Wituś i Madzia (FeLV+) z Konina, za TM [' ] Już 6 lat :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw paź 06, 2011 18:36 Re: Wituś i Madzia z (FeLV+) ze schroniska na DT - pnn

Nie wiem, jak Ty sobie dajesz radę z tym wszystkim :(

Przecież to jest ponad siły jednego człowieka, nawet w pełni zdrowego :(

A ja, na razie, tylko kciuki :ok: mogę trzymać :cry:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw paź 06, 2011 19:42 Re: Wituś i Madzia z (FeLV+) ze schroniska na DT - pnn

Aniu, dzisiaj dla Madzi i Witusia poszło od FP 140 zł.

Głaski dla wszystkich footerek :ok:
„W Polsce skumulowały się trzy najgorsze zarazy: PiS, KK i coronawirus.”
„Patrząc na naszych obecnych polityków mogę stwierdzić,
że najwięcej kultury jest w serze, jogurcie i kefirze.”

„Jeżeli człowiek rodzi się nie prosięciem, a niemowlęciem ludzkim,
to nie powinien na starość być świnią tylko człowiekiem”.
- Władysław Bartoszewski
„Cienia i wolności nie przydepniesz butem”.- Antoni Regulski
„Pobożność jest niezwykle ważna, ale rozumu nie zastąpi”. - Ks. Józef Tischner
„Ręce, które pomagają są bardziej święte, niż usta które się modlą”. - Maria Czubaszek

mamut

Avatar użytkownika
 
Posty: 2028
Od: Śro lip 09, 2008 17:44
Lokalizacja: Earth Planet

Post » Czw paź 06, 2011 19:57 Re: Wituś i Madzia z (FeLV+) ze schroniska na DT - pnn

Fajnie byc w Funduszu, ktora pomaga Madzi i Witusiowi :kotek:

Przesylam duzo wieczornych miziakow tym kocim slicznosciom :1luvu:
Obrazek

Ania i jej Nitro

 
Posty: 1616
Od: Pon lip 25, 2011 13:44
Lokalizacja: Lodz/ Lozanna

Post » Nie paź 09, 2011 18:57 Re: Wituś i Madzia z (FeLV+) ze schroniska na DT - pnn

mamut pisze:Aniu, dzisiaj dla Madzi i Witusia poszło od FP 140 zł.

Magdalenka i Wiciu bardzo dziękują Pokrzywkom za pomoc :1luvu: :1luvu: :1luvu:

mb pisze:Nie wiem, jak Ty sobie dajesz radę z tym wszystkim :(

Przecież to jest ponad siły jednego człowieka, nawet w pełni zdrowego :(

A ja, na razie, tylko kciuki :ok: mogę trzymać :cry:

Marysiu, coś trzeba w życiu robić dla innych, a nie tylko dla siebie. :wink:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40420
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pt paź 14, 2011 21:05 Re: Wituś i Madzia z (FeLV+) ze schroniska na DT - pnn

co dobrego slychac u kochanej Madzi i Witusia? :kotek:
Obrazek

Ania i jej Nitro

 
Posty: 1616
Od: Pon lip 25, 2011 13:44
Lokalizacja: Lodz/ Lozanna

Post » Sob paź 15, 2011 9:08 Re: Wituś i Madzia z (FeLV+) ze schroniska na DT - pnn

Aniu, Wituś ma najprawdopodobniej ziarniaka eozynofilowego (dolna warga)
U mojej Sibelki wyglądało to prawie identycznie. Możesz to potwierdzić w badaniu krwi, sprawdzając poziom eozynofilów. Jeśli nie jest znana przyczyna stosuje się niestety sterydy jako leczenie objawowe (plus odstawienie immunostymulantów). U nas pomógł lek antyalergiczny przy nawrocie (nawrót nie był ziarniakiem tylko płytką już ale to też jest rodzaj zespołu eozynofilowego), no ale to czy u Was by pomógł to wróżenie z fusów, choć warto spróbować przed sterydami, to o niebo bezpieczniejsze.
Obrazek
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob paź 15, 2011 10:55 Re: Wituś i Madzia z (FeLV+) ze schroniska na DT - pnn

:( Gibutkowa, dziekuje.
Juz wczesniej zwrocilam uwage na te warge, ale mam skape doswiadczenie w chorobach kotow i myslalam, ze tak po prostu ma....
Obrazek

Ania i jej Nitro

 
Posty: 1616
Od: Pon lip 25, 2011 13:44
Lokalizacja: Lodz/ Lozanna

Post » Sob paź 15, 2011 13:20 Re: Wituś i Madzia z (FeLV+) ze schroniska na DT - pnn

Ania i jej Nitro pisze::( Gibutkowa, dziekuje.
Juz wczesniej zwrocilam uwage na te warge, ale mam skape doswiadczenie w chorobach kotow i myslalam, ze tak po prostu ma....

Łatwiej to zauważyć u kota który ma ciemne wargi - wtedy widać odbarwienie na czerwno, potem na różowo, jak skóra jest bardziej nabrzmiała. Sibel miała większe (tzn urosło jej do większych rozmiarów) ale to i tak już jest spore. Na tym etapie można spróbować działać miejscowo (jest taki lek chyba sterydowy w sprayu, poszukam w książeczce Sibel, u niej nie podziałało ale zanim dostała steryd to miała trzy psiknięcia tym właśnie lekiem w sprayu, jak po trzech nie przejdzie to znaczy że nie działa).

Znalazłam - to w sprayu się nazywa Cortavance.
Po 3 psiknięciach nie zeszło i weszliśmy z Encortolonem (max brała 2 tabl. dziennie :| )
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob paź 15, 2011 13:54 Re: Wituś i Madzia z (FeLV+) ze schroniska na DT - pnn

Gibutkowa, on ma to u mnie cały czas i tylko dziwi mnie fakt niezauważenia tego u lekarzy bo przecież nie byłam z nim tylko u jednego. :roll:
Ja osobiście myślałam, że to taka uroda Witusia jest. :roll:
Przy najbliższej wizycie (czwartek-kroplówka i badania krwi) zapytam o to lekarza.

Dziękuję, że zwróciłaś na to uwagę. Ale dlaczego dopiero teraz?

Wituś zachowuje się bez zmian, ma apetyt, je suche też dobrze, bawi się, ogólnie mówiąc - zdrowy kot. :wink:

W czwartek były oba na kroplówce, bo teraz tylko raz na tydzień na nią jeździmy, a i to Madźka sobie tego nie życzy.
W domu biorą dalej leki jak brały ale Magda dodatkowo dostaje raz dziennie Azodyl który to załatwiłam na forum - z przesyłką 155zł.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40420
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Sob paź 15, 2011 14:36 Re: Wituś i Madzia z (FeLV+) ze schroniska na DT - pnn

Anna61 pisze:Gibutkowa, on ma to u mnie cały czas i tylko dziwi mnie fakt niezauważenia tego u lekarzy bo przecież nie byłam z nim tylko u jednego. :roll:
Ja osobiście myślałam, że to taka uroda Witusia jest. :roll:
Przy najbliższej wizycie (czwartek-kroplówka i badania krwi) zapytam o to lekarza.

Dziękuję, że zwróciłaś na to uwagę. Ale dlaczego dopiero teraz?

Bo dopiero na tym zdjęciu to wyraźnie widać, że to jest wybrzuszenie. Na wcześniejszych zdjęciach to wyglądało trochę inaczej, nie było takie świecące. Wydaje mi się że już pytałam kiedyś czy Wiciu ma języczek wystawiony czy wargę taką, ale wtedy na zdjęciu to był języczek (czy to o Madzię chodziło, już nie pamiętam). Na pewno to cały czas miało taką samą wielkość? Bo teraz jest dość spore i odbarwione już, u Sibel jak się zaczynało to było takie bardziej podłużne i na początku nieodbarwione.

To akurat jest mało zauważalne, pozostałe postacie bardziej widać, bardziej się na to zwraca uwagę. Mi pierwsza wetka na początku powiedziała że to ugryzienie jakiegoś dziabąga i że po 3-4 dniach zejdzie. Ale nie zeszło tylko się powiększyło...
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob paź 15, 2011 16:45 Re: Wituś i Madzia z (FeLV+) ze schroniska na DT - pnn

Języczek to u Magdalenki wystaje Gibutkowa, choć teraz po wyrwaniu ząbków to mniej.

A to jest groźne?
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40420
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Sob paź 15, 2011 20:53 Re: Wituś i Madzia z (FeLV+) ze schroniska na DT - pnn

Gibutkowa, dobrze, ze zwrocilas uwage na to. Mam nadzieje, ze to sie da wyleczyc, bo Twoja kicia wyszla z tego prawda?
Obrazek

Ania i jej Nitro

 
Posty: 1616
Od: Pon lip 25, 2011 13:44
Lokalizacja: Lodz/ Lozanna

Post » Sob paź 15, 2011 21:06 Re: Wituś i Madzia z (FeLV+) ze schroniska na DT - pnn

Anna61 pisze:Języczek to u Magdalenki wystaje Gibutkowa, choć teraz po wyrwaniu ząbków to mniej.

A to jest groźne?

Jeśli zapalenie eozynofilowe nie jest leczone może prowadzić do nowotworów :roll: No ale musicie sprawdzić czy to jest rzeczywiście to.

Ania i jej Nitro pisze:Gibutkowa, dobrze, ze zwrocilas uwage na to. Mam nadzieje, ze to sie da wyleczyc, bo Twoja kicia wyszla z tego prawda?

Wyleczyć da się tylko wtedy kiedy znajdzie się przyczynę i ona jest uleczalna. Bo np. to może być wywołane przez zarobaczenie, zatrucie roślinami a może być wywołane alergią albo stresem albo jeszcze czymś innym. Samo znalezienie przyczyny jest ciężkie dlatego leczy się najczęściej objawowo czyli sterydami. Jak wiadoma jest przyczyna i ta przyczyna jest uleczalna wtedy można wyleczyć, a tak to się raczej zalecza. I to rożnie jest, czasem długo nie ma a potem nagle jest nawrót, czasem nie daje się w ogóle zaleczyć i kot jest całe życie na sterydach.
Czy moja z tego wyszła to na 100% nie wiadomo. Miała najpierw na dolnej wardze właśnie takiego ziarniaka. To leczyliśmy sterydami w bardzo dużej dawce :roll: Potem był nawrót w postaci ranek na szyi i za uszami - wrzód eozynofilowy. Wetka dała szansę antyalergicznym lekom, przed wejściem ze sterydami i te antyalergiczne pomogły. Na razie jest spokój. Gdyby się (tfu tfu) powtórzyło zaczynamy od antyalergicznych.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob paź 15, 2011 21:10 Re: Wituś i Madzia z (FeLV+) ze schroniska na DT - pnn

Dzieki Gibutkowa za fachowe wytlumaczenie i rady :kotek:
Kurcze, Witus juz jest taki chory a tutaj jeszcze cos.....
Obrazek

Ania i jej Nitro

 
Posty: 1616
Od: Pon lip 25, 2011 13:44
Lokalizacja: Lodz/ Lozanna

Post » Sob paź 15, 2011 21:17 Re: Wituś i Madzia z (FeLV+) ze schroniska na DT - pnn

Ania i jej Nitro pisze:Dzieki Gibutkowa za fachowe wytlumaczenie i rady :kotek:
Kurcze, Witus juz jest taki chory a tutaj jeszcze cos.....

Żadne tam fachowe, wiem tyle ile sama musiałam się dowiedzieć, czytaliśmy z TŻ wszystko co o tym było, kiedy nasza Sibelka zachorowała. Plus to co powiedział nam wet a maglowałam go chyba z godzinę jak nie dłużej.
No a co do Witusia to nie ferujmy wyroków, choć niestety jak to tak długo jest to nie wiem co innego by to mogło być. Nie jestem tez pewna czy samo FeLV nie może być tego przyczyną.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aassiiaa, Meteorolog1 i 75 gości