Schronisko Sosnowiec zbiórka na rzecz zwierząt w schronisku

wolontariusz pisze:Bardzo jest mi przykro, że padają na forum domniemane oskarżenia, które w żadnym wypadku nie są prawdą.
Ja jestem od wczoraj w tym temacie, więc wiem jak cała sparawa wyglądała!!!

Sorry wolontariuszu, bo to ja pierwsza wyartykułowałam to co mi na mysl przyszlo, ale zawsze wszystko trzeba analizować

Trzymam kciuki za resztę kotów, żeby sie znalazły.

Może to rzeczywiście gówniarzeria:(
A ze swojego doświadczenia napisze co mnie spotkało tydzień temu.
Wracałam z zakupów, obie ręce zajęte. Tuż przed blokiem podszedł do mnie przyzwoicie wygladający nastolatek pytajac o jakąś tam ulicę. Kiedy był juz wystarczająco blisko gwałtownie sięgnął do łańcuszka na mojej szyi, zerwał go i uciekł. W biały dzień o drugiej popołudniu. Na ławeczkach siedzieli ludzie a oni (kilka metrów dalej stał drugi) spokojnie uciekli mimo mojego wrzasku o złodziejach. Wszystko trwało kilka sekund.
Strasznie mi żal tego łańcuszka, bo nie tylko był ładny ale był pamiątką. I to mnie najbardziej złości, że dotykały go potem brudne łapy złodzieja.

Myślę, że w schronisku były podobnego typu indywidua.
Przyznaję, że takim nie życzę niczego dobrego i mam nadzieje, że ich zło do nich wróci.

Ja zachaczę o Plazowego Rossmana rano :ok:

i trochę przywiozę

wolontariusz pisze:Marta - kociasty to młoda buraska - nie znam z imienia???? jak będziesz musisz samam zobaczyć!!!!

Tereniu - wszystko co przychodzi do schronu musi być zapisane w zeszycie Darowizn - najlepiej jakby przy Tobie wpisali w zeszyt i od razu trafio to na kociarnię.

Cholerka jezeli to młoda cała preguska z białą kropeczką na szyi to ta buraska co siedział
a jakiś czas temu w szpitaliku w klacie nad Rayanem.
Cholerka pominęłam ją bo na ma jej ksiązeczki na adopcjach

Czyli zwiało nie 13 tylko 14 kotów.
W tym odnaleziono 4 szt.Szukamy nadal 10 kociastych:(

Dorota Wojciechowska pisze:Ja zachaczę o Plazowego Rossmana rano i trochę przywiozę

Dorotka tylko mi nie wykup zapasów w Rossmanie :wink:

bo ja tam podjadę po południu.

terenia1 pisze:
Dorota Wojciechowska pisze:Ja zachaczę o Plazowego Rossmana rano i trochę przywiozę

Dorotka tylko mi nie wykup zapasów w Rossmanie bo ja tam podjadę po południu.

Eee spoko ja wypłate mam pod koniec miesiąca i dysponuje nią tylko ze 2 - 3 dni :mrgreen:

a później na oparach jadę :twisted:

Ale coby ci nie wchodzic w drogę matko to kupie w Rossmanie na Modrzejowskiej, dla mnie to ta sama droga :lol:

Chyba mój post został przeoczony. Czy mam dzis podjechac do schroniska pomóc szukać kotów? jesli tak, to proszę o wiadomość. mam czas dopołudnia.

Jak mozesz to podjedz kazda para rak się przyda dzięki.. Piotrek już jedzie do Warszawy

Moge oczywiście, tylko najlepiej, zeby ktoś tam był z Was, bo się nie znam.
Dorota Wociechowaka napisała, że bedzie na godz. 10. To może też tak podjadę. Jesli nie będzie, to mam pracownikowi powiedzieć, ze przyjechałam szukać kotów?

Zapasy zawiezione i wpisane do zeszytu dawowiz.
Jest zgrzewka Wchiskasa puszki pare Kitikata i 40 rossmanowskich pasztetów dla maluchów.

Super że udała sie choć kilka odnaleźć.

Jak poszukiwania? Trzymam kciuki :ok:

» Czw paź 13, 2011 14:34 Forum

Ja dzisiaj nic nie znalazlam. Chodzilam cicialam siedzialam w lasku i nic. Wymyzialam tylko schroniskoty, zawiozlam 50 sasz Whinstona i sucha Royala dla wrazliwych

Dorota Wojciechowska pisze:
wolontariusz pisze:Bardzo jest mi przykro, że padają na forum domniemane oskarżenia, które w żadnym wypadku nie są prawdą.
Ja jestem od wczoraj w tym temacie, więc wiem jak cała sparawa wyglądała!!!

Sorry wolontariuszu, bo to ja pierwsza wyartykułowałam to co mi na mysl przyszlo, ale zawsze wszystko trzeba analizować

Mój TŻ który jest typowym psiarzem :evil:

stwierdził, że KOTY miały w tym swój udział :ryk:

Dziś Magda zabiera do siebie na stałę Piracika ,no i dowiedziałam się od Piotra że Ślepaczek pojechał

A do mnie taki fajny domek o niego dzwonił z ogloszeń z allegro.No cóż trzeba trzymać kciuki żeby udało mu się i dożył w nowym domku sedziwego wieku :ok:

Chciałam zapytać czy ktos tu nie byłby zainteresowany zakupem 5 kg Baby Cat RC za 100 zł? Najtaniej wychodzi 10 kg. Na polowę dla moich tymczasików miałabym pieniądze z bazarku, ale na cały worek nie nazbiera się. Do tego chca jeść mokry, więc zamówiłabym też szalki i najchętniej kupiłabym je z kimś na pół, 14 szalek po 100g kosztuje 62 zł.

Dudus niestety nie toleruje szalek z Rossmana, a malusia buraska, która jest u mojej mamy dostała biegunki po puszce Hillsa.
Może znajdzie się ktoś, kto chce rozpuszczać swojego tymczaska :lol:

?

Schronisko Sosnowiec zbiórka na rzecz zwierząt w schronisku

Kto przegląda forum