Moje koty, oraz Duduś i Amelka, które szukają domu-str 90

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto wrz 20, 2011 13:34 Re: Moje koty-Houston, mamy problem

BarbAnn pisze:Postawiłam na inteligencję Gaby
Jak wyjechałam to zrobiłam to wieczorem.

Więc teraz wychodziłam wieczorem, obchodziłam osiedle i wracałam
I Gabie byc moze się opcja-ona wyjdzie i wroci za dwa dni - wymazała i zastąpiła poprzez -wychodzi->>wraca


:lol:
Sprytne :ok: :ok:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Wto paź 18, 2011 9:49 Re: Moje koty-Houston, mamy problem

A czemu tu taka cisza? Miesiąc mija, wątek odłogiem leży :roll:

co ze studiami? 8)

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto paź 18, 2011 10:02 Re: Moje koty-Houston, mamy problem

studia się robią
Zaczęliśmy od psychopatów
Przezyłam atak paniki jak z 20 lat młodszymi dzieciakami miałam wejsc na wykład, ale dałam radę.
Bo nas z podyplomówki pan doktor na zasadach bonusa zaprosil na swoj wykład dla 1 albo 2 roku
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto paź 18, 2011 10:12 Re: Moje koty-Houston, mamy problem

:mrgreen:
przeżyłam taki stres kilka lat temu 8)
ale wtedy nie studiowałam z koleżankami własnej córki, w tym roku juz by tak było, więc odpuściłam :twisted:

ale zawsze warto
szczególnie, jak się zaczyna od psychopatów :mrgreen:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto paź 18, 2011 10:17 Re: Moje koty-Houston, mamy problem

A ja się zapisałam na kurs angielskiego. Chodzą ze mną ludzie w wieku mojego syna :mrgreen: Ale nawet mi to nie przeszkadza.

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 18, 2011 10:20 Re: Moje koty-Houston, mamy problem

Bazyliszkowa pisze:A ja się zapisałam na kurs angielskiego. Chodzą ze mną ludzie w wieku mojego syna :mrgreen: Ale nawet mi to nie przeszkadza.


u nas na szczescie nie ma az takiej róznicy, a to dlatego że szkoła ang. dzieli na grupy
dzieci,
młodzież (liceum)
studenci
dorosli (19;30-21)
jak budzik dzwoni o 6 to cięzko wytrwac do nocy ale zauwazylam ze jak dziennie piję tylko 2 kawy, zamiast 3 to wieczorem się trzymam
dziwne
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto paź 18, 2011 10:25 Re: Moje koty-Houston, mamy problem

mam fajną Gabę w aparacie
może mi się uda wieczorem wkleic fotki
zaniedbuję moje kotki
zua duza zua
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto paź 18, 2011 10:26 Re: Moje koty-Houston, mamy problem

Ważne, żeby kotki jeść dostały, brak fotek pewnie jakoś przeboleją :mrgreen:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 18, 2011 10:35 Re: Moje koty-Houston, mamy problem

Bazyliszkowa pisze:Ważne, żeby kotki jeść dostały, brak fotek pewnie jakoś przeboleją :mrgreen:

ale z nami gorzej :twisted:
czekamy tylko do wieczora, potem robimy raban

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto paź 18, 2011 18:50 Re: Moje koty-Houston, mamy problem

To wklejam Gabcię

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto paź 18, 2011 19:54 Re: Moje koty-Houston, mamy problem

ta
człowiek wkleił zdjęcia i nic
ani be
ani me
ani kukuryku
a Srebek mi chrapie na kolanach
już dwa razy go łapałam bo spadał
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto paź 18, 2011 20:49 Re: Moje koty-Houston, mamy problem

Atam :twisted: Zachwycają się, tyle że po cichu :mrgreen:

Gaba przeurocza :1luvu:

Głaski dla Srebka i reszty ogonów Obrazek
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Wto paź 18, 2011 20:50 Re: Moje koty-Houston, mamy problem

BarbAnn pisze:To wklejam Gabcię

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Boszzzzz, jaka cudna królowa :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Wto paź 18, 2011 21:06 Re: Moje koty-Houston, mamy problem

BarbAnn pisze:ta
człowiek wkleił zdjęcia i nic
ani be
ani me
ani kukuryku
a Srebek mi chrapie na kolanach
już dwa razy go łapałam bo spadał

łojzicku, jakie oczyska zielone, przepastne, jak toń Bałtyku mego ukochanego w Kuźnicy na Helu :love:
nie mogłam zapiać wcześniej bo odwiedzałam Bronusiochlebusia w sąsiedztwie :wink:
Gaba ty wiesz, ty musisz wiedzieć, że jesteś cud i bogini

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto paź 18, 2011 21:12 Re: Moje koty-Houston, mamy problem

ekhm
Havie będzie przykro
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Nul, pibon i 91 gości