Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
dagmara-olga pisze:..No i Duzi , że do Łodzi jadą. No to żem spękał, że może jakom Hankę przytargają. Z nerwów żem wtłukł Kefirowi i poszłem spać.
On tam byli i się spotykali z jakimiś tam ludźmi i Duży mówi do mnie "pacz morf, maczeta" i mje z nią gonił. Kurde no, duże to a gupkowate, żem uciekał, bo co ? A Duży mówi, że puzzzela czy coś zrobi ze mnie tom maczetą. Kurde niech on przestaną świrować.
Ale ważne - żadnej Hanki nie przywieźli. To git. Ze szczęścia walłem bobka na parapet i żem poszedł spać. Duża tam w Łodzi se na jakim baarku kupiła jakieś pierdoły i się cieszy. A ja żem tabletkę wypluł i popluł cały dom, dobrze jej tak.
Użytkownicy przeglądający ten dział: joanjoan i 471 gości