bardzo bym chciała ,na razie ludzie chyba się spóźniają lub zrezygnowali..ja mam obsesje punktualności
Martwię się o Lusie ,ona zbyt długo jest u mnie ,ogłaszana tak często a jednak nikt nie pyta .
Zastanawia mnie to ,bo przecież jest ślicznym kociakiem
Nic to ,może i dla niej nadejdzie ta chwila ,tylko jak ja to zniosę
