Hospicjum dla Kotów Bezdomnych.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob paź 22, 2011 11:04 Re: Hospicjum dla Kotów Bezdomnych.

O, nie.... :cry:

Torque [']

Bardzo mi przykro, Agn :cry:
Nie ma takiego głupstwa i nikczemności, które, byle stale powtarzane, nie zostały wreszcie przyjęte i przestały razić jako głupstwo i nikczemność.
Sławomir Mrożek

marikita

 
Posty: 1601
Od: Śro kwi 08, 2009 12:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob paź 22, 2011 11:05 Re: Hospicjum dla Kotów Bezdomnych.

Przykro mi bardzo, że nie dostaliście wiecej czasu (*)
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Sob paź 22, 2011 11:21 Re: Hospicjum dla Kotów Bezdomnych.

:(
Obrazek Obrazek
W sprawie banerków proszę o pw Obrazek

panikota

 
Posty: 3972
Od: Czw wrz 10, 2009 7:02
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob paź 22, 2011 11:28 Re: Hospicjum dla Kotów Bezdomnych.

Przykro mi bardzo :(

milu

 
Posty: 4076
Od: Nie lis 30, 2008 10:47
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob paź 22, 2011 12:45 Re: Hospicjum dla Kotów Bezdomnych.

(*)

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Sob paź 22, 2011 18:30 Re: Hospicjum dla Kotów Bezdomnych.

Na smutki najlepszy jest solidny wqrw. :evil:
I ból głowy. :roll:

Torque.
Sekcja. Nerki, o dziwo nie najgorsze jeszcze - zmienione, ale widywałam w gorszym stanie. Wątroba - kompletny rozkład; kolejny kot z Boguszyc, którego wyniki badań krwi nie potwierdzały niewydolności wątroby, a ona właściwie się rozpadła. Serce starego kota. Jedyną dziwną i niespodziewaną rzeczą były rozszerzone oskrzeliki w dolnych płatach płuc.

Pozostałe koty z Boguszyc: Tańka, Goldie i Liściasty mają zalecenie serii Ornipuralu. Zachodzi duże prawdopodobieństwo, że i ich wątroby nie działają poprawnie, mimo dobrych wyników badań krwi.

Torque...
Sporo gości miało możliwość odczuć na sobie jego pazury. Nie, nie w złości ale w miłości. Torque ładował się zawsze na kolana, wspinał się przednimi łapami na ramię i przytulał się. Osobą, która cierpliwie znosiła jego wbijające się szpileczki była Sonia, dziewczyna mojego dziecka. Torque uwielbiał ją, zawsze się do niej tulił, gdy tylko miał okazję.
Spokojny, ufny buras.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob paź 22, 2011 18:59 Re: Hospicjum dla Kotów Bezdomnych.

:x [*]
Biegaj sobie za TM kochana Misieńko [*]/26.05.2005r.-11.11.2010r./
===================================
Teraz w Twoim domku mieszka Miłka:


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Prawda, że pięknota

Dom bez kota jest jak samolot bez pilota

ula-misia

 
Posty: 17144
Od: Pon lis 01, 2010 14:34
Lokalizacja: Włocławek

Post » Sob paź 22, 2011 19:33 Re: Hospicjum dla Kotów Bezdomnych.

[']
Eh.

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob paź 22, 2011 23:11 Re: Hospicjum dla Kotów Bezdomnych.

Agnieszko, przytulam i ciepłe myśli przesyłam...

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Sob paź 22, 2011 23:26 Re: Hospicjum dla Kotów Bezdomnych.

(*) dla Torque
Obrazek

merlok

 
Posty: 1335
Od: Wto wrz 20, 2011 23:41
Lokalizacja: Sokółka

Post » Nie paź 23, 2011 7:14 Re: Hospicjum dla Kotów Bezdomnych.

[']

Mrata

 
Posty: 2906
Od: Pt cze 06, 2008 17:50
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie paź 23, 2011 8:41 Re: Hospicjum dla Kotów Bezdomnych.

[']
Misio [*] 9.07.2021,Bąbel [*]1.03.2020, Weron [*] 31.12.2014,Tysia [*]13.11.13, Bazyl [*]06.07.13, Dasia (Dakota) [*]18.06.13, Leon [*]10.12, Gabriel [*]19.11.2011, Majki [*]01.06.2011

Tysiek

 
Posty: 720
Od: Czw lut 07, 2008 7:35
Lokalizacja: pod Warszawą

Post » Nie paź 23, 2011 9:44 Re: Hospicjum dla Kotów Bezdomnych.

Smutki na całej linii.
Dostałam wiadomość od PearlRain, że jej Emir, którego gościłam kilka dni w Hospicjum, odszedł dziś rano.
Małgosiu, przytulam mocno. Mit Niebieskiego Zrzędy na zawsze pozostanie żywy.



A u nas niektóre plany się skomplikowały. :?
Przede wszystkim Ganesha się pochorowała. Sterylka możliwa dopiero za dwa tygodnie - przy dobrych wiatrach.
Poza tym, Mścicia nauczyła się otwierać drzwi od łazienki. Wczesnym rankiem obudziły mnie wycia potępieńcze, bo Zizou śmiał siedzieć pół metra od Sun i patrzeć na nią. Mścicia też nie lepsza - wlazła na kredens i obwieszczała takimż samym wyciem nadejście każdego kota.
Na szczęście obie Kiszonki chyba się zmęczyły tymi atrakcjami, bo dały się na powrót zamknąć w łazience i poszły spać.
Skomplikował się też plan dostarczenia Mbati na jutrzejsze badanie RTG. Nie dograłam terminu z naszym hospicyjnym Wujkiem Transportowym i będziemy musieli się jakoś sami dotarabanić na drugi koniec miasta.
W sumie to nic takiego strasznego. Mrozu nie ma, komunikacja miejska jakoś działa. Tylko, że Mbati waży 6kg i koszmarnie znosi wynoszenie z domu. Coś się wymyśli.
No ale dziś nic nie muszę [oprócz tego, co zwykle, ale to się nie liczy].
Ogarnę się jakoś i zabiorę piesę nad Wisłę. Obie potrzebujemy oddechu i nieco przestrzeni.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Nie paź 23, 2011 13:46 Re: Hospicjum dla Kotów Bezdomnych.

Właśnie doczytałam tu o Emirze... ['] :cry:


Jaki wredny dzień, ech... :(
Nie ma takiego głupstwa i nikczemności, które, byle stale powtarzane, nie zostały wreszcie przyjęte i przestały razić jako głupstwo i nikczemność.
Sławomir Mrożek

marikita

 
Posty: 1601
Od: Śro kwi 08, 2009 12:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 23, 2011 14:24 Re: Hospicjum dla Kotów Bezdomnych.

Ganeshko malutka, nie choruj :( , zbieraj się kociaku.

Agn, mam nadzieję, że chociaż spacer się udał i dał trochę oddechu i ukojenia od smutnych wydarzeń.
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

mpacz78

 
Posty: 6233
Od: Pon wrz 15, 2008 16:00
Lokalizacja: Gdynia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Gosiagosia i 317 gości