Łukaszek tak długo czekałem i jestem w DS ;)))))))))))))))))

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie paź 09, 2011 19:13 Re: ŁUKASZEK PO OPERACJI ŁAPKI POTRZEBNA POMOC ...

EE nieee 8) zje na pewno dziś już się o to Lidka z Asią postarają -pewnie właśnie walczą dzielnie w Fundacji jak to zwykle o tej porze bywa .. :)
Obrazek[b]

becia_73

 
Posty: 6077
Od: Sob lis 28, 2009 8:31
Lokalizacja: Toruń

Post » Nie paź 09, 2011 19:14 Re: ŁUKASZEK PO OPERACJI ŁAPKI POTRZEBNA POMOC ...

To trzymam kciuki! :)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87921
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Nie paź 09, 2011 22:07 Re: ŁUKASZEK PO OPERACJI ŁAPKI POTRZEBNA POMOC ...

Zuza, wpłata od Twojej Przyjaciółki dotarła na konto fundacji już na drugi dzień po przelaniu, dziękuję, rozliczenia uzupełniam na str. 22
lidka02 pisze:(...)wet kastracji odradzał po tych chorobach co Łukasz przeszedł (...)

zapewne chodziło o narkozę, oczywiście, że trzeba postępować bardzo ostrożnie w takich przypadkach, dlatego pierwsze co zrobiliśmy to badanie krwi, istotny też był dobór rodzaju narkozy
becia_73 pisze:Dziś występowałam w roli kata /oprawcy -musiałam kotu wkroplić kropelki do nosa...

lidiya też rano była w tym celu i podać tabletkę, a wieczorem znowu kropelki, 2 tabletki, 3 zastrzyki, opatrzenie rany i karmienie strzykawką - to jeszcze nie wypadasz tak najgorzej :mrgreen:
a co do mycia, to Łukaszek tylko czeka na wieczorne sesje, zdejmujemy mu kołnierz i szoruje się ok. 15 minut, na końcu zabiera się za ranę - wtedy zakładamy kołnierz z powrotem
w ogóle wszystkie zabiegi znosi bardzo dzielnie i jest grzeczny, dzisiaj też sam nie chciał jeść, ale chętnie dał się nakarmić
nie wiem jaka decyzję lekarz podejmie jutro, bo Łukaszek mocno posmarkany, wprawdzie ropa się nie leje, ale nos mocno mu dokucza - na tyle, że nie chce sam jeść, śluzówki mocno opuchnięte i mokra wydzielina, poza tym nie czuje się źle, a noga mu nie dokucza w ogóle

jesteśmy umówieni z lekarzem w poniedziałek na 14tą

Fundacja KOT

 
Posty: 1165
Od: Sob cze 28, 2008 13:41
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon paź 10, 2011 6:22 Re: ŁUKASZEK PO OPERACJI ŁAPKI POTRZEBNA POMOC ...

No to trzymam za wizyte. Biedulek zafafluniony :1luvu:
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87921
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pon paź 10, 2011 18:53 Re: ŁUKASZEK PO OPERACJI ŁAPKI POTRZEBNA POMOC ...

Do zamowieia ogloszen u CatAngel potrzebne jest 6 zdjec kota (Lidko02 - moglabys mi przeslac najladniejsze na maila iziak.zuza@gmail.com?)
Tekst napisze i go tutaj wkleje do akceptacji :)
Czyj telefon i maila podac?
Czy zdjecia w klosiku moge wykorzystac te, ktore sa w watku pokazane?

Mam nadzieje, ze Lukaszek sie juz choc troszke lepiej czuje.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87921
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pon paź 10, 2011 20:31 Re: ŁUKASZEK PO OPERACJI ŁAPKI POTRZEBNA POMOC ...

Jeśli któres z moich zdjęć się przyda to ja oczywiście nie mam nic przeciwko :mrgreen:
Sprawne Łapy Fizjoterapia Zwierząt http://sprawnelapy.pl/
Fundacja KOT http://fundacjakot.pl/

justyna p

 
Posty: 3869
Od: Pon paź 18, 2010 19:45
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon paź 10, 2011 21:01 Re: ŁUKASZEK PO OPERACJI ŁAPKI POTRZEBNA POMOC ...

Zuza jutro ci prześle zdjęcia bo córy nie ma i wpłace 35zł na konto Fundacji od nie pamietam Alab .....Mam od zeszłej niedzieli kociaka cały czas się przewraca , mały zzostawiłam go w zeszły czwartek u weta i dziś byłam u niego badanie krwi , mocznik , nerki i prześwietlenie jest ok, wet ma mu jeszcze zrobić jakieś badania , mały cały czas się przewraca , wet powiedział że wyglada to na układ nerwowy , w piątek małego odbieram załamka.Całus dla Łukaszka ...

lidka02

 
Posty: 15911
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Pon paź 10, 2011 21:09 Re: ŁUKASZEK PO OPERACJI ŁAPKI POTRZEBNA POMOC ...

Biedny maluch :(

Lidko02 - moge podac w ogloszeniach Twojego maila? Telefon?
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87921
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pon paź 10, 2011 21:26 Re: ŁUKASZEK PO OPERACJI ŁAPKI POTRZEBNA POMOC ...

Możesz ale jak ktos będzie dzwonił to w Fundacji lepiej są zorientowani co .......

lidka02

 
Posty: 15911
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Pon paź 10, 2011 23:57 Re: ŁUKASZEK PO OPERACJI ŁAPKI POTRZEBNA POMOC ...

Łukaszek niby nie czuje się źle, ale katar bez zmian, apetytu brak, na szczęście daje się karmić. Dziś została usunięta część stabilizatora i była pierwsza kontrola rtg - niestety zrastanie kości jest bardzo słabe. Dzisiaj była też popołudniowa i wieczorna sesja mycia i kroplówka, którą dopiero co skończyliśmy i próba wyłażenia z klatki, bo łapka chociaż z drucikami - nie boli i działa normalnie.

Pozdrowienia z kroplówki:
Obrazek

Obrazek

Fundacja KOT

 
Posty: 1165
Od: Sob cze 28, 2008 13:41
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto paź 11, 2011 1:43 Re: ŁUKASZEK PO OPERACJI ŁAPKI POTRZEBNA POMOC ...

Zdrowiej ,Łukaszku :ok:
Obrazek

Dominka1

 
Posty: 505
Od: Czw paź 07, 2010 0:50

Post » Wto paź 11, 2011 6:32 Re: ŁUKASZEK PO OPERACJI ŁAPKI POTRZEBNA POMOC ...

Grzeczny zakroplowkowany kocio. Duzo zdrowia!
Co znaczy to slabe zrastanie kosci? Ze bedzie musial byc dluzej ze srubami? Czy ze szanse sa marne i moze byc tak, ze konieczna bedzie amputacja? :(

Ogromnie mocno trzymam kciuki, zeby sie zrastalo lepiej!
Pewnie nie ma jakichs magicznych preparatow, ktore moglbyby w tym pomoc? :oops: Tak tylko pytam... napisalybyscie jakby byly...

Dziewczyny fundacyjne - napiszcie mi jaki mail i telefon moge podac w ogloszeniach proooosze :)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87921
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Wto paź 11, 2011 7:43 Re: ŁUKASZEK PO OPERACJI ŁAPKI POTRZEBNA POMOC ...

Myśle,że na razie za szybko na ogłoszenia.
Przed kotem jeszcze długa droga do pełnej sprawności .
Trzeba dac mu czas, bo i tka nie ma opcji,żeby poszedł do domu zanim się noga nie zrośnie a to jeszcze sporo czasu ...tak myślę... :(
Obrazek[b]

becia_73

 
Posty: 6077
Od: Sob lis 28, 2009 8:31
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto paź 11, 2011 7:49 Re: ŁUKASZEK PO OPERACJI ŁAPKI POTRZEBNA POMOC ...

Ja tez myślę, żeby troszke poczekać :oops:
Sprawne Łapy Fizjoterapia Zwierząt http://sprawnelapy.pl/
Fundacja KOT http://fundacjakot.pl/

justyna p

 
Posty: 3869
Od: Pon paź 18, 2010 19:45
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto paź 11, 2011 9:25 Re: ŁUKASZEK PO OPERACJI ŁAPKI POTRZEBNA POMOC ...

OK, Wy jestescie na miejscu i wiecie najlepiej.

Za zrastanie kotenka zatem.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87921
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 22 gości