Z piekła rodem... Foster ['] Fotki od s. 94 :)

[kocurzyca41]

Ja też leżę.
Karm go na siłę trochę, co?

A co do M., to Olga powiedziała, że jak coś, to można do nich przyjść i kotę poznać osobiście.

Szalony ,a Ty też chora?

[Szalony Kot]

Ano chora, zachorzałam.

Oki, może tuńczyk? Coś aromatycznego?
Może mu puszkę lekko podgrzać, co by pachniała..?
A może to tylko jeden dzień, a bo za kotem to nadążysz... :/

[OKI]

Będę próbować

[OKI]

Fosterowi podpasowała Animonda Rafine Soupe Kitten - cioci Alix76 bardzo dziękujemy
Się chłopak napakował i teraz zbiera łomot od braci Bo mu się opcja zabawy włączyła

[OKI]

Fosterek... Moja chudzina bidna... na fotach tego tak nie widać, ale skóra na nim wisi

















Czarny to Faxe... brat z jednego miotu...

[OKI]

Założyłam Fosterku album na FB http://www.facebook.com/media/set/?set= ... d755a1b4a6
Udostępniajcie, rozsyłajcie, czy co tam się z tym robi

[OKI]

Chyba się szykuje chatka dla Fischerka
Może to chwilę potrwać, ale to super domek. I pod samym moim nosem
Kciuki potrzebne

[OKI]

Browarek w nowym kufelku

Tyle achów i ochów, co ja się dziś nasłuchałam, to się w głowie nie mieści
Wspaniały, miziasty, bezproblemowy, pieszczoch, fantastyczny... nie sposób spamiętać
"Tylko z tym jedzeniem... to ja bym nie powiedziała, że on je...
...
...
on POCHŁANIA!!!
wszystko, w każdej ilości i zawsze ma miejsce na więcej"

[OKI]

Brat szczęściarza z postu wyżej



Takiej pazurzastej łapy nie umiem wywalić, żeby nie wiem, jak nieostra była


I jeszcze jedna





Młody mało ogonka nie stracił w ferworze walki



Ta-dam! Zwycięstwo!


Po walce można się wybrać na zasłużony odpoczynek

O ile nie walczy i nie warczy, to Faxe ostatnio się robi coraz bardziej miziasty Dzisiaj w ogóle zachowuje się wyjątkowo
Całkiem jakby rozumiał mój nastrój i chciał mi wynagrodzić brak Gringulca
Pcha się na kolana, mruczy i ugniata Dawno tak nie było...

[Szalony Kot]

Jak będziesz chciała, to skorzystasz

Kod: Zaznacz cały

[URL=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=126819][IMG]http://img843.imageshack.us/img843/4112/okibaner.png[/IMG][/URL]

[OKI]

Jak będziesz chciała, to skorzystasz

Kod: Zaznacz cały

[URL=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=126819][IMG]http://img843.imageshack.us/img843/4112/okibaner.png[/IMG][/URL]

będę chciała

Dzięki

[OKI]

Przekleję sobie, bo jak się zbiorę, to może przerobię na ogłoszenie dla Brzdąca

Nie kotka, tylko kocurek A w zasadzie to kawał kocurzyska
Za to reszta się prawie zgadza

Ale Brzdąc to taki ciaptak...





Bez atrybutów (więc co za różnica, bez jakich? )
Zaszczepiony, zdrowy, odrobaczony. W grudniu mu strzeli roczek. Testy do zrobienia, ale jakoś dziwnie o wynik jestem spokojna (nic a nic nie złapał od przewiniętych od marca tymczasów). W 100% kuwetkowy i wszystkożerny Tylko mało nie może

Cichy jest (bo jak się odezwie, to go siostra Baśka leje), spokojny - jak na kota w tym wieku

Futerko ma mięciutkie (aż dziwnie przy takim kawale kota), króciutkie, fajne takie

Do ludzi jest... hhhmmm.... z potencjałem Przytelepie się zawsze, jak głaszczę innego kota i wywala brzuch, ale poza tym dzika udaje (bo inaczej siostra go leje).
Dopóki jest z siostrą, to nie ma szans być przylepą mimo chęci... A siostra z potencjałem jest na bakier, więc raczej już u mnie zostanie - koło zamknięte... dopóki Brzdąc nie znajdzie domu
Nie gryzie, nie drapie - jest odważny inaczej
Wymaga troszkę wysiłku, żeby go przekonać do bycia proludzkim kotkiem - ale myślę, że jak nie będzie go Baśka pilnować, to pójdzie błyskiem

Już jest słusznych gabarytów, a ciągle się rozrasta Będzie pięknym, wielkim koteckiem
Tzn. piękny to on już jest, mądry raczej nie będzie, ale wzrostem może jeszcze zadziwić
Oczyska ma jak na fotach - wieeeelkie, jasnozłote i wiecznie zdziwione/przestraszone (zależy od interpretacji)

Idealny na dokocenie! Uwielbia inne koty w każdym wieku I umie się z nimi dogadać
A jak się nie dogada z rezydentką, to ja golę wąsy, a kot wraca do mnie Wprawdzie musiałabym sobie te wąsy najpierw wyhodować, ale czegóż się nie zrobi dla kotków....

Nie mam pojęcia, czy uczula czy nie, ale zapraszam do osobistego poznania

No dobra - jest czarny

[tillibulek]

wow, OKI, no wreszcie przedstawilas towarzystwo tym co nie nadazaja

[tillibulek]

Dziaboły szaleją

Wszystko co można było zepsuć, już jest zepsute. Wszystko co można zrzucić jest zrzucane tyle razy dziennie, ile razy jestem łaskawa podnieść Wszystko, czego nie można zrzucić, też jest regularnie zrzucane

Kradną na potęgę - gąbki, zmywaki, ścierki do naczyń, fajki, zapalniczki, paczki z chusteczkami higienicznymi, piloty, mniejsze książki, wszystko, wszystko, wszystko...

Czy ktoś zna forum wielbicieli sportów ekstremalnych?

znam to u mnie jest to samo, choc wydaje sie, ze towarzystwo powinno sie juz zaczac powoli uspokajać... w tym wieku takie szalenstwa... hmmm...
jak jestem u rodzicow, gdzie jest 8-letni kotek, to z lubością NIE uwazam na rzeczy bo wiem, ze kocio sie nimi nie zainteresuje... niebywaly komfort psychiczny

[OKI]

wow, OKI, no wreszcie przedstawilas towarzystwo tym co nie nadazaja

Tilli, wąt jest od kwietnia Tylko banerka nie było, ale był link w podpisie

Dziaboły szaleją

Wszystko co można było zepsuć, już jest zepsute. Wszystko co można zrzucić jest zrzucane tyle razy dziennie, ile razy jestem łaskawa podnieść Wszystko, czego nie można zrzucić, też jest regularnie zrzucane

Kradną na potęgę - gąbki, zmywaki, ścierki do naczyń, fajki, zapalniczki, paczki z chusteczkami higienicznymi, piloty, mniejsze książki, wszystko, wszystko, wszystko...

Czy ktoś zna forum wielbicieli sportów ekstremalnych?

znam to u mnie jest to samo, choc wydaje sie, ze towarzystwo powinno sie juz zaczac powoli uspokajać... w tym wieku takie szalenstwa... hmmm...
jak jestem u rodzicow, gdzie jest 8-letni kotek, to z lubością NIE uwazam na rzeczy bo wiem, ze kocio sie nimi nie zainteresuje... niebywaly komfort psychiczny

Ja do tej pory jestem pełna nieustającego podziwu dla pani, że Dziaboły jeszcze nie wróciły z adopcji Dawałam im maks miesiąc