cz. III Kocia Przystań Sosnowiec

Elu w końcu podjechałam kolo 11-listopada, na przeciwko cmentarza. Pani miła , młoda ją ubawiła bo przezywała , ze będa kota kłuc bardzej niz własne szczepienie:) , ale ja nie mam doświadczenia z wetami
dostaliśmy też tabletkę na odrobaczanie na za tydzień

co do jedzenia to poczytałm tu i ówdzie i zamówiłam mu teraz bezzbożówkę , taste of the Wild- obaczym czy będzie wtrząchał- na razie trochę eksperymentujemy , ale jesli mu posamkuje to w cene RC będziemy miec chyba zdecydowanie lepszą jakosciowo karme

porównałam i w sumie nawet sporo taniej niż RC

Może komuś się przyda taka informacja, że ta supermarketowa karma Perfect Fit Sensitive jest bez pszenicy i soi, mojemu kotu się bardzo po niej kupy poprawiły, bo wcześniej często miał całkiem miękkie :/ (ale i tak powinniśmy do weta się zawlec w końcu).

mar_tika pisze:
hidi pisze:Byłam rano na dyzurze- kochane koteczki Ira bardzo ładnie zjadła, ale jest nieswoja. Groszek (Groszka?) wariatuncio- wszystko w boksie rozwalone- energia go rozpiera. Czy byl odrobacznay? mam polowke milbemaxu, moge jej podac, to jest do 4 kilo, choc dla malucha moze jeszcze pol z plowki?

Co z czarna "dziczka" z gory- kiedy w koncu wroci na wolnosc Ona jest jak oswojona kotka- obawiam sie, ze mioze miec problemy zeby na nowo sie przystosowac do zycia na wolnosci, zwlaszcza, ze trafila do nas latem,a wroci zima

Lora miala ladne kupki i nieladne kupki w kuwecie, czyli wciaz pol na pol. ale pewnie jest lepiej.

Hidi a Lora dostaje jakie jedzonko?Weterynaryjne czy takie kociarniane?Lorę od wtorku próbuję przestwaić na normalne jedzenie oby sie udało bo bankrut mi na tarczy wybije

A Ira była szczepiona?

Ja dałam dziś Lorze mokry intestinal, ale suchego nie bylo, to ma zwykle dla maluchow... co do Iry to nie wiem

filcowasova pisze:porównałam i w sumie nawet sporo taniej niż RC

Faktycznie, taniej! Też o tym pomyślę.Żeby tylko chciały jeść!

Amik w sumie mao wybredny chyba , jadł już u mnie acanę - tez bezzbozówkę - ale ona droga dość - teraz perfekt fita je. mam nadz ze mu podejdzie:) dam znać bo powinnam na dniach dostac:)

słuchajcie mam ikeowską narzute bordową , leży już kilka lat w szafie bo mi po przeprowadzce nie pasuje do sypialni, przydała by sie wam na kociarni? ma plamki 2 z tuszu ale to chyba kotom nie przeszkodzi?
jak by co prosze dać znać , bo planuję porządki:)

No, ale mu życie umilasz. Nie może narzekać na nudne posiłki.

hidi pisze:
mar_tika pisze:
hidi pisze:Byłam rano na dyzurze- kochane koteczki Ira bardzo ładnie zjadła, ale jest nieswoja. Groszek (Groszka?) wariatuncio- wszystko w boksie rozwalone- energia go rozpiera. Czy byl odrobacznay? mam polowke milbemaxu, moge jej podac, to jest do 4 kilo, choc dla malucha moze jeszcze pol z plowki?

Co z czarna "dziczka" z gory- kiedy w koncu wroci na wolnosc Ona jest jak oswojona kotka- obawiam sie, ze mioze miec problemy zeby na nowo sie przystosowac do zycia na wolnosci, zwlaszcza, ze trafila do nas latem,a wroci zima

Lora miala ladne kupki i nieladne kupki w kuwecie, czyli wciaz pol na pol. ale pewnie jest lepiej.

Hidi a Lora dostaje jakie jedzonko?Weterynaryjne czy takie kociarniane?Lorę od wtorku próbuję przestwaić na normalne jedzenie oby sie udało bo bankrut mi na tarczy wybije

A Ira była szczepiona?

Ja dałam dziś Lorze mokry intestinal, ale suchego nie bylo, to ma zwykle dla maluchow... co do Iry to nie wiem

Kurde co z nią jest :roll:

Jak je suchy i mokry indestinal to jest ok,w momencie przestawienia na normalną karmę to szaleje z kupą :evil:

W niedziele widzę się w schr z Monika to ustalimy strategię i dam znać

Groszek - kocurek - był odrobaczony i odpchlony wczoraj. Obserwujcie jakie robi qupale, bo ma olbrzymi brzuszek i mega wzdęcia

Chyba wrzucimy go również na intenstinal lub jakąś dietę

Lora była odrobaczana i zaszczepiona wczoraj więc uważajcie na Nią proszę. Przy mnie bardzo ładnie się załatwiła, choć jak zje większą ilość mokrego juniorka wtedy qupa jest luźniejsza :roll:

Ale generalnie jej stan jest bardzo dobry :ok:

Irek siedzi w boksie i proszę nie wypuszczać go absolutnie do niedzieli. Jest na kwarantannie poszczepiennej.

Lorcia, kocica od Uli i Irek - byli wczoraj szczepieni, dlatego mają siedzieć w boksach.

Hidi co do czarnej kocicy to prawdopodobnie zostanie z Nami do adopcji. Nie wyrzucę jej po tak długim pobycie, tym bardziej że nie ma gdzie wracać :roll:

Może najwyżej wrócić do Warszawy i spać na betonie - chodnikach :cry:

A że nie jest dzikim dzikiem to dajemy jej szansę :ok:

Mar_tika - Ira jest szczepiona z resztą szczepionka od Ciebie była. Prosiłaś by to zrobić jeszcze przed jej sterylką co zostało wykonane

MIKUŚ pisze:Hidi co do czarnej kocicy to prawdopodobnie zostanie z Nami do adopcji. Nie wyrzucę jej po tak długim pobycie, tym bardziej że nie ma gdzie wracać Może najwyżej wrócić do Warszawy i spać na betonie - chodnikach A że nie jest dzikim dzikiem to dajemy jej szansę

alew sie ciesze tez o niej myslalam ze juz prawie sie nie boi mialam pytac czy nie daloby sie jej oswoic ale ktos mnie ubiegl

Grafik na nowy tydzień.

17.10 /pn/ Mikuś .........
18.10 /wt/ mar_tika ........
19.10 /śr/ Herzpl .......
20.10 /czw/ ....... .......
21.10 /pt/ ....... .....
22.10 /sb/ ......... .........
23.10 /ndz/ ......... Mikuś

cz. III Kocia Przystań Sosnowiec

Kto przegląda forum