Mis&Marcel(*)s15Miś -3 lata bez Marcelka, 2 lata bez Misia..

[Aleksandra59]

Misio chory Właśnie wróciłam z lecznicy - kicio został w szpitaliku

Jest zapalenie w pysiu Misia No i stan zapalny dróg oddechowych Nie jest bardzo źle - Misio nie ma podwyższonej temperatury, jednak podawanie antybiotyku z racji stanu zapalnego w pysiu jest konieczne. Ponieważ nie mam możliwości podawania Misiowi antybiotyku - stąd decyzja o pobycie w lecznicy. Pobyt w lecznicy - 5 lub 7 dni

Nie wiem dlaczego pojechałam do lecznicy - Misio zjadł porcję indyka z apetytem i bawił się, ale coś mi się w zachowaniu kota nie spodobało. I nie było to charczenie, Misio raczej lekko sapał a nie charczał - ale było to coś co kazało mi jechać do lecznicy ....

Przepraszam

[Marzenia11]

Ale za co przepraszasz? Za to że sie kotem zajęłaś? Daj spokój.

No i nie denerwuj mnie tym przepraszaniem - i tak mam problem i stres z podaniem tabletek p/grzybicy moim rezydentkom. Próbuję od ponad godziny na rózne sposoby i dupa. Totalna porażka. A jedna ma grzybiczne zmiany.

[Aleksandra59]

Marzenia - biorąc pod uwagę ostatnio obowiązujące na miau standardy to mam za co przepraszać, jestem złym DT Co prawda kasy na tymczasy nie zbieram, ale zawsze można coś wynaleźć

Dlaczego tabletki na grzyba Jak miałam atak pieczarkowy - jak Aluś do nas zawitał z dużym grzybem - to kociambry zastrzyki dostały. Tak mi po łbie lata

[Bazyliszkowa]

Biedny Misio, znów się coś przyplątało.
Niech szybko staje na łapki

[Aleksandra59]

Misio ma się zupełnie dobrze, jak na chorego kota - muszę mu budkę do lecznicy zawieźć, żeby kico miał trochę domu w lecznicowej klatce. Na razie ma domowy kocyk i podusię

Ja będę w lecznicy po pracy, może Barba50 będzie wcześniej i wymizia Misia

[barba50]

Ano byłam, wymiziałam Misia. Usiłował mruczeć, ale to było coś pośredniego między mruczeniem, a charczeniem. Ależ jaki z niego piękny kot

Pierwszy ręczny kontakt - trochę syczenia, uszy jeszcze stulone



potem było już lepiej



do przyjaźni daleko, ale...

[Aleksandra59]

Basiu - wielkie dzięki

Zdjęcia przepiękne Ale chyba Misio mocno nasikał, bo domowe kocyki są inne

[Marzenia11]

barba50 to on jest bardziej zsocjalizowany niż moja Nuteczka
w ogole do żadnej mojej rezydentki byś tak nie podeszła i nie pogłaskała.

Aleksandra59 - w żadne słowo nt socjalizacji Misia ( a ściślej: braku jej efektow) już Ci nie uwierzę

[barba50]

Ale chyba Misio mocno nasikał, bo domowe kocyki są inne

Te też bardzo gustowne, nieprawdaż

w ogole do żadnej mojej rezydentki byś tak nie podeszła i nie pogłaskała.

Zakładać się nie będę, ale... to by się jeszcze okazało

[Marzenia11]

Ja się mogę załozyć spokojnie, zwłaszcza że kasy mi bardzo potrzeba

[Jus87]

barba50 to on jest bardziej zsocjalizowany niż moja Nuteczka
w ogole do żadnej mojej rezydentki byś tak nie podeszła i nie pogłaskała.
Aleksandra59 - w żadne słowo nt socjalizacji Misia ( a ściślej: braku jej efektow) już Ci nie uwierzę

Bo Ciebie ciągle nie ma w domu więc kto ma je socjalizować ??
Dziękuję za życzenia Marzeniu wczoraj już się nie ogarnęłam

[Marzenia11]

barba50 to on jest bardziej zsocjalizowany niż moja Nuteczka
w ogole do żadnej mojej rezydentki byś tak nie podeszła i nie pogłaskała.
Aleksandra59 - w żadne słowo nt socjalizacji Misia ( a ściślej: braku jej efektow) już Ci nie uwierzę

Bo Ciebie ciągle nie ma w domu więc kto ma je socjalizować ??

tzn to do mnie? że mnie nie ma w domu i dlatego mam dzikusy?

Dziękuję za życzenia Marzeniu wczoraj już się nie ogarnęłam

a myslałam ze się obraziłaś

[Jus87]

barba50 to on jest bardziej zsocjalizowany niż moja Nuteczka
w ogole do żadnej mojej rezydentki byś tak nie podeszła i nie pogłaskała.
Aleksandra59 - w żadne słowo nt socjalizacji Misia ( a ściślej: braku jej efektow) już Ci nie uwierzę

Bo Ciebie ciągle nie ma w domu więc kto ma je socjalizować ??

tzn to do mnie? że mnie nie ma w domu i dlatego mam dzikusy?

No żarcik

[Marzenia11]

Marcelku... pamiętam... światełko dla Ciebie.

[Szalony Kot]

A ja może tak z innej strony zapytam - co u Zuźlika?