym plaskim łbie!!)
Idiota ZAWSZE pięknie wskakuje WSZĘDZIE.Nie zniszczył firany od kocięctwa.
Do dziś...

Dorzucę pryszczatego 15-latka.

Nie wierze, ze oddasz :ryk:

Szenila pisze:
Dyktatura pisze:Jest w Koszalinie potencjalna chętna na persika. Pomyślałam o Kaszmirku.
Szenila gdybyś mogła wysłać jej maila ze zdjęciami było by fajnie. Oczywiście możesz wypytać o wszystko.
Wizytę przed adopcyjną masz zapewnioną u mnie.
Kontakt do p. Lidki
tel. 660-566-391
mail: szulida@op.pl

Pani chce już wykastrowanego kocia.

ale ja nie mogła bym zapewnić mu tam transportu. Musiał by jechać z przesiadkami. Może by dać szansę jakiemuś plaskaczowi mieszkającemu bliżej? Bardzo dziękuję, że pomyślałaś o Kaszmirku, ale chyba wolała bym, aby zamieszkał bliżej...