Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
kotx2 pisze:nurtuje mię tylko jedno,czy nie powinno sie izolowac na poczatku,zeby czegos twoja rezydentka nie złapała od kociaka,niech mnie ktos uspokoi
najszczesliwsza pisze:kotx2 pisze:nurtuje mię tylko jedno,czy nie powinno sie izolowac na poczatku,zeby czegos twoja rezydentka nie złapała od kociaka,niech mnie ktos uspokoi
Powinno, ale rezydentka szczepiona. A dla kociaka byłoby lepiej, jakby zaopiekowała się nim kotka. Szczególnie, że jest jeszcze nie sterylizowana, więc instynkt ma.
kotx2 pisze:najszczesliwsza pisze:kotx2 pisze:nurtuje mię tylko jedno,czy nie powinno sie izolowac na poczatku,zeby czegos twoja rezydentka nie złapała od kociaka,niech mnie ktos uspokoi
Powinno, ale rezydentka szczepiona. A dla kociaka byłoby lepiej, jakby zaopiekowała się nim kotka. Szczególnie, że jest jeszcze nie sterylizowana, więc instynkt ma.
ok,dzieki uspokoiłas minie![]()
najszczesliwsza pisze:kotx2 pisze:najszczesliwsza pisze:kotx2 pisze:nurtuje mię tylko jedno,czy nie powinno sie izolowac na poczatku,zeby czegos twoja rezydentka nie złapała od kociaka,niech mnie ktos uspokoi
Powinno, ale rezydentka szczepiona. A dla kociaka byłoby lepiej, jakby zaopiekowała się nim kotka. Szczególnie, że jest jeszcze nie sterylizowana, więc instynkt ma.
ok,dzieki uspokoiłas minie![]()
Nie jestem ekspertem, ja bym tak zrobiła w takiej syt. A kociątko oczywiście musi jak najszybciej spotkać się z weterynarzem.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Wix101 i 146 gości