WRO Kiwi już w domu :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto paź 18, 2011 22:26 Re: WRO Kiwi już w domu :)

Rezonans wykazał niedorozwój móżdżka. Niestety jest to nieuleczalna przypadłość. Za dwa dni dostanę pełen opis i wskazania ewentualnych leków wspomagających. Niestety rezonans wykazał także spory polip w przełyku oraz zapalenie ucha wewnętrznego z dużą ilością płynów. Zaczniemy leczenie farmakologiczne ale polip będzie trzeba wyciąć. Ale żeby nie było tak na smutno to niedorozwój Kiwce nie przeszkadza. Mała adaptuje się i uczy jak z tym żyć. Dr Wrzosek mówił, że zna koty które świetnie sobie z tym radzą. Ogólnie był zadowolony z efektów badań. My też cieszymy się, że wiemy co jej jest. Mieliśmy nadzieję, że uda się to wyleczyć no ale nie ma tak łatwo...będziemy mieli małą ciapkę w domu i tyle. Co zauważyliśmy to, że po narkozie biegała prościej niż normalnie :lol: Narazie dalej kontynujemy leczenie ogólne i czekamy na opis rezonansu. Oczka ma już całkiem zdrowe...i bardzo śliczniutkie :mrgreen: Ciekawi mnie tylko jak ta sierota dała sobie radę na wolności od małego?
www.siechnice24.pl
Obrazek Obrazek

jimmy_lodolamacz

 
Posty: 400
Od: Śro wrz 23, 2009 20:26
Lokalizacja: Siechnice/Wrocław

Post » Wto paź 18, 2011 22:33 Re: WRO Kiwi już w domu :)

Jeśli kiedykolwiek stwierdzicie że Kiwka to ciapka to zapraszam do obejrzenia mojego Mieczysława - wszystko co może być rozwalone i co nie może przy Mietku rozwalone na pewno zostanie. I nie żeby miał jakiś wielki uraz - ot trochę źle zrośnięty po spotkaniu z autem, też już nie dało się naprawić bo zrosty stare. Ale to jest po prostu ciapol nad ciapole i nikt mnie nie przekona że może być jakikolwiek inny większy ciapek ;)
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro paź 19, 2011 6:43 Re: WRO Kiwi już w domu :)

jimmy_lodolamacz pisze:...będziemy mieli małą ciapkę w domu i tyle.

Cudnie powiedziane :1luvu: Krótkie zdanie, ale ile w nim miłosći dla tej słodkiej kochanej kitki!! Życzę Wam wieeeelu cudownych chwil razem :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Dawajcie zdjęcia :wink:
Sprawne Łapy Fizjoterapia Zwierząt http://sprawnelapy.pl/
Fundacja KOT http://fundacjakot.pl/

justyna p

 
Posty: 3869
Od: Pon paź 18, 2010 19:45
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro paź 19, 2011 7:16 Re: WRO Kiwi już w domu :)

jimmy_lodolamacz pisze:Ciekawi mnie tylko jak ta sierota dała sobie radę na wolności od małego?


Nie jest dzikim kotem, a więc nie mogła być od małego na wolności.
(ale czasem upośledzone fizycznie koty nieźle radzą sobie na wolności także).

Musiała być u kogoś w domu, ale w końcu oddali ją do schroniska.

Ja mam upośledzonego fizycznie od urodzenia kotka w domu (a nawet może być nazwany karzełkiem...), często się przewraca i kręci w kółko, ale wcale nie jest ciapą... Nie ma żadnych kompleksów w stosunku do wielkich i sprawnych kotów. I jest bardzo inteligentny i konsekwentny w działaniu(chociaż pewnie też móżdżek ma niedorozwinięty). Jak się umysłowo skoncentruje na czymś to całkiem normalnie się porusza...

ossett

 
Posty: 3888
Od: Pon lis 20, 2006 14:08
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro paź 19, 2011 18:32 Re: WRO Kiwi już w domu :)

ossett pisze:Musiała być u kogoś w domu, ale w końcu oddali ją do schroniska.

Z tego co się dowiedziałem to Kiwka trafiła do schroniska bo ktoś zadzwonił z informacją, że na działkach przy ul.Tęczowej we Wrocławiu jest taki kot. Dlatego zastanawiam się nad jej pochodzeniem. Może ktoś ją trzymał na tych działkach albo komuś uciekła....no i ktoś ją mógł wyrzucić. Jest to wada wrodzona więc nie wyobrażam sobie aby taki kot przeżył od małego na wolności. No chyba ...że mało wiem o kotach...
www.siechnice24.pl
Obrazek Obrazek

jimmy_lodolamacz

 
Posty: 400
Od: Śro wrz 23, 2009 20:26
Lokalizacja: Siechnice/Wrocław

Post » Śro paź 19, 2011 19:05 Re: WRO Kiwi już w domu :)

No to witam w imieniu Lulu w klubie niepełnosprytnych móżdżkowo ;)
Dobrze, że prognozy są w miarę optymistyczne, skoro to wada wrodzona, to kiedy już kicia przyzwyczai się co gdzie i na jakiej wysokości się u was w mieszkaniu znajduje, to będzie radziła sobie całkiem nieźle. Moja Lulu daje radę i chociaż nadal czasem biega w kółko albo nie trafi na parapet, to jest pełną radości istotką i nie wyobrażam sobie, żeby mogło jej u mnie w domu nie być :)


P.S. Lulina też została zgarnięta z ulicy w wieku paru miesięcy :)

ciekawa.swiata

 
Posty: 1474
Od: Śro paź 06, 2010 11:29
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw paź 20, 2011 11:11 Re: WRO Kiwi już w domu :)

Ja to miękki się zaczynam robić. W drodze do pracy wpadłem na małą kotkę, trikolorke. Siedziała przy ścianie. Miaukała i dała się pogłaskać. Wyglądała dobrze ale miała jakąś rankę w okolicy nosa. Akurat z bramy wychodził jakiś dziadek i kot wleciał do niej przez szparę. Spytałem gościa czy zna tego kota. Mówił, że nie ale chyba ktoś ma koty w klatce...nie miałem auta żeby ją zabrać i tylko dlatego małej się upiekło. Popołudniu będę wracał tamtędy to sprawdzę czy kota nie widać...
www.siechnice24.pl
Obrazek Obrazek

jimmy_lodolamacz

 
Posty: 400
Od: Śro wrz 23, 2009 20:26
Lokalizacja: Siechnice/Wrocław

Post » Czw paź 20, 2011 11:45 Re: WRO Kiwi już w domu :)

Dobry człowiek z Ciebie :)
Dziękuję. Trzymam kciuki za wszystkich :)!...

RudyiSrebrnyKot

 
Posty: 4830
Od: Nie paź 25, 2009 12:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Czw paź 20, 2011 12:28 Re: WRO Kiwi już w domu :)

RudyiSrebrnyKot pisze:Dobry człowiek z Ciebie :)


Juz to wczesniej wyczulam. :1luvu:

Ciesze sie, ze juz wiesz co z Kiwka i bedzie napewno lepiej przy tak wspanialej OPIECE :1luvu:
Czekamy na fotki Slicznotki :kotek: :1luvu:
ObrazekObrazek

marysienka

 
Posty: 2526
Od: Pt gru 10, 2010 3:08
Lokalizacja: Szwecja

Post » Czw paź 20, 2011 13:44 Re: WRO Kiwi już w domu :)

Bardzo miło jest czytać takie rzeczy o sobie ale przede wszystkim należy podziękować tutaj wszystkim tym, którzy z ogromną determinacją i poświęceniem ratują te biedne stworzonka. Nie tylko ratują życie zwierząt ale i honor ludzkości bo przecież te zwierzęta cierpią przez ludzi. Większość z forumowiczów to właśnie takie osoby. Przy takiej inicjatywie i przykładach nie można pozostać obojętnym :mrgreen: WIELKI SZACUNEK!
www.siechnice24.pl
Obrazek Obrazek

jimmy_lodolamacz

 
Posty: 400
Od: Śro wrz 23, 2009 20:26
Lokalizacja: Siechnice/Wrocław

Post » Czw paź 20, 2011 23:35 Re: WRO Kiwi już w domu :)

jimmy_lodolamacz pisze:Bardzo miło jest czytać takie rzeczy o sobie ale przede wszystkim należy podziękować tutaj wszystkim tym, którzy z ogromną determinacją i poświęceniem ratują te biedne stworzonka. Nie tylko ratują życie zwierząt ale i honor ludzkości bo przecież te zwierzęta cierpią przez ludzi. Większość z forumowiczów to właśnie takie osoby. Przy takiej inicjatywie i przykładach nie można pozostać obojętnym :mrgreen: WIELKI SZACUNEK!


:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
ObrazekObrazek

marysienka

 
Posty: 2526
Od: Pt gru 10, 2010 3:08
Lokalizacja: Szwecja

Post » Pt paź 21, 2011 11:43 Re: WRO Kiwi już w domu :)

Kurcze no to z jednej strony słabo, że wada wrodzona i pewnie nieuleczalna ale z drugiej strony, jak czytam twoje relacje to wygląda na to, że Kiwi lepiej trafić nie mogła. Ma szczęście, że Was ma :)
A że ty przy okazji zachorowałeś na tę dziwną chorobę, która dopada większość właścicieli kotów (polowanie na trikolorkęw bramie - jeden z objawów 8) ) - to cóż, tylko się cieszyć, tzw "zdrowi" mogą tylko zazdrościc :ok:
trzymajcie się i opowiadaj, co tam sie u kici dzieje, chętnie czytam takie dobre wieści

maagg

 
Posty: 37
Od: Czw maja 19, 2011 18:25

Post » Pt paź 21, 2011 13:05 Re: WRO Kiwi już w domu :)

tak jesteś zkażony :ryk: :kotek: :mrgreen:
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Pt paź 21, 2011 18:57 Re: WRO Kiwi już w domu :)

www.siechnice24.pl
Obrazek Obrazek

jimmy_lodolamacz

 
Posty: 400
Od: Śro wrz 23, 2009 20:26
Lokalizacja: Siechnice/Wrocław

Post » Pt paź 21, 2011 19:16 Re: WRO Kiwi już w domu :)

www.siechnice24.pl
Obrazek Obrazek

jimmy_lodolamacz

 
Posty: 400
Od: Śro wrz 23, 2009 20:26
Lokalizacja: Siechnice/Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google Adsense [Bot], sherab i 692 gości