Tak bardzo miło się czyta, tak miło, że ktoś pamięta Koci osesek pełznący drogą....czyli jak Malwina została psem
Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
» Wto paź 11, 2011 12:12
Re: Koci osesek pełznący drogą....czyli jak Malwina została psem
Tak bardzo miło się czyta, tak miło, że ktoś pamięta -
- Posty: 16341
- Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
- Lokalizacja: Krosno
» Wto paź 11, 2011 15:31
Re: Koci osesek pełznący drogą....czyli jak Malwina została psem
OOOOOOOO Ania się zalogowała:-) I super - jak się ma w domu kolejnego kota, to zobowiązuje:-)
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......
"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"
"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"
- Posty: 7232
- Od: Pt lis 16, 2007 17:10
- Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)
» Wto paź 11, 2011 17:38
Re: Koci osesek pełznący drogą....czyli jak Malwina została psem
Przepięknie wyrosła Malwinka - Zuzia
Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
-
- Posty: 4795
- Od: Wto sie 10, 2010 21:35
- Lokalizacja: Warszawa - Mokotów
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości