Dyzia, Lenka, Bazyl, Jovi, Kostek - znowu tymczasy

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Sob paź 22, 2011 10:11 Re: Dyzia, Łatka, Lenka, Bazyl i Jovi-Duża na skraju szaleństwa

ewung pisze: Lilu dostała odroczenie i dziś będziemy mam nadzieję ją zawozić do domku. Denerwuję się.

Wielkie kciuki, żeby już nie było żadnych przeszkód :ok: :ok: :ok:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29535
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob paź 22, 2011 20:57 Re: Dyzia, Łatka, Lenka, Bazyl i Jovi-Duża na skraju szaleństwa

No to Lilu w nowym domu. Będzie dobrze :-) Lilka się przejęła i zestresowała. Ale będzie miała kocią kompankę. I fajnych ludzi. Ufff :-)

ewung

 
Posty: 9961
Od: Pon lis 13, 2006 13:04
Lokalizacja: Usa

Post » Sob paź 22, 2011 20:58 Re: Dyzia, Łatka, Lenka, Bazyl i Jovi-Duża na skraju szaleństwa

:ok: :D :ok: :D Wspaniale.

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29535
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob paź 22, 2011 21:42 Re: Dyzia, Łatka, Lenka, Bazyl i Jovi-Duża na skraju szaleństwa

Za szybką aklimatyzację! :ok:
Jesteście z Karolem cudowni! Bardzo Wam kibicujemy.
ObrazekObrazek
______________________________________________________
Można skontaktować się ze mną poprzez wiadomość na stronie:
www.facebook.com/sztukamruczenia

VVu

 
Posty: 3758
Od: Pt maja 14, 2010 11:46

Post » Nie paź 23, 2011 10:27 Re: Dyzia, Łatka, Lenka, Bazyl i Jovi-Duża na skraju szaleństwa

Były już pierwsze wieści. Lilu jeszcze nie zwiedziła całego mieszkania. Starsza koleżanka zaciekawiona ale też trochę nieśmiała. Ale wierzę, że koteczki się dogadają bo obie stęsknione za kocim towarzystwem.

U nas w domu trwa akcja odchudzanie. Zdesperowany Bazyl zjadł nawet pastę odkłaczającą czego nigdy sam z siebie nie robił. Koty zdziwione znikającymi miskami. Ja mam trochę wyrzutów sumienia ale pocieszam się, że to dla ich zdrowia.
Poza tym koty hurtowo spędzają czas na łóżku w sypialni. Podoba im się tam bardzo. Może dlatego, że mamy tam włączonego Feliwaya :-) No a poza tym miękko i przytulnie jest w kołderkach na łóżku :-)

ewung

 
Posty: 9961
Od: Pon lis 13, 2006 13:04
Lokalizacja: Usa

Post » Nie paź 23, 2011 12:47 Re: Dyzia, Łatka, Lenka, Bazyl i Jovi-Duża na skraju szaleństwa

Cieszę się z Lili :ok:
A fotki z kociakami w łóżku :1luvu: :1luvu:

Za pozostałe tymczsy :ok: :ok:
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Nie paź 23, 2011 18:55 Re: Dyzia, Łatka, Lenka, Bazyl i Jovi-Duża na skraju szaleństwa

Na razie nie jest dobrze. Mała cały czas płacze przestraszona. Nie wiem jak dalej będzie.
Denerwuję się bardzo. Ja się do tego nie nadaję. Do szukania domów, tymczasowania itp.
Wykańczam się nerwowo i zamartwiam. A te tymczasy nam się takie trudne trafiły.
Lilu była już taka towarzyska. Nie sądziłam, ze tak ciężko zniesie przenosiny.

ewung

 
Posty: 9961
Od: Pon lis 13, 2006 13:04
Lokalizacja: Usa

Post » Nie paź 23, 2011 19:37 Re: Dyzia, Łatka, Lenka, Bazyl i Jovi-Duża na skraju szaleństwa

Myślę, że Lila się przyzwyczai.
Żeby tylko domek nie był zbyt niecierpliwy :ok: :ok: :ok:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29535
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 24, 2011 17:40 Re: Dyzia, Łatka, Lenka, Bazyl i Jovi-Duża na skraju szaleństwa

Domek jest bardzo dobry. Ciężko znosi płacz kotki bo martwi się o nią. Ale dziś Lilu zjadła i jest trochę lepiej. Czekamy na dalszy rozwój sytuacji. Zaczynam patrzeć optymistyczniej.

ewung

 
Posty: 9961
Od: Pon lis 13, 2006 13:04
Lokalizacja: Usa

Post » Pon paź 24, 2011 17:43 Re: Dyzia, Łatka, Lenka, Bazyl i Jovi-Duża na skraju szaleństwa

Za dobry rozwój sytuacji :ok: :ok: :ok:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29535
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 24, 2011 18:55 Re: Dyzia, Łatka, Lenka, Bazyl i Jovi-Duża na skraju szaleństwa

Czekolada jak poszedł do nowego domku, to siedział 2 dni pod kanapą. Ale jak już wyszedł, to by u siebie.
Obrazek Obrazek Obrazek

Wrocławskie Koty - polub nas na Facebook

turkawka

 
Posty: 2613
Od: Pon lut 01, 2010 12:43
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto paź 25, 2011 16:15 Re: Dyzia, Łatka, Lenka, Bazyl i Jovi-Duża na skraju szaleństwa

Lilu się uspokoiła. Je, bawi się, daje się głaskać, mruczy - normalnie jestem szczęśliwa. Jeszcze tylko muszą dogadać się z Pysią co wierzę że niebawem nastąpi :-)

ewung

 
Posty: 9961
Od: Pon lis 13, 2006 13:04
Lokalizacja: Usa

Post » Wto paź 25, 2011 18:16 Re: Dyzia, Łatka, Lenka, Bazyl i Jovi-Duża na skraju szaleństwa

:ok: musiała sobie poukładać
Obrazek Obrazek

Thorkatt

 
Posty: 17122
Od: Czw sty 04, 2007 23:29
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto paź 25, 2011 20:15 Re: Dyzia, Łatka, Lenka, Bazyl i Jovi-Duża na skraju szaleństwa

Brawo Lilu :piwa:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29535
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 28, 2011 9:06 Re: Dyzia, Łatka, Lenka, Bazyl i Jovi-Duża na skraju szaleństwa

Tak jak o Burasi wieści są świetne tak u Lilki wszystko idzie cieżko. Lilu jest płochliwa a jej kocia koleżanka ciężko znosi dokocenie. Jeszcze nawet tydzień nie minął więc wszystko przed nami ale miałam nadzieję że będzie już z górki. Trwają też rozmowy o Kleosi. Mam nadzieję, że wszytko dobrze pójdzie. Ale stresa mam ogromnego.

ewung

 
Posty: 9961
Od: Pon lis 13, 2006 13:04
Lokalizacja: Usa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Nul i 363 gości