To nie chodzi o mnie, wciąż myślę o jej dzieciach... No i o niej samej. Młoda dziewczyna. Dobra koleżanka. Spędziłyśmy razem dużo czasu na działce w lecie. A ja nawet nie wiem co się stało...
Dziewczyny, żebyście wiedziały jak mnie jest przykro... Nadal nic nie wiem. Nie wiem co się stało, jak... Okropnie się przejęłam Bardzo, bardzo mi szkoda dzieciaków. I jej faceta, który jest najlepszym kolegą mojego męża. Planowali ślub... A na dodatek dzisiaj jest 13 rocznica naszego ślubu... Nie bardzo sobie umiem wyobrazić jak to teraz będzie
maciejowa pisze:To nie chodzi o mnie, wciąż myślę o jej dzieciach... No i o niej samej. Młoda dziewczyna. Dobra koleżanka. Spędziłyśmy razem dużo czasu na działce w lecie. A ja nawet nie wiem co się stało...