andorka pisze:mgska pisze:Złapany czarnuszek to chłopak - już ciachnięty![]()
Jutro można go odebrać.
Tylko, ja jutro nie dam rady...
Czy ktoś by mógł...?
TŻet Kamisoli odbierze jutro kociaka po 17
super

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
andorka pisze:mgska pisze:Złapany czarnuszek to chłopak - już ciachnięty![]()
Jutro można go odebrać.
Tylko, ja jutro nie dam rady...
Czy ktoś by mógł...?
TŻet Kamisoli odbierze jutro kociaka po 17
mgska pisze:Ciężko będzie złapać spośród stada tych troje wybrańców...
to co, reaktywacja akcji na koniec zimy?
annskr pisze:Może niech te koty dostają proverę do czasu ciachnięcia - bo zimą tez się rodza kociaki....
andorka pisze:Tak, jedź, zapytaj kota czy się dobrze czuje
andorka pisze:Ciąg dalszy nastąpił...
Niestety ze złapanych to chyba tylko katar złapałyśmy, co się okaże wieczorem lub jutro![]()
Zimno przeokrutnie i wiało. Na początku jeszcze na dodatek ciemno. Kotów cała zgraja puki nie rozstawiłyśmy klatek i Goska nie wyciągnęła podbierakaDoreki sie pchało wszystko co już było ciachnięte, nieciachnięte trzymało dystans.
Zostało na bank do ciachnięcia: Czarna duża kocica, bura młoda kotka (wnioskujemy po jej cwaniactwie, że to ona), jeden pingwin płci nieznanej.
W tym sezonie to już chyba odpadamy, najbliższy plan na koniec zimy (koniec lutego?), może zapomną o klatkach? Rozmawiałyśmy też z panią z portierni, okazuje się, że jak już jest całkiem zimno, to koty nie korzystają z budek, tylko chowaja się w ciągach ciepłowniczych, budki są ewentualnie używane teraz.
Jak ktoś chce tam pomarznąc i jeszcze próbować chętnie udostępnię sprzęt.
Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 88 gości