Cypisek i Rysio III - Lusia zostaje z nami

fotki Amelii vel Furii są tutaj:

viewtopic.php?f=13&t=134268&start=45

witajcież:)
gdzieś Was zagubiłam w plątaninie wątków (życiowych, i tych na miau...).
fajnie Magdo, że się odezwałaś na LT:)
Uściski i buziaki dla Rysia i Cypiska, ode mnie i od moich D(T)ziewczyn - jedna to jak w sam raz dla Cypka na żonkę :mrgreen:

witaj Ciociu kwiatkowa :mrgreen:

dawno nie pisałam o moich własnych kotach.

ostatnio ich zaszczepiłam, bo minęły już 2 lata.
Cypisek tak stresuje się podróżami, które kojarzy tylko z wizytami w lecznicy, że biedulek przy pakowaniu do transportera - zesikał się

no ale już. po strachu.
Teraz mam zamiar w listopadzie zrobić Rysiowi i Cypkowi kontrolne badania krwi i moczu. Żeby sprawdzić, czy w środku kotków wszystko jest ok

a Rysio ostatnio porzucił myszki na rzecz patyczków do uszu :roll:

i każe sobie te patyczki rzucać na antresolę. Tylko to łatwe nie jest, bo patyczki są leciutkie i trudno tak wysoko je dorzucić.
Ale znalazłam sposób. moczę watki na końcach patyczka i wtedy lepiej leci. Potrzeba matką wynalazku :ryk:

dubel

Magda, a jak on Ci mówi, że ma być wrzucone na antresolę?

kwiatkowa pisze:Magda, a jak on Ci mówi, że ma być wrzucone na antresolę?

normalnie.
przynosi patyczek wskakuje na antresolę i drze ryjek :mrgreen:

magdaradek pisze:
kwiatkowa pisze:Magda, a jak on Ci mówi, że ma być wrzucone na antresolę?

normalnie.
przynosi patyczek wskakuje na antresolę i drze ryjek

A ja widziałam na żywo Rysia domagającego sie rzucania myszek :piwa:

A potem całą akcję od nowa... I jeszcze raz... I jeszcze raz... I jeszcze....

A bo Rysiaczek ma charakter

I pierwsza mama, i druga - charakterne - to jaki Synek miałby być, jak nie z charakterkiem?

kwiatkowa pisze:I pierwsza mama, i druga - charakterne - to jaki Synek miałby być, jak nie z charakterkiem?

ciocia też zadziora :mrgreen:

no i same powiedzcie jak z tego kociaka miało wyrosnąć spokojne, spolegliwe dziecko przy takiej obstawie Mamuś i Cioć? :mrgreen:

niom, trzeba w ankietach przedadopcyjnych wypytać najpierw o charakterek nowych Dużych :smokin:

Rysio i Klemcia zarządzili zawieszenie broni :ok:

coraz rzadziej się kłócą, coraz rzadziej jedno drugie pogoni.
Dziś to nawet razem w jednym łóżku z nami spali

Klemcia w nogach, Rysio w głowach

wygląda na to, że zimną zimą nie będę zmuszona któregoś z nich zamykać w bardzo zimnej kuchni

No to super :ok:

Mądre kotki

Fajnie że się dogadały, ale domku szukać nie przestajemy :ok:

Cypisek i Rysio III - Lusia zostaje z nami

Kto przegląda forum