Nic nowego... umarł dobry człowiek UDAŁO SIĘ !!!

Dołujące

Ogłoszę na allegro może i gdzie się da...

fb tyle razy zadziałał, oby i tym razem...

Na schronisko niech nie liczą, koty nie zostaną tam przyjęte. Koty są taką samą masą spadkową jak mieszkanie. Osoba, które przejmuje mieszkanie przejmuje też koty i sprawuje nad nimi opiekę. Nie może ich sobie oddać do schroniska, bo są one jego własnością, a schronisko jest dla zwierząt bezdomnych, a nie właścicielskich.
Piszę, żeby nie było potem akcji, że mieszkania już nie ma a z kotami niema co zrobić, bo schronisko nie przyjęło.
Może uprzedzić jakoś tych ludzi, żeby potem nie byli zdziwieni, że zostaną z kotami w transporterze przed schroniskiem?

Kolejne koty, które nie mają się gdzie podziać.
Jak schronisko nie przyjmie wypuszczą przed blokiem i niech sobie radzą

gosiaa pisze:Kolejne koty, które nie mają się gdzie podziać.
Jak schronisko nie przyjmie wypuszczą przed blokiem i niech sobie radzą

też tego się obawiam

takie ładne kitusie, echhhhhh

CoolCaty pisze:Na schronisko niech nie liczą, koty nie zostaną tam przyjęte. Koty są taką samą masą spadkową jak mieszkanie. Osoba, które przejmuje mieszkanie przejmuje też koty i sprawuje nad nimi opiekę. Nie może ich sobie oddać do schroniska, bo są one jego własnością, a schronisko jest dla zwierząt bezdomnych, a nie właścicielskich.
Piszę, żeby nie było potem akcji, że mieszkania już nie ma a z kotami niema co zrobić, bo schronisko nie przyjęło.
Może uprzedzić jakoś tych ludzi, żeby potem nie byli zdziwieni, że zostaną z kotami w transporterze przed schroniskiem?

Ania, dzięki za tę wypowiedź, przekażę z całości dalej, może dotrze?
albo skończy się tak jak pisze gosiaa

mgaska dziękuję, ogłaszaj, ogłaszaj to jedyna szansa dla nich, dostałam jeszcze jakieś zdjęcia zaraz wrzucę tylko pozmniejszam

No i mam informację, że ta czarna, najstarsza kotka, której nie mam zdjęć ma szansę na domek. Trzymajcie prosze kciuki.

andorka pisze:No i mam informację, że ta czarna, najstarsza kotka, której nie mam zdjęć ma szansę na domek. Trzymajcie prosze kciuki.

no pewnie

takie wdzięczne są te kicie, może i tamte kogoś zauroczą :ok:

Dostałam jeszcze takie zdjęcia:

Ta bez kubraczka to Doris:

Calineczka:

Calineczka z siostrą:

Jak moja tymczaska Billy. Cudne koty. Muszą znalezc dom.

Takie piękne i zadbane... Chociaż tyle dobrze że ich na bruk nie wyrzucili od razu, więc może jednak to jakaś oznaka ludzkich uczuć... A nóż-widelec może im się odwidzi i chociaż jednego zostawią. Może po prostu takiej ilości się wystraszyli?

podniosę,biedne kociaste...

Matko, jakie cudne laleczki

hopsasa

takie podobne do mojej tymczaski Klementynki

Czy jest już jakiś tekst do ogłoszeń?
Trzeba by wrzucić na stronę schroniska.
Jakby była wersja do wydruku, to bym w schronisku obwiesiła.
W weekend może by się ktoś zaintersował?

Nic nowego... umarł dobry człowiek UDAŁO SIĘ !!!

Kto przegląda forum