» Pt paź 14, 2011 21:51
Re: Świat według kota - zejdę na zawał przez Julkę!!!
Dzisiaj Duży, wracając z pracy, zajechał po Dużą i razem weszli do domu. Zamiast przywitać się z Dużymi, Wedelek uciekł pod łóżko. Popatrzyliśmy zdziwieni, no bo Wedelek to przytulanka i najchętniej nie schodziłby Dużej z rączek. Przywitaliśmy się z Dużymi, a Wedelek nadal siedział pod łóżkiem. Duża chciała go wywabić spod łóżka, ale Wedelunio stwierdził, że taki głupi to on nie jest. Filuś stwierdził, że taki to nie, ale jeszcze bardziej, ale Wedelek nic nie odpowiedział. Potem Duży podniósł łóżko, a Duża wczołgała się pod spód. Wedelek tylko śmignął między nimi i uciekł na dół. Wtedy Duzi się rozdzielili. Duża została na schodach, a Duży poszedł na dół łapać Wedelka. Zorientowaliśmy się, że Duzi chcą jechać z Wedelastym do weta. Tylko skąd Wedelek o tym wiedział?
Wedelek pojechał na kontrolę po czyszczeniu pysia, a Julinka miała pierwsze w życiu szczepienie. W tygodniu Julka będzie miała badanie krwi, a w przyszły czwartek sterylkę. Duzi uznali, że jest pewne prawdopodobieństwo, że kotunia jest zapłodniona, więc nie ma na co czekać. Im wcześniej, tym lepiej.
Oliwka najlepiej poinformowana