OTW4-Żuczku,Żuczku ...:( Nowe foty od 96

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon paź 10, 2011 8:17 Re: OTW4-Żuczek wciąż walczy!Kciuki!foty nowe od s.70

Kciuki tylko mogę potrzymać za Was i za nas,czyli zdrowie kociastych :ok: :ok: :ok:
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Pon paź 10, 2011 9:56 Re: OTW4-Żuczek wciąż walczy!Kciuki!foty nowe od s.70

Ręce mi w aptece opadły. Polazłam zamówić insulinówki z osobnymi igłami bo cholerstwa idzie u nas duuuuuużo a nawet jeszcze więcej. Bo jak zrobić zastrzyk z 1 kreski? Nie udaje się nam. Dlaczego z osobnymi igłami? Bo są sporo tańsze niż z wtopionymi. :mrgreen:
A pani w okienku słodkim głosem brunetki prosi bym przyniosła...opakowanie po zużytej strzykawce bo ona nie wie jakie to są. 8O I nie zamówi mi!!!!
Koniec świata :cry:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56026
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pon paź 10, 2011 10:04 Re: OTW4-Żuczek wciąż walczy!Kciuki!foty nowe od s.70

Ja też się dołączam z gorącymi życzeniami dla Danusi - chociaż mocno spóźnionymi :oops: , ale płynącymi z głębi serca!!!! Bez tych naszych córć kochanych czasami niewiele byśmy zdziałały w domowo-zwierzęcym amoku :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: !!!!!

Napatrzyłam się na zaległe zdjęcia - i przyznam, że przy tym wymiękłam... :mrgreen:

Patmol pisze: Obrazek



Ogromne :ok: :ok: :ok: :ok: za zdrówko maluchów!! Teraz takie wstrętne wirusy, że i footra i ludzie pokładają się (dosłownie) pokotem :( .

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Pon paź 10, 2011 13:04 Re: OTW4-Żuczek wciąż walczy!Kciuki!foty nowe od s.70

To prawda zdjęcie jest powalające :kotek:

Maria Szczyglińska

 
Posty: 653
Od: Pt gru 03, 2010 14:58
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 11, 2011 7:07 Re: OTW4-Żuczek wciąż walczy!Kciuki!foty nowe od s.70

Żuczek dziś gorzej.Wymiotował i płakał w kuwetce.Ledwo co wycisnął małe co nie co.Jak ma problemy to nigdy nie napisna się dłużej w żwirku.Więc dziś po kilku próbach wylazł i pomaszerował tradycyjnie pod stolik komputerowy i tam rozpłakał się bardzo.Temp 37,7 (tyle udało mi sie termometr utrzymac) ale widać,ze jest osowiały i osłabiony.Pomaszerował do klatki na podusię i dostał tolfinę. Będziemy kontaktowac się z wetem.

Popiołek znów ma byle jakie oczko.Przez noc zakleja się.W ciągu dnia jak mu się wpuszcza krople to jako tako to wygląda. Sorek też lekko łzawi.On także zaliczył kroplówkowanie.Nie mają temperatury.Ważą 1 kg.Mają apetyt i humor.Nie spały na mnie to tak źle się nie czują. Jednak rączke "na oczku" trzeba trzymać.
Słabizny i tyle. Na dworze dawno by ich nie było.

Wczoraj Danka kolegę przyprowadziła.Okazało się,ze wprowadzili sie na przeciwko jaki czas temu i przez obserwację :wink: i dedukcję :wink: zorientowali co sie u nas wyprawia. Zawsze mnie rozbawia mina człeka co to do domu pełnego kotów wchodzi.A nasze jak "na złość" nie raczyły pochować sie tylko nawet wypełzły z zakamarków niebytu. Prezentowały się w okazałości całej, dopominając sie o pochwały i głaskanie. Jemu mina robiłą sie coraz bardziej dziwna jak kolejne pokazywały. Kajunia i Nastka wręcz leciały na młokosa :roll: .Mały zwierz nie przejmując się gościem śmigał z prędkością kociego światła przez mieszkanie.Tuptał jak konie,warczał jak lwy i wyrabiał co chciał.Zaś głowa gościa nie wyrabiała się z odwracaniem.Myślałam,że se dzieciak ukręci kark.
Nie pytałam o wrażenia.Miałam dobry ubaw. Ciekawe co powiedział w domu. :lol:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56026
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto paź 11, 2011 13:59 Re: OTW4-Żuczek ciągle walczy!f.nowe od s.70

Postanowione.Jedziemy dzisiaj do weta. Kciuki mocne dla Żuczka poproszę. Mocne,mocne... :ok:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56026
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto paź 11, 2011 14:06 Re: OTW4-Żuczek ciągle walczy!f.nowe od s.70

Żuczku, tylko bez numerów, proszę! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)

MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak.
MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal.
FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny.
OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany.
GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel.
TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=153652 sprawdź zanim oddasz kota!

Ja-Ba

 
Posty: 9574
Od: Pt lis 07, 2008 23:23

Post » Wto paź 11, 2011 14:18 Re: OTW4-Żuczek wciąż walczy!Kciuki!foty nowe od s.70

ASK@ pisze:[..] Ciekawe co powiedział w domu. :lol:

Że Danka ma niezły posag :mrgreen:

za koty :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek
PRZEPRASZAM ZA BRAK POLSKICH ZNAKOW.

Rakea

Avatar użytkownika
 
Posty: 4915
Od: Śro lis 14, 2007 23:56
Lokalizacja: Praga nad Wisłą

Post » Wto paź 11, 2011 15:04 Re: OTW4-Żuczek ciągle walczy!f.nowe od s.70

Asiu od nas zawsze kciuki za zdrówko są. :ryk: :ok: :ok:
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Wto paź 11, 2011 15:35 Re: OTW4-Żuczek ciągle walczy!f.nowe od s.70

Mocne ,mocne :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :1luvu:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Śro paź 12, 2011 7:31 Re: OTW4-Żuczek ciągle walczy!f.nowe od s.70

Żuczek i Kasztanek zaliczyli wizytkę. Pojechali razem bo wszak razem siedzą. :mrgreen: Razem połykają leki i chłepczą rozmoczone suche. Razem chorują, maja tym samym kremem doopinki smarowane... więc są prawie braćmi :wink:
Żuczka temp była juz normalna.Osłuchowo bez zmian.Prześwietlenie konieczne nadal. Zmieniony mu został antybiotyk z proszku na iniekcje i zwiększona dawka.Po proszku bardzo ślinił się.Wręcz płynął. A teraz wymioty sie pokazały. Na oko bez większych zmian ale przytył chłopak.Podrósł , zmężniał i w nagrodę został zaszczepiony.
Kasztanek też był osłuchany i opukany.Zwiększono mu dawkę antybiotyku. Ma spory brzuszek (taki dziwnawy), powiększone lekko węzły i świsty w środku. RTG musimy zrobić jednak.
Liczyłam troszke,że nas to ominie. Ale co zrobić.

Podsumowując: robimy dalej to co było i nadal modlimy się i trzymamy kciuki. Jednak z każdym dniem szanse malca rosną. Rokowania wg doktorka są dobre.

Żuczek zrobił sie wielkim słodziakiem. Rozpoznaje nas po głosie.Nie można zajrzeć do pokoju coś mówiąc bo trzepie awanturki.I to jakie.Trzeba wrócić i kota utulić. Taki żuk nieporadny jeszcze z niego.Bardzo Dankę ukochał.

Budowlańce jak to budowlańce. Popiołek oczko ma paskudne. Raz lepiej a w większości gorzej. Ma lewe spaprane. Sorek paprze sobie prawe.Więc mamy jednego kota z chorymi oczami. Dziś troszke spokojniejsi byli rano co jest dziwne. Na śniadanie stawili sie z opóźnieniem, nie spali w łóziu...Oj, coś nie tak z chłopakami.

Rafik przechodzi sam siebie.Lila przechodzi z Rafikiem samą siebie. Do tego Bisek przechodzi sam siebie i Bianka...Odjazd totalny jak zaczną wariować. Nawet Nastka kusi się na gonitwy.

A ku urozmaiceniu w pokoju latorośli wyje samotny Felek.I to jak wyje.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56026
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Śro paź 12, 2011 10:16 Re: OTW4-Żuczek ciągle walczy!f.nowe od s.70

Chociaż poczytałam co u Was. :kotek: :ok:
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Śro paź 12, 2011 10:46 Re: OTW4-Żuczek ciągle walczy!f.nowe od s.70

horacy 7 pisze:Chociaż poczytałam co u Was. :kotek: :ok:

A u nas bez zmian.
I niech tak zostanie.
Źle napisane.Niech choróbska sie skończą i ruszymy z adopcjami.
Kociostan niech zostanie taki jaki jest.Bez niespodzianek.

TŻ nasi weci przed wczoraj radośnie i dowcipnie zapytali: ile nam kotów od niedzieli przybyło :roll: :?: Poczucie humoru to mają :evil:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56026
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Śro paź 12, 2011 12:59 Re: OTW4-Żuczek ciągle walczy!f.nowe od s.70

Jak zwykle sprawozdanko Muszkowe :mrgreen:
Młoda czuje się świetnie ,poszczepienne odchudzanie mineło samoistnie .Futruje wszystko
jak leci łącznie z tabletką na podniesienie odporności.
W ramach poznawania kocich domowników została oprowadzona po domu na rękach ,
no i mam za swoje :evil: ,walczy teraz o wolność pokojową :mrgreen: .
Łazienka to nie wszystko ,na pokoje chce :mrgreen:
I mam to samo co z Rudym :mrgreen:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Śro paź 12, 2011 13:07 Re: OTW4-Żuczek ciągle walczy!f.nowe od s.70

:mrgreen: typ Otwocki
Towarzyski wyjec.

Felek bure cudo co to mnie poderwał i na chatę się załapał siedzi w Danki pokoju.Wiadomo choruje. Ależ on płacze,jęczy,zawodzi...Wczoraj jak strzykawkowałam Żuczka i Kasztanka to mi igła drgnęła w reku.Ucho się zastrzygło i obie z córką zbystrzałyśmy.Coś za oknem płacze i to tak,że mimo zamknięcia słychać. Za chwile niemożebna ulga nas dopadła.To Felutek za ścianą tak jojczył.

Cieszę się,ze Muszeńka odzyskała apetyt. Gdzie im się mieści to wszystko?
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56026
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości