novacianka pisze:a czy mnie odbierasz za fałszywą czy nie, to prawdę mówiąc lata mi koło pięty. nocy z tego powodu zarywać nie będę
edit: akurat kto jak kto, ale wydawało mi się, ze Ty powinnaś wiedzieć, że nie mówię, że ktoś jest zły i głupi, tylko że najwyżej źle i głupio robi. a to jest zasadnicza różnica.
Ja natomiast nigdy nie powiedziałam, ze jestes fałszywa.
Powiedziałam tylko, że zabrzmiała, twoja metafora, fałszywie. Ale to w sensie nie fałszu jako takiego, ale fałszywego tonu.
Mogę tylko stwierdzić, ze jesteś porywcza w słowach ( co nie oznacza, że powiedziałam, ze jestes porywcza w ogóle.)
Mam nadzieję, ze zrozumiesz.
To co napisałaś zabrzmiało jak zabrzmiało. Jak widzisz pare osób zareagowało. Tyle.
Może to dobrze, bo znaczy, ze czytają.