PILNA prośba o poradę

[Monika_T]

Ano bodaj 2 lata temu jak moja przed sterylką miala kociaki wet. mi coś takiego powiedzial. Fakt, że maluchy byly większe no i bez problemu się chowaly. Wiem, ze szkoly są różne dlatego tu jestem.
Wniosek-jeszcze przez tydzień na mleku.

[Monika_T]

Acha a na stronie http://www.koty.pogodzinach.net/kociaki.html
....>>>Odstawianie od smoczka powinno się rozpocząć w wieku ok 3 tygodni. Przez kilka dni należy dodawać do mieszanki mlecznej kaszkę dla niemowląt, rozdrobnione puree (mięsne, rybne, lub twaróg)<<<

[kropkaXL]

Moniko,chyba coś pokręciłaś-nie wierzę,że wet kazał Ci kocieta kaszką karmić! -może mówił o mleku dla niemowląt, ale kaszka???????
Kaszy w ogóle nie dawaj!!
Ewa Ci przecież pisała jak i czym karmić, jesli pytasz i dostajesz porady-rób to co radzą Ci doświadczeni, bo jak piszesz po to tu jesteś, by uzyskać pomoc. Na pewno nikt Ci nie odmówi, ale błagam rób to co Ewa pisze!-ona juz niejeden miot sama odchowała, ja dzieki Niej odchowałam maleństwo, ale słuchałam tego co do mnie mówiła-z wdzięcznośćią to ciągle wspominam, bo to był mój pierwszy osesek!

Edit.Odnośnie tego co dopisałaś-zadaj pytanie odnośnie takiego sposobu zywienia na www.vetopedia.pl
Zobaczysz co Ci odpiszą

[Szura-najmysi mama]

Wniosek-jeszcze przez tydzień na mleku.

wet. mi coś takiego powiedzial

czasami ręce i cycki opadaja jak się slucha niektórych wetow

[Karolek(ona)]

ale kaszka to przeciez nie kasza czy kasza manna a mleczno ryzowa bebiko lub nan na bazie mleka nan lub bebiko. rozrabia sie z woda jak melko.
Ale tak tylko pisze - nie wtracam sie

[Szura-najmysi mama]

Trochę humorystycznie
Czy widział ktoś kotke ktora gotuje kociętom kaszkę ? To nie ludzkie niemowle. Żolądki kocie nie są przystosowane do trawienia kaszy niezależnie w jakiej jest postaci. Koty to ssaki mięsożercy.
To że w karmach suchych bywa ryż też nie jest dobre. Wiele kotow na uczulenie na różnego typu ziarna.
I nie ma co robić prób, bo tylko zaszkodzi sie kociastym. Tym bardziej, że to takie maluszki.

[Karolek(ona)]

ale ta kazka to tak jakby sproszkowany ryz który zagęszcza mleko modyfikowane - nie ma nic z kaszy

[kropkaXL]

Patrz post powyżej Twojego

[Karolek(ona)]

Patrz post powyżej Twojego

no patrze, patrze - nie doczytałam i myślałam, że o zwykła kasze chodzi (jaglana itp)
ja tylko miałam nadzieje, że wet wie co robi, a my sie źle rozumiemy ale jak widać......

[Szura-najmysi mama]

Mnie zdarzylo sie slyszeć jak wet pytal dlaczeko pani chce ciachać kocicę "przecież ona taka ladna, dzieci by miala śliczne", zaznaczam, że kotka była bez rodowodu To dopiero kuriozum

Monika, skąd Ty jesteś?

[Monika_T]

Radom. Ale weta od roku już mam innego:)
Kurcze jeden tak śliczne je, robi kupki i rosnie. A ten drugi tak tęskni za mamą buuuuu. Ludzie są straszni podrzucać takie maluchy do schroniska. Jest taki smutny i słaby. Dziś znowu wet. zobaczymy co powie.
A najgłupsze w tym wszystkim to to, ze jak do mnie zadzwonili powiedziałam, ze mogę być z nimi tylko 2 tygodnie bo później do pracy a ja jak zawsze gdy ratuję kolejnego malucha tak się w nim zakochuję, że trzymam aż znajdę dobry dom stały. Aż dziw że mam tylko 3 koty

[Monika_T]

Ach z tą kaszką...nie ma tematu. Trzeba słuchać doświadczonych.
I wyszedł następny "błachy" problem.
Maluchy zaczęły robić na poslanie. Kurcze teraz będzie problem z higieną. Chyba zacznę wylizywać Upaprały się calutkie a obydwa są śnieżno-białe.

[Monika_T]

Już po wizycie. Mały osłabiony-powinien mieć przynajmniej 1-2 stopnie temp. więcej. Zmiana diety na Bebilon hipoalergiczny stosowany przy zaburzeniach trawienia i wchlaniania oraz Nifuroksazyd-kropelka. Tylko z tego wszystkiego zapomnialam czy jeden czy 2 razy dziennie jak u większych kociaków.
Zobaczymy co dalej. Ponoć maluch nie wyglada tak zle. Oby.

[kropkaXL]

Skoro same się załatwiają,to wstaw im płaską kuwetkę ze żwirkiem drobniutkim, niezbrylającym-zobaczysz jak szybko załapią,jak zobaczysz,że któreś sie wierci i zaczyna ustawiać się do wydalania-wstawiaj do kuwetki.Zamiast kuwetki może być głęboka taca plastikowa.

[Szura-najmysi mama]

Witam

Skoro same się załatwiają,to wstaw im płaską kuwetkę ze żwirkiem drobniutkim, niezbrylającym-zobaczysz jak szybko załapią,jak zobaczysz,że któreś sie wierci i zaczyna ustawiać się do wydalania-wstawiaj do kuwetki.Zamiast kuwetki może być głęboka taca plastikowa.

Jeśli same zaczynają siusiać to maja ok. miesiąca! A wet ile tygodni im daje?