Moje koty VI. Już otwarte :)

[casica]

Nieeee, no nie rób scen
niepiśmienny to nie jest, wszak napisał

Kaloszki zaś są od Chloe, bo żeście mi zbrzydziły te od Armaniego, złe kobiety

[Hańka]

Za późno, już znoszą ze sceny me stygnące ciało.
Załóż, proszę, nowy wątek - tam swego trupka podrzucę.

[casica]

Mówisz i masz, za chwilkę już będziesz mogła truchełko swe stosownie umieścić - liczę na to, że jak na męczennicę przystało truchełko nie będzie się rozkładać, a przeciwnie wydzielać zapach róż i fiołków, no jakos tak w każdym razie
O truchełkach w dalszej części też będzie, o!

[Hańka]

Róże i fiołki to niekoniecznie, ale "Dune" Diora albo "L" Lempickiej - się postaram.
A wracając do kotów - Pięknemu foch przeszedł?

[casica]

Hagiografie takich wymysłów nie przytaczają, ale jak dla mnie może być - zwłaszcza Dune.
Piekny nadal z fochem, ale pojawiło się pierwsze światełko w tunelu bo juz pokicał za mną do toalety

[casica]

Zapraszam do kolejnej odsłony
viewtopic.php?uid=13987&f=1&t=134552&start=0

świętość nie jest warunkiem wymaganym, mimo wszystko