witajcie
potrzebuję wskazówek jak naprowadzać moich wetów - bo sami chyba nic nowego nie wymyślą - owszem są chętni ale żaden z nich koci House
chodzi o mojego kota Korka
kot tak +-10 lat
pół dzikus, po wypadku - prawdopodobnie komunikacyjnym - ma złamaną szczękę i przesuniętą oraz usunięte oko
po za tym wygląda na kota zdrowego - bawi się, biega je normalnie - niestety zbyt grubego - z dużym kontenerkiem waży 6kg

zrobiłam mu badania i wyniki wyszły masakryczne
krew pobierana w zeszły czwartek wysłana do Wrocławia
kot był na czczo
wszystkie parametry po za tymi były w normie
Albuminy - 20.5 g/l (26.00-46.00)
Mocznik 12.4 mmol/l (5.0-11.3)
Kreatynina 2224.2umol/l (norma do 168)
kreatynina przekroczona masakrycznie, mocznik również ale nie tak drastycznie
wyniki dostałam w poniedziałek
od prazu poprosiłam żeby powtórzyć te dwa parametry lokalnie bo coś trudno mi było uwierzyć w nie
w poniedzialek wyniki wyszły takie
CREA 278 umol/l (71-212)
UREA 9.0 mmol/L (5.7 - 12.9)
kot nie był zbytnio na czczo
vwci podali mu na miejcu kroplówkę - sól+dufalajt
do tego Metacam , marbocyl
wczoraj dostał drugą kroplówkę, dziś i pojutrze ma być powtórka marbocylu
od poniedziałku dostaje Renala - suche i saszetki
normalnie jadał głównie suchą karmę - sanabell, RC plus jako urozmaicenie czasem mokre - średnio raz, dwa w tygodniu - sporadycznie surowe miesko
kot nigdzie nie posikuje, pije raczej normalnie
poprzednie badania krwi miał lipiec i sierpień w zeszłym roku - były ok
chciałabym znaleźć przyczynę tego - ale weci raczej uważają że to takie nieokreślone i bardziej skłonni są objawami się zajmować niż przyczynami
plan mają narazie taki
do końca tygodnia kroplówki (podskórnie bo coś nie mogą się wenflonem wbić) i antybiotyk a potem za 2 tygodnie ponowne badanie krwi
i w międzyczasie karma Renal
co o tym sądzicie?
jeszcze powiem dlaczego poszliśmy do weta
Korek przy tej złamanej i źle zrośnietej szczence ślini się
w zeszłym roku okazało się że na końcu szczęki ma ząb w stanie zapalnym i wtedy ślinił się bardzo mocno - coś stamtad wypływało i miał taką burą plamę z pyska aż na "klatę"
po usunięciu zęba było ok
ale od jakiegoś czasu jedna z łap od tej strony jes wyraźnie brudna - podobnym czymś jak w zeszłym roku
myslałam, że tam znowu stan zapalny
ale w srodku wszystko ok
było podejrzenie, że zwiększone śłinienie może być spowodowane problemem z wątrobą - ale parametry wątrobowe z krwi ok
co byście radzili z tym robić?