
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Broszka pisze:No to jestem po wizycie.
Nie ma złamania ale jest uszkodzenie kości i kilka odprysków
Broszka pisze:Optymistyczny wariant: 2 miesiące stania w boksie na początku z opatrunkiem usztywniającym, po 6 tyg będzie można wyprowadzać ją na kontrolowane spacerki na kilka minut dziennie.
Mniej optymistyczny: odpryski się nie zleją i zaczną wędrować - wtedy tylko operacjne usunięcie... A kobyłka jest seniorką, ma 18 lat .
Mam teraz straszny kłopot![]()
Konie przyzwyczajone do całodziennego pobytu na dworze - wszystkie razem.
Jak wypuszczę pozostałe konie to ona będzie szalała sama w boksie i uszkodzi tą nogę bardziej a konie na dworze bez niej też będą szaleć co w praktyce skończy się kolejnymi kontuzjami... Druga kobyłka-seniorka ma chorobę wrzodową i w stresie zawsze jej się otwierają wrzody![]()
Nie wiem jeszcze jak to wszystko ogarnąć żeby szkody były jak najmniejsze
Dzisiaj stoją wszystkie w boksach i się awanturują że nie wyszły na dwór.
jasia0245 pisze:Faktycznie kłopot z konikami. Jak długo wszystkie wytrzymają w boksach gdy zawsze dużo chodziły luzem po dworzu.![]()
Gochulec pisze:Broszka, Ty się nie wygłupiaj tylko kuruj, żeby Cię całkiem nie rozłożyło. Mnie już trzyma drugi tydzieńZa kobyłkę trzymamy mocno kciuki - sytuacja nieciekawa ale bądźmy dobrej myśli. Oby wszystko się zagoiło i pozrastało jak należy.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości