Gratuluję decyzji, po cichu zazdroszczę

Wszystkiego dobrego dla obu kotów

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
.Tuka pisze:Jak to niczego w zyciu nie można być pewnym.
Gratuluję decyzji, po cichu zazdroszczę![]()
Wszystkiego dobrego dla obu kotów
MilusiaFionka pisze:Dziękuję wszystkim i proszę trzymajcie![]()
halbina Mam nadzieję, że koty świetnie się dogadują i że to nie ulgnie zmianie, dokocenie trwa ok. miesiąca, początkowe zachowania mogą się zmienić...
Ich stosunek na chwilę obecną jest następujący: Fionka jak go widzi to prycha i syczy na co on opuszcza głowę i odchodzi. W nocy położył się koło mnie a Fionisko leżało na fotelu , to wlazła na łóżko i go przegoniła, po czym wróciła na fotel- złośliwiec jeden, a np rano Fionka nadal okupowała fotel. a on siedział za nią na oknie. Ja na razie w ich relacje się nie wtrącam, krew się nie leje nie dochodzi nawet do łapoczynów więc spokojnie.
A bałam się bardzo co to będzie, kotka to charakterna jedynaczka a kocur rozbójnik jeden.a ja bez kociego doświadczenia
Próbowałam podać smakołyk jednocześnie obu kotom aby podeszły blisko siebie efekt Fionka zeżarła swoje na chłopaka prychnęła on się wycofał a ona smakołyk mniam i ni ma![]()
Czytam zaklinacza kotów może czegoś mądrego się dowiem.
sisay pisze:Dobrze że wstawiłas ostatnie zdjecie, bo nikt by nie uwierzył ze on jest żywy![]()
no fakt nie pomyślałam![]()
Kochany kociojak Wam się mieszka razem? Zadomowiony już na dobre? Jaki ma charakterek?
anulka111 pisze:Ciesze sie ,ze tka dobrze sie dla kotka skonczylo-dwa koty to zawsze lepszy pomysl niz jeden![]()
Trzymam kciuki za symbioze kocich osobowosci
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości