Hospicjum dla Kotów Bezdomnych.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon paź 10, 2011 11:27 Re: Hospicjum dla Kotów Bezdomnych.

Dopoki nie ma okolo 5cm to ja sie tym nigdy nie martwie. Powyzej 5 cm juz trzeba zaczac czesac itd. Teraz mozesz kupic mu taka szczotke jak dla dzieci z miekkiego wlosia i go nia glaskac zeby sie przyzwyczail do czesania.

ja tran podaje tylko podczas zmiany futra zeby sobie ulatwic zycie. Tran wzmacnia futro i mniejsze maja sklonnosci do koltunow. Hogata w tym roku nie byla obcinana bo bylo zbyt chlodne lato a angielskie domy sa przewiewne :roll: Teraz zaczynam jej podawac tran do futro juz ma okolo 10 cm i caly czas rosnie :roll:

Mary_Poole

 
Posty: 1631
Od: Wto lut 03, 2009 21:51

Post » Pon paź 10, 2011 11:31 Re: Hospicjum dla Kotów Bezdomnych.

Iiii, to jeszcze spoko, Matwiejek ma jakieś 1,5 - 2 cm.
Ale tran lubi, polewam mu sucha karme zawartością kapsułki i wcina.
Zresztą odkąd zaczął jeść to wcina po prostu wszystko :lol:

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Pon paź 10, 2011 15:18 Re: Hospicjum dla Kotów Bezdomnych.

Olej z łososia wchodzi w skład mieszanek BARF...
ObrazekObrazekObrazek
Panowie Kocurowie
"Poznasz siebie, poznając własnego kota." Konrad T. Lewandowski, "Widmowy kot"

PumaIM

Avatar użytkownika
 
Posty: 20169
Od: Pon sty 20, 2003 1:30
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 10, 2011 17:27 Re: Hospicjum dla Kotów Bezdomnych.

Nie wiedziałam, że tran korzystnie wpływa na konsystencję kupy. Człowiek uczy się przez całe życie :lol:

Agnieszko, wkraplam Ufolce Oridermyl do uszek, a ona od razu drapie się pazurkami, a potem liże łapki. Mam nadzieję, że jej nie zaszkodzi. Co o tym myślisz?

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Pon paź 10, 2011 17:32 Re: Hospicjum dla Kotów Bezdomnych.

vega013 pisze:Nie wiedziałam, że tran korzystnie wpływa na konsystencję kupy. Człowiek uczy się przez całe życie :lol:



No jak poleje RC Obesity tranem to moj grubas nie ma problemow z wycisnieciem z siebie kupy :mrgreen: Ale bede zamawiac RC Fibre Response coby mu nie dawac bomby kalorycznej w tym tranie, ale chwilowo z kasa kruchutko... :roll:

Mary_Poole

 
Posty: 1631
Od: Wto lut 03, 2009 21:51

Post » Pon paź 10, 2011 17:52 Re: Hospicjum dla Kotów Bezdomnych.

vega013 pisze:Nie wiedziałam, że tran korzystnie wpływa na konsystencję kupy. Człowiek uczy się przez całe życie :lol:

Agnieszko, wkraplam Ufolce Oridermyl do uszek, a ona od razu drapie się pazurkami, a potem liże łapki. Mam nadzieję, że jej nie zaszkodzi. Co o tym myślisz?

Złotko, czekamy...
Ja szczególnie w Gryźkowym watku, wielu innych w innych watkach... 8)

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Pon paź 10, 2011 20:49 Re: Hospicjum dla Kotów Bezdomnych.

Widziałam, że Maga się już zorientowała, o co chodzi z Julką. 8)

Torque oddał dziś krew - wyniki jutro. W zamian za zafundowane mu atrakcje odwdzięczył się tym samym - w ramach wyrównywania szans nasikał mi na łóżko; gdy spałam. :? Na szczęście od wiosny nie zdjęłam zabezpieczenia, które zakładam na materac, gdy mam dorastające kocięta w domu.

Krótka sesja foto Vlado.

Obrazek Taki mam supełek na brzuszku po operacji przepukliny.
Obrazek Obrazek Jestem już kotem nałóżkowym.
Obrazek Uwielbiam gonitwy za królikiem.
Obrazek Ale bardziej niż królika, kocham człowieka.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto paź 11, 2011 6:59 Re: Hospicjum dla Kotów Bezdomnych.

:ryk: A mi sie coś w łeb wbiło że on jest.. ciemnobury :lol: Nie wiem skąd, i jakoś dziwnie mi sie oglądało te zdjęcia :lol: Ale to pierwsze :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Królisia urosła? Jakaś taka duża!
Sprawne Łapy Fizjoterapia Zwierząt http://sprawnelapy.pl/
Fundacja KOT http://fundacjakot.pl/

justyna p

 
Posty: 3869
Od: Pon paź 18, 2010 19:45
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto paź 11, 2011 8:11 Re: Hospicjum dla Kotów Bezdomnych.

Królik urosła. Waży ok. 1,5kg a ważyła, gdy przyszła 25dkg. 8)
Jest niezwykle cwanym królikiem. Z racji tego, że zablokowałam jej furtkę z klatki, żeby nie nawiewała cichcem i nie obgryzała kabli bez kontroli, nauczyła się inaczej opuszczać swoje lokum. Po prostu trzaska nakładaną częścią z prętami tak długo aż ją przesunie i zrobi sobie dziurę, przez którą może wyjść.
Świetnie bawi się z kotami. Gonią się po całym domu. Potrafią też trzaskać się łapami po pyskach. Kiedy koty są zbyt natarczywe Królik tupie na potęgę i ... warczy. :mrgreen:
Królik jest też bardzo czystą dziewczynką - załatwia się do kocich kuwet i nawet nie gubi bobków, gdy biega luzem.
Od pewnego czasu dostaje też surowe warzywa - uwielbia korzeń pietruszki.
Komuś Królika? 8)
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto paź 11, 2011 8:17 Re: Hospicjum dla Kotów Bezdomnych.

Ach.. Ale fajna z niej dziewczyna! :D U nas królik ustawiał jamnika, siadała na dupce, pokazywała królicze ciosy karate i jamnik odchodził zaskoczony bojowością królika :ryk: Ale ogólnie tworzyli bardzo zgrane 2 osobowe stadko :lol:
Sprawne Łapy Fizjoterapia Zwierząt http://sprawnelapy.pl/
Fundacja KOT http://fundacjakot.pl/

justyna p

 
Posty: 3869
Od: Pon paź 18, 2010 19:45
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto paź 11, 2011 9:10 Re: Hospicjum dla Kotów Bezdomnych.

Bo Królik jest fajna.
Trochę mi jej szkoda, bo choć u mnie nie ma źle, to powinna mieć swój dom, taki `króliczy`.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto paź 11, 2011 22:19 Re: Hospicjum dla Kotów Bezdomnych.

Ogoliłam Kudłatą. :roll: Do łysego ją ogoliłam.
Najgorzej było zacząć - od ogona zaczęłam. Zarobiłam tylko jedno dziabnięcie. Potem było już z górki, bo w miarę posuwania się do przodu kota, Kudłata nawet współpracowała, a po dojściu do podbródka to nawet się nadstawiała pod maszynkę. Jednak na zakończenie zarobiłam drugie dziabnięcie. Za łapki.
Wnerwiona jest mimo wszystko maksymalnie i obrażona zadekowała się pod kredensem.
Na załagodzenie stosunków między nami podłożyłam jej tam kocyk.
Potem sobie nagrabiłam do imentu, bo wcisnęłam kota w skarpetę. Z angory skarpeta.
Nie będę dobijać naszych wzajemnych relacji fotami. Do jutra i tak nie odrośnie. :mrgreen:

Generalnie jestem wykończona. Trzy godziny golenia + sprzątanie. Całe popołudnie z bańki... :roll:
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto paź 11, 2011 22:24 Re: Hospicjum dla Kotów Bezdomnych.

Agn pisze:Potem sobie nagrabiłam do imentu, bo wcisnęłam kota w skarpetę. Z angory skarpeta.


Ale w pięcie wycięłaś jej chociaż dziury na oczy? 8)

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Wto paź 11, 2011 22:35 Re: Hospicjum dla Kotów Bezdomnych.

:mrgreen:

Skarpeta jest odpowiednio przystosowana - palce ma ucięte, ściągacz robi za golfik, a na przednie łapki są wycięte dziury.
Już widzę wnerw Kudłatej, jakby na świat musiała patrzeć przez dziury w pięcie. :roll:
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro paź 12, 2011 6:51 Re: Hospicjum dla Kotów Bezdomnych.

:ryk: :ryk: To musi super wyglądać :lol:
Czekamy na zdjęcia :mrgreen:
Sprawne Łapy Fizjoterapia Zwierząt http://sprawnelapy.pl/
Fundacja KOT http://fundacjakot.pl/

justyna p

 
Posty: 3869
Od: Pon paź 18, 2010 19:45
Lokalizacja: Toruń

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, Tundra i 79 gości