Klakier. Mir Murka za TM [*]. Bajeczka.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon paź 10, 2011 19:40 Re: Klakier. Mir Murka za TM [*]. Bajeczka - wpadki kuwetkowe

Wpadki Bajeczki zaczęły się po nałożeniu góry od krytej kuwety (oczywiście szybko zdjęłam).

Teraz stoją dwie kuwety.
Dziewczynka wysikała się do tej ze świeżym żwirkiem.
Mam teraz dwa pomysły:
1/ uznała, że w kuwecie jest już brudno i trzeba znaleźc czyste miejsce :twisted:
2/ hrabini doszła do wniosku, że do kuwety, gdzie jest kupa, nie można już zrobić siku :twisted: - a więc potrzebne są dwie kuwety
Zobaczymy, co zastanę w łazience rano....

A tak poza tym jest słodka, kochana, nienażarta, inteligentna, coraz lepiej dogaduje się z Klakierkiem i już jej się poprawiło futerko :D
Ostatnio edytowano Pon paź 10, 2011 19:41 przez Bazyliszkowa, łącznie edytowano 1 raz

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 10, 2011 19:41 Re: Klakier. Mir Murka za TM [*]. Bajeczka - wpadki kuwetkowe

Obie wersje podobają mi się :mrgreen:
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pon paź 10, 2011 19:48 Re: Klakier. Mir Murka za TM [*]. Bajeczka - wpadki kuwetkowe

Kitłaś, nasz "pierworodny" przez dwa lata mieszkał sam (albo i trzy, nie mam pamięci do dat :roll: ). I miał dwie kuwety - w łazience na siku i na balkonie na kupinę. I nie było zmiłuj czy innych mrozów. Obie kuwety musiały być dostępne, bo inaczej paniczyk załatwiał się na gazetę, którą sobie skądś organizował :mrgreen:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pon paź 10, 2011 20:41 Re: Klakier. Mir Murka za TM [*]. Bajeczka - wpadki kuwetkowe

Może faktycznie potrzebujesz więcej kuwet. Kotka jeszcze nie jest zadomowiona i zorientowana do końca. Jedna z moich rezydentek, też na początku załatwiała się do wanny, co było koszmarne. Ale potem załapała.
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Pon paź 10, 2011 20:42 Re: Klakier. Mir Murka za TM [*]. Bajeczka - wpadki kuwetkowe

Stoją dwie kuwety. Może kocicy będzie wygodnie - ale mnie nie, strasznie się ciasno w łazience zrobiło.
Chyba przestanę się myć :mrgreen:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 10, 2011 20:42 Re: Klakier. Mir Murka za TM [*]. Bajeczka - wpadki kuwetkowe

kochajom - posprzontajom.
Morf
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Pon paź 10, 2011 20:43 Re: Klakier. Mir Murka za TM [*]. Bajeczka - wpadki kuwetkowe

dagmara-olga pisze:kochajom - posprzontajom.
Morf


:ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pon paź 10, 2011 20:43 Re: Klakier. Mir Murka za TM [*]. Bajeczka - wpadki kuwetkowe

dagmara-olga pisze:kochajom - posprzontajom.
Morf

Krótko i konkretnie :lol:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 10, 2011 20:44 Re: Klakier. Mir Murka za TM [*]. Bajeczka - wpadki kuwetkowe

Bazyliszkowa pisze:Stoją dwie kuwety. Może kocicy będzie wygodnie - ale mnie nie, strasznie się ciasno w łazience zrobiło.
Chyba przestanę się myć :mrgreen:


A kto powiedział, że ma być ci wygodnie 8O 8O 8O
:mrgreen:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Wto paź 11, 2011 5:00 Re: Klakier. Mir Murka za TM [*]. Bajeczka - wpadki kuwetkowe

To kot jest czyściochem, człowiek nie musi :wink:
Wanna łatwa do sprzątnięcia.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto paź 11, 2011 6:40 Re: Klakier. Mir Murka za TM [*]. Bajeczka - wpadki kuwetkowe

Młody ostatni korzystał z łazienki i zapomniał zamknąć w niej Bajkę.
Parę minut po godz. 3 obudził mnie łomot dochodzący z pokoju Młodego.
Bajeczka, korzystając z nocnej wolności, zwiedzała jego pokój i zrzuciła doniczkę z kwiatkiem stojącą na regale. Straty jeszcze nie zostały oszacowane.... :?

A jeśli chodzi o sprawy kuwetkowe.
W środku nocy znalazłam w kuwecie, tej "starej", wielką kupę - początek był ok, ale dalej rzadzizna :?
A teraz rano w "nowej" kuwecie było siku :)

Mam nadzieję, że ta rzadkawa kupa to tylko efekt przejedzenia, bo dziewczynka ma dziś apetyt i energię do zabawy.

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 11, 2011 6:42 Re: Klakier. Mir Murka za TM [*]. Bajeczka - wpadki kuwetkowe

Jak się ma dwie kuwety, to powinno być dobrze :ok:
Też mam nadzieję, że kupa będzie w porządku.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto paź 11, 2011 8:46 Re: Klakier. Mir Murka za TM [*]. Bajeczka - wpadki kuwetkowe

Koty coraz bardziej się akceptują :)

Obrazek

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa


Post » Wto paź 11, 2011 10:14 Re: Klakier. Mir Murka za TM [*]. Bajeczka - wpadki kuwetkowe

Bazyliszkowa pisze:Koty coraz bardziej się akceptują :)

Obrazek


Bajka wygrała los na loterii :1luvu: Główną nagrodę :mrgreen:
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1428 gości