Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou IV gaudeamus igitur

A ja pamiętam tylko jakieś resztki łaciny :oops:

ja znam dużo rożnych pięknych łacińskich sentencji :mrgreen:

wujek Gugle też

co za wygoda :mrgreen:

Nie wiem, jak teraz ucza łaciny, bo pewnie wszystko jest do wyguglania; kiedyś to była jazda pbez trzymanki - jakimś cudem brałam udział w olimpiadzie tego biednego martwego języka
Uwielbiam jego brzmienie, ale sama już niewiele pamiętam i muszę sprawdzać, czy nie pomyliłam deklinacji, koniugacji i innych -acji

Ja raczej lubiłam łacinę, zostało mi jeszcze pare przysłów tylko. Fakt, można w googlach, nie wpadłam na to :lol:

Mam już dwa koty do oddania

jeden taki:

a drugi taki:

drugi -bardzo podobny do pierwszego

nio

i tez był wyrywany z adopcji

to filutek Mimi od pani Biały Kotek

nie mam pomysłu na ogłoszenie
kto chce wziąć udział w konkursie?
nagrodą będzie niewysłanie mu filutka w koszyczku :mrgreen:

najmysia pisze:a inkwizycja może mi skoczyć na pukiel

że na co proszę? Co masz na mysli przez pukiel bo na pewno nie pukiel :mrgreen:

I Inkwizycji nie lekceważ :twisted:

pozytywka pisze:nie bój żaby Józefino
najmysia mhrrrroczna jest

Józefina, nie zwracaj na mnie specjalnej uwagi, ja tak mam, takie skrzywienie "lekkie" :mrgreen:

najmysia pisze:Józefina, nie zwracaj na mnie specjalnej uwagi, ja tak mam, takie skrzywienie "lekkie"

lekkie

inkwizycja, to mi może pająków do buta nadmuchać

A mnie jest zimno

Tobie??????????????

Tobie to jest za gorąco, przecież :mrgreen:

jest już plan remontowy?

Jest mi zimno bo w wychłodzonej nocą hali nie ma ogrzewania, nie było od rana prundu więc nie mogłam właczyć olejaka i nie mogłam zrobic nic do picia i nie mogłam wej ść na miau .
A WRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRR

fspułczuje

ale już masz miała
i herbatkę pewnie też
a i papierosek grzeje? :smokin:

pozytywka pisze:inkwizycja, to mi może pająków do buta nadmuchać

pająków do buta, a to interesujące samo w sobie.... Trzeba to zwizualizować, może być ciekawe...

edit: papieroski niestety nie grzeją, to złudzenie :cry:

Idzie ku lepszemu ale musiałam gdzieś się wyżalić :twisted:

Póki nie zaczną grzać będzie tu - jak co roku - mały survival ale my AYO nie takie rzeczy na tym wysypisku przetrwalim :mrgreen:

Niemożnośc zrobienia sobie porannej kawuli z mąka i bułeczką z rodzynkami wytrąciła mnie z równej wagi niezmiernie :mrgreen:

Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou IV gaudeamus igitur

Kto przegląda forum