Wariatkowo 11. 8,5 kota... Prośba... DZIĘKUJĘ! :D s. 56

Jak na dziś? :ok:

Echh... Foster ma nie pić tyle

Ma wątrobę bardzo zmienioną i najprawdopodobniej są to zmiany genetyczne albo jakieś zaburzenia wczesnorozwojowe, bo takiej wątroby u tak młodego kota to tam jeszcze nie widzieli

Z całą pewnością antybiotyki mu się nie przysłużyły, ale nijak nie narobiły takich cudów-wianków - nieprawidłowe naczynia i krążenie oboczne, nieprawidłowy pęcherzyk, cysty... jednym słowem burdel, nie wątroba

Miał sprawdzony jeszcze amoniak(? - półprzytomna jestem), na szczęście był w normie.
Dostał baterię leków z Ornipuralem na czele - dziś była pierwsza dawka, teraz jeszcze 4x co 2 dni, potem się zobaczy - powtórka USG i biochemii :roll:

Poza tym zeżarł mi pół palca :roll:

Siedzę i klnę, bo już mnie rwie do ramienia

Łyknęłam aspirynę :roll:

Pytałam o resztę browarków, czy nie przebadać, ale wet stwierdził, że skoro ważą tyle, co powinni, a nawet więcej :twisted:

to znaczy, że nawet jeśli to genetyka, to na felerny komplet genów załapał się tylko Foster :roll:

Nożesz kurna jego Olek.

No właśnie

OKI pisze:No właśnie

Teraz przynajmniej wiadomo czemu ma taką niedowagę.Z tego co wydumałam...jak mu się to krążenie wytworzyło i funkcjonuje do tej pory to i powinno funkcjonować dalej...Tylko ta cała reszta...

kocurzyca41 pisze:
OKI pisze:No właśnie

Teraz przynajmniej wiadomo czemu ma taką niedowagę.Z tego co wydumałam...jak mu się to krążenie wytworzyło i funkcjonuje do tej pory to i powinno funkcjonować dalej...Tylko ta cała reszta...

No właśnie... Z tym krążeniem to zdaje się też tak nie do końca dobrze, to są duże naczynia :roll:

Dopytam, jak będę przytomniejsza

Od wczoraj łażę nieprzytomna ze zmartwienia

To Ty już się przestań zmartwiać na zapas...i lulu biegusiem....

I tak nie zasnę

Powinnam jeszcze mu podać przynajmniej Hepatil, resztę jutro wykupię. Tylko jak ja mu podam cokolwiek jedną ręką? :roll:

OKI pisze:I tak nie zasnę
Powinnam jeszcze mu podać przynajmniej Hepatil, resztę jutro wykupię. Tylko jak ja mu podam cokolwiek jedną ręką?

Może po dobroci...w odrobinie masełka....bo on chyba nie powinien tłustego.

kocurzyca41 pisze:
OKI pisze:I tak nie zasnę
Powinnam jeszcze mu podać przynajmniej Hepatil, resztę jutro wykupię. Tylko jak ja mu podam cokolwiek jedną ręką?

Może po dobroci...w odrobinie masełka....bo on chyba nie powinien tłustego.

On się mnie już w tej chwili panicznie boi :cry:

Podałam strzykawką z wodą, ale to tak nie może wyglądać na dłuższą metę :cry:

Idę coś zjeść, bo chyba nic dziś nie jadłam

a z jakimś smakołykiem? Lulka Hepatil dostawała z odrobina jogurtu czy śmietany albo z mokrym
jak to genetyczne to niefajnie

dla Fosterka i dla Ciebie, żebyś miała siły i się wysypiała

Dzięki

Naprawdę mi już sił brak.
I palca :mrgreen:

Prócz Hepatilu ma dostawać Esseliv (mógłby dostawać Esseliv Duo, ale już miałam kupiony ten Hepatil) i Ursocam - czyli prócz zastrzyków z Ornipuralu co 2 dzień, jeszcze 3 piguły dziennie. I krople do oczu.
Dziś nawet na śniadanie nie wyszedł, a zawsze był pierwszy - on ma już dość i obawiam się, że tu żadne smakołyki nie pomogą

Ja sobie poradzę, nafaszeruję go czym trzeba, ale po prostu strasznie mi go żal :cry: