K-ów, raz lepiej raz gorzej ale nieustannie walczymy

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie paź 23, 2011 16:56 Re: K-ów, raz lepiej raz gorzej ale nieustannie walczymy

miszelina pisze:
Kinga Warmijska pisze:Druga zmiana w GK całkiem przyzwoicie, i Uszka i Mireda były bardzo dzielne i kochane, a Uszka tak spodobała się jednemu panu, że wrzucił ... sto złotych :D Tak!!! w jednym kawałku :D
Nowy baner chyba nie był najlepiej zamocowany, jego dolna część całkiem wypadła z prowadnicy ( czy jak tam się nazywa to coś do czego zwija się cały banerek)

Jak to wypadła 8O
Przecież stał normalnie, jak wychodziłam. I rano normalnie się rozwijał....
Jedynie trzeba go przywiązać, bo się przewraca, ale wczoraj było to samo.
Stówka wymiata :1luvu:

Połowę naszej zmiany też stał normalnie, owszem, przywiązany, nagle się mocno przechylił i okazało się, że trzyma go tylko przywiązanie, bo dół wysmyknął się z tego czegoś na dole. Uwiązałyśmy go drugą smyczą i stał jak należy. Ale z pewnością wymaga naprawy :(
Obrazek

Kinga Warmijska

 
Posty: 1272
Od: Śro sie 11, 2010 17:39
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie paź 23, 2011 19:05 Re: K-ów, raz lepiej raz gorzej ale nieustannie walczymy

miszelina pisze:
mahob pisze:
Kocuria pisze:potrzebuję zastępstwa na niedzielę wieczór, 6 listopada - będę wtedy w londynie...


Mogę Cię zastąpić.
I mogę wziąć najbiższą sobotę rano (29.10.), jeśli nie jest jeszcze obstawiona.

29 jest vanja.




Ok.
W niedzielę niestety nie mogę.

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie paź 23, 2011 20:06 Re: K-ów, raz lepiej raz gorzej ale nieustannie walczymy

Grafik listopadowy juz wisi w kociarni:
Grafik listopad 2011
poniedziałki rano: Yenika
wieczorem: Monika W

wtorki rano: Vanja
wieczorem: Milu

środy rano:
02.11.
09.11
16.11
23.11
30.11

wieczorem: Kocuria

czwartki rano: Yenika
wieczorem: Miszelina

piątki rano:
04.11.
11.11.
18.11.
25.11.

wieczorem: Milu

soboty rano:
05.11.
12.11.
19.11.
26.11.

wieczorem: Miszelina


niedziele rano:
06.11.
13.11.
20.11.
27.11.

wieczorem: Kocuria
06.11. ?


Jaki wynik zbiórki?
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Nie paź 23, 2011 20:57 Re: K-ów, raz lepiej raz gorzej ale nieustannie walczymy

miszelina pisze:Grafik listopadowy juz wisi w kociarni:
Grafik listopad 2011
poniedziałki rano: Yenika
wieczorem: Monika W

wtorki rano: Vanja
wieczorem: Milu

środy rano: queen_ink
02.11.
09.11
16.11
23.11
30.11
wieczorem: Kocuria

czwartki rano: Yenika
wieczorem: Miszelina

piątki rano:
04.11.
11.11.
18.11.
25.11.

wieczorem: Milu

soboty rano:
05.11.
12.11.
19.11.
26.11.

wieczorem: Miszelina


niedziele rano:
06.11.
13.11.
20.11.
27.11.

wieczorem: Kocuria
06.11. ?


Jaki wynik zbiórki?

queen_ink

 
Posty: 3758
Od: Nie lis 20, 2005 17:45
Lokalizacja: Stolica Powiatu/Kraków

Post » Nie paź 23, 2011 21:06 Re: K-ów, raz lepiej raz gorzej ale nieustannie walczymy

Kinga Warmijska pisze:
miszelina pisze:
Kinga Warmijska pisze:Druga zmiana w GK całkiem przyzwoicie, i Uszka i Mireda były bardzo dzielne i kochane, a Uszka tak spodobała się jednemu panu, że wrzucił ... sto złotych :D Tak!!! w jednym kawałku :D
Nowy baner chyba nie był najlepiej zamocowany, jego dolna część całkiem wypadła z prowadnicy ( czy jak tam się nazywa to coś do czego zwija się cały banerek)

Jak to wypadła 8O
Przecież stał normalnie, jak wychodziłam. I rano normalnie się rozwijał....
Jedynie trzeba go przywiązać, bo się przewraca, ale wczoraj było to samo.
Stówka wymiata :1luvu:

Połowę naszej zmiany też stał normalnie, owszem, przywiązany, nagle się mocno przechylił i okazało się, że trzyma go tylko przywiązanie, bo dół wysmyknął się z tego czegoś na dole. Uwiązałyśmy go drugą smyczą i stał jak należy. Ale z pewnością wymaga naprawy :(


no chyba niestety mu się zmarło :( Może uda się gdzieś dokupić samą kasetę.

Dzisiejszy wynik bardzo superowy, udało się przekroczyć 1000 zł :1luvu: Gratuluję!

Zadzwoniła dzisiaj do mnie roztrzęsiona p. Grażyna/Helena. Okazało się, że nie możemy jej pomagać zawożąc jej podopiecznych na sterylkę do dr Szpeyera, bo jedna pani, dobrze nam znana, zrobiła jej dziką awanturę, że za pośrednictwem p Grażyny/Heleny AFN robi sobie darmowe sterylki swoich kotów :evil:
To jest, ku...a, chore, żeby nie powiedzieć, że popier...ne. Abstrahując od tego, że ktoś ma pretensje, że pomagamy transportowo komuś innemu, to nawet gdyby coś takiego zaistniało to przecież zdaje się, że to by były bezdomne koty a o ile pamiętam, to dla nich jest ta sterylka a nie ja się tam dałam wyciąć za free :evil:

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie paź 23, 2011 22:23 Re: K-ów, raz lepiej raz gorzej ale nieustannie walczymy

miszelę, jeśli dobrze zrozumiałam, to mahob przejmie za mnie 06.10, za co bardzo dziękuję :kotek:

Kocuria

 
Posty: 4075
Od: Nie kwi 02, 2006 12:47
Lokalizacja: Kraków / Tricity

Post » Pon paź 24, 2011 6:19 Re: K-ów, raz lepiej raz gorzej ale nieustannie walczymy

Kocuria pisze:miszelę, jeśli dobrze zrozumiałam, to mahob przejmie za mnie 06.10, za co bardzo dziękuję :kotek:

Na pewno? Bo ta wypowiedź nie jest jasna:
mahob pisze:
miszelina pisze:
mahob pisze:
Kocuria pisze:potrzebuję zastępstwa na niedzielę wieczór, 6 listopada - będę wtedy w londynie...


Mogę Cię zastąpić.
I mogę wziąć najbiższą sobotę rano (29.10.), jeśli nie jest jeszcze obstawiona.

29 jest vanja.




Ok.
W niedzielę niestety nie mogę.

Do której niedzieli odnosi się wyboldowany fragment?
Październik do końca obstawiony.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Pon paź 24, 2011 7:29 Re: K-ów, raz lepiej raz gorzej ale nieustannie walczymy

Ja tu trochę prywaty chciałam...
Zagłosujcie na mnie i Tycią, ładnie proszę! :)
http://poradnikdomowy.pl/poradnikdomowy ... oId=522685

Pasibrzucha

 
Posty: 4561
Od: Sob lis 06, 2010 10:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon paź 24, 2011 7:31 Re: K-ów, raz lepiej raz gorzej ale nieustannie walczymy

miszelina pisze:Do której niedzieli odnosi się wyboldowany fragment?
Październik do końca obstawiony.



6.11. zastąpię Kocurię.
To było do tej najbliższej niedzieli - nie wiedziałam, że weekend już obstawiony.

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon paź 24, 2011 7:33 Re: K-ów, raz lepiej raz gorzej ale nieustannie walczymy

Pasibrzucha pisze:Ja tu trochę prywaty chciałam...
Zagłosujcie na mnie i Tycią, ładnie proszę! :)
http://poradnikdomowy.pl/poradnikdomowy/0,117120,10138012.html?user=pasibrzucha33&photoId=522685

I na moje też :)
http://poradnikdomowy.pl/poradnikdomowy/u,siedmiokot.html

Karma się przyda czy cośtamcośtam

Annazoo

 
Posty: 5046
Od: Nie lis 28, 2010 14:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon paź 24, 2011 17:52 Re: K-ów, raz lepiej raz gorzej ale nieustannie walczymy

viewtopic.php?f=20&t=128272 ten bazarek się zakończył.
[

kasumi

 
Posty: 2562
Od: Pt sty 15, 2010 23:19
Lokalizacja: Kraków Bieżanów

Post » Pon paź 24, 2011 21:15 Re: K-ów, raz lepiej raz gorzej ale nieustannie walczymy

Malinka ma zapalenie migdała i nie chce jeść. Czy ktoś może mnie pilnie poratować jakąś płynną karmą? odkupię szybko
edit: dziękuję, Annazoo mnie ratuje

jej siostra

 
Posty: 4454
Od: Nie cze 27, 2010 11:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon paź 24, 2011 22:27 Re: K-ów, raz lepiej raz gorzej ale nieustannie walczymy

zadzwoniła dzisiaj pani, która opiekuje się od kilku dni kocurkiem po zmarłej sąsiadce. Trochę generalnie uważa, że robi łaskę, bo ona ma już jednego kota swojego i nie może na chwilę przytrzymać u siebie tego, bo ma małe mieszkanie i tego swojego najchętniej by się pozbyła .... A tam zaraz spółdzielnia będzie opróżniać mieszkanie, schron odmówił przyjęcia (nie bardzo wiem czemu ale może z racji przepełnienia :roll: ). Nie wiem kto dał 90-letniej pani maluśkiego kotka (teraz ma ok 2 lat) ale ponoć dał, kocurek niekastrowany, nieszczepiony, całkiem soute ale ze starszą panią był bardzo zżyty i głównie siedział jej na kolanach :( Jako, że jest z tej grupy "newralgicznej", kolejnej po maluchach i tych rozjechanych i schron nie przyjmie więc na zimę nieobyty chłopak znalazłby się na ulicy to zadecydowałam, że mimo, że nie idzie za nim kasa to przyjmiemy.
Przyjęliśmy też (ale to już z wyprawką do czasu znalezienia domu) malca 10-tygodniowego, rudo-białego. Pani, która go znalazła pod Myślenicami, jutro wraca do siebie do Wiednia i nie może go dłużej niańczyć więc malec na razie wylądował na kwarantannie w Dobrym Wecie, zwłaszcza, że zabiedzony i trochę biegunkuje.

Wislackikot upolował dzisiaj z naszą Moniką mamusię z synusiem do ciachnięcia, więc na Wodnej został chyba tylko jeden kociak do złapania na ciachnięcie i teren zrobiłby się czysty ale cały czas jest Prusa, Sanepid, Dąbrowskiego i parę innych okolic przed zimą ....

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon paź 24, 2011 23:02 Re: K-ów, raz lepiej raz gorzej ale nieustannie walczymy

No to do kompletu dokładam ośmiotygodniowego malucha podrzuconego dzis o 21.00 do ogródka pani Małgosi :twisted: .Zaniosłam jej przenośny zestaw hotelowy, czyli malutka klatkę, malutką kuwetę i saszetkę juniora. Kocie domowe, pachnące psem, w klatce drze się jak opętane, więc chodzi po pokoju luzem ( zakładamy, że umie korzystać z kuwety). Jest jeszcze opcja, że sie komus zgubił, ale brzmi to bardzo mało prawdopodobnie.Jutro wieszamy ogłoszenia i rozglądamy sie za ogłoszeniami powieszonymi przez zmartwionych opiekunów. :roll:
Nie chcę go wam podrzucić, ale na pewno bedę prosiła o ogłoszenia.
Maluchy z dziupli miały dziś wizyte przedadopcyjną ( ogłoszenie z Allegro), jutro ja jadę z rewizytą

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto paź 25, 2011 7:36 Re: K-ów, raz lepiej raz gorzej ale nieustannie walczymy

wydaje mi sie ze zwrot-schron odmowil przyjecia-jest figurą retoryczną która zastępuje wezmy i zróbcieBo do schronu trzeba przywiesc a Wy sami odbierzecie.
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 82 gości

cron